10.09.2014 00:51
[#1]
QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
Czas leci do przodu, a ja wciąż używam starych pecetów, czyli aktualnie trzech w różnych miejscach: Semprona 2GHz, IBM z Pentium D 2x2.6 GHz oraz HP z Pentium D 2x3.0 GHz (odtaktowany z 3.4).
Przęglądarki typu FireFox (to jest chyba najszybsza kobyła), Chrome oraz Opera (potocznie zwana Chroperą (starsza, szybka wersja na innym silniku już przestała obsługiwać najnowsze standardy)), to straszne zamulacze i przeznaczone dla szybkich kompów wielordzeniowych, które coraz gorzej radzą sobie na starszych kompach. Dzisiaj wpisałem w Google "lekka przeglądarka www" i tak na szybko ściągnąłem trzy pierwsze z brzegu: QupZille, Midori oraz K-Meleona.
K-Meleon dopiero raczkuje (nawet niepoprawnie wyświetla PPA), Midori jest całkiem OK, ale nie podoba mi się interfejs itd., natomiast QupZilla niczym nie różni się od użytkowania FireFoxa oraz Chrome/Opery(Chropery).
Jestem pod wrażeniem. Śmiga. Działa wszystko czego używam, oprócz HBOGO, tzn. przechodzi test kompatybilności, ale nie mogę się zalogować oraz "miniatury" filmów są dziwnie spłaszczone, więc nawet nie mogę sprawdzić filmów odkodowanych (Midori ma podobny problem, mimo że przechodzi test kompatybilności i nawet mogę się zalogować).
Tak czy inaczej QupZilli będę używał na codzień. Resztę rzeczy, o ile będą jeszcze jakieś niekompatybilności, użyję na standardowych kobyłach.
Czy używaliście tej przeglądarki? Co o niej myślicie?
Ostatnia aktualizacja: 10.09.2014 00:57:30 przez Andrzej Drozd
Przęglądarki typu FireFox (to jest chyba najszybsza kobyła), Chrome oraz Opera (potocznie zwana Chroperą (starsza, szybka wersja na innym silniku już przestała obsługiwać najnowsze standardy)), to straszne zamulacze i przeznaczone dla szybkich kompów wielordzeniowych, które coraz gorzej radzą sobie na starszych kompach. Dzisiaj wpisałem w Google "lekka przeglądarka www" i tak na szybko ściągnąłem trzy pierwsze z brzegu: QupZille, Midori oraz K-Meleona.
K-Meleon dopiero raczkuje (nawet niepoprawnie wyświetla PPA), Midori jest całkiem OK, ale nie podoba mi się interfejs itd., natomiast QupZilla niczym nie różni się od użytkowania FireFoxa oraz Chrome/Opery(Chropery).
Jestem pod wrażeniem. Śmiga. Działa wszystko czego używam, oprócz HBOGO, tzn. przechodzi test kompatybilności, ale nie mogę się zalogować oraz "miniatury" filmów są dziwnie spłaszczone, więc nawet nie mogę sprawdzić filmów odkodowanych (Midori ma podobny problem, mimo że przechodzi test kompatybilności i nawet mogę się zalogować).
Tak czy inaczej QupZilli będę używał na codzień. Resztę rzeczy, o ile będą jeszcze jakieś niekompatybilności, użyję na standardowych kobyłach.
Czy używaliście tej przeglądarki? Co o niej myślicie?
Ostatnia aktualizacja: 10.09.2014 00:57:30 przez Andrzej Drozd
10.09.2014 13:35
[#2]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #1
Nie wiem co niej sądzić bo jej nie używam, w moim odczuciu Chrome jest szybszy od Firefox-a przynajmniej na Ubuntu, do przeglądania Internetu korzystam z tego systemu. Też nie mam jakiegoś super kompa, używam HP xw4400 E6600 6GB ram Fx1500.
Lecz niekiedy byłem zmuszony do skorzystania z przeglądarki Tekstowej. Jeśli zależy ci na prędkości skorzystaj z przeglądarki Tekstowej. Links Lynx itp. jest kilka. Nawet jest na Amige.
Lecz niekiedy byłem zmuszony do skorzystania z przeglądarki Tekstowej. Jeśli zależy ci na prędkości skorzystaj z przeglądarki Tekstowej. Links Lynx itp. jest kilka. Nawet jest na Amige.
11.09.2014 00:37
[#3]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@amizet, post #2
Wiesz, Linux to zupełnie inny świat. Świat Win leci swoim torem i przeważnie bez optymalizacji. QupZilla korzysta z podobnych zasobów co Chrome, jednak śmiga. Chrome na Win jest coraz wolniejszy. Także szybka kiedyś Opera coraz bardziej traci użytkowników. Nie da się ukryć że już jest dużo wolniejsza od Chrome
Tak czy inaczej FireFox wciąż trzyma fason...zobaczymy jak długo.
A gdyby tak najbardziej obrazić przeglądarki WWW, to ja nie wiem kto robi najnowsze IE, ale chyba napędzacze do tego, aby kupić najnowszy Win i sprzęt. Ludzie zawsze psioczyli na IE, ale teraz to jest najciekawsza kompromitacja przeglądarki WWW. To nie jest nawet żółw, tylko slide show. :P
Tak czy inaczej FireFox wciąż trzyma fason...zobaczymy jak długo.
A gdyby tak najbardziej obrazić przeglądarki WWW, to ja nie wiem kto robi najnowsze IE, ale chyba napędzacze do tego, aby kupić najnowszy Win i sprzęt. Ludzie zawsze psioczyli na IE, ale teraz to jest najciekawsza kompromitacja przeglądarki WWW. To nie jest nawet żółw, tylko slide show. :P
11.09.2014 00:52
[#4]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #3
Teraz korzystam z Firefox ale ostatnio przez dłuższy okres czasu korzystałem z Chrome, jedna ma coś czego nie ma druga, w jednej mi się szuka lepiej w drugiej gorzej. Opery to już nie widziałem z dwa lat. Windowsa nie mam potrzeby na razie włączać a za niedługo będę instalował "Microsoft Windows XP Pro Digital Audio Workstation Edition-mythX" mam takiego starszego kompa to ma współpracować z WaMi Rack 24, tylko to bez internetu będzie. Ostatnio na Allegro było motu 2408 mkI, szkoda że go nie kupiłem. WaMi Rack 24 to antyk, ale zobaczę co z tego wyniknie.
11.09.2014 08:59
[#6]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@sigma2pi, post #5
To dlaczego QupZilla działa szybciej od Chrome, Opery i FireFoxa? Np. ładuje się w ciągu 10 sek, a tamte przeglądarki potrzebują 1-2 min? Dlaczego przewijanie okna na QupZilli jest płynne, natomiast na tamtych rwie jakby na najstarszej karcie VGA? Dlaczego tamte przeglądarki lubią po prostu zamrozić komputer na jakiś czas, natomiast QupZilla nic a nic?
Masz z tym jakiś problem, czy znowu będziesz chrzanił, cebulił i czosnkował, aż będzie śmierdzieć na forum?
Dodam także że starsze wersje Opery też działają płynnie. A dlaczego nowe już nie potrafią na tych samych stronach WWW?
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2014 09:13:34 przez Andrzej Drozd
Masz z tym jakiś problem, czy znowu będziesz chrzanił, cebulił i czosnkował, aż będzie śmierdzieć na forum?
Dodam także że starsze wersje Opery też działają płynnie. A dlaczego nowe już nie potrafią na tych samych stronach WWW?
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2014 09:13:34 przez Andrzej Drozd
11.09.2014 10:20
[#7]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #6
Masz z tym jakiś problem, czy znowu będziesz chrzanił, cebulił i czosnkował, aż będzie śmierdzieć na forum?
ja z tym problemu nie mam, ale Ty ewidetnie masz problem ze soba, bo tylko zwrocilem uwage na pewna oczywistosc, czyli znacznie wiekszy ciezar stron niz 10 lat temu.
11.09.2014 10:40
[#8]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@sigma2pi, post #7
Nie, to ty masz ze sobą problem, ponieważ zwróciłeś jakąś mało ciekawą oczywistość na temat stron z przed 10 lat.
Rozmawiamy o roku 2014 i szybkości przeglądarek dotyczących dzisiejszych stron. Podkreślam - dzisiejszych.
A więc generalnie QupZilla śmiga, a nowa Opera jest coraz większym mułem.
Rozmawiamy o roku 2014 i szybkości przeglądarek dotyczących dzisiejszych stron. Podkreślam - dzisiejszych.
A więc generalnie QupZilla śmiga, a nowa Opera jest coraz większym mułem.
11.09.2014 11:14
[#9]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #8
Np. ładuje się w ciągu 10 sek, a tamte przeglądarki potrzebują 1-2 min? Dlaczego przewijanie okna na QupZilli jest płynne
hmm. cos krecisz
test Sunspider (javascript)... mniej lepiej
Cyberfox - 135ms
QupZilla - 412ms
test Octane ... wiecej lepiej
Cyberfox - 25000
QupZilla - 5600
Testy zgodnosci...
test HTMl5... wiecej lepiej
Cyberfox - 462
Qupzilla - 320
test CSS3.. wiecej lepiej
Cyberfox - 54%
Qupzilla - 55%
---
I mi wystarczy, co do zuzycia pamieci to Qupzilla zuzywa mniej, ale nie przerazajaco mniej, na 3 zakladki, Cyberfox ok. 380MB, Qupzilla ok. 250MB. Co do reszty, przewijanie, jakis roznic nie dostrzegam, wiec nie wiem o czym piszesz, moze wyl. pluginy przed sprawdzeniem
ps. dodam jeszcze, ze subiektywnie strony na Qupzilli wygladaja gorzej np: brak antyaliasingu czcionek itp.
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2014 11:15:52 przez sigma2pi
11.09.2014 11:18
[#10]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #8
Nie, to ty masz ze sobą problem
Ty masz ze soba problem, bo piszesz o chrzanieniu i czosnkach, a nawet dobrze nie sprawdzisz gdzie jest myk.
A zwrocilem uwage na ciezar stron, bo kiedys byly odpowiednio lzejsze dostosowane do Twoich strucli, a dzisiaj sa ciezsze, wiec sila rzeczy musza wyamagac wiekszej mocy przerobowej i zadne superoptymalizacje niewiele pomoga, a moga pogorszyc jakosc.
11.09.2014 11:44
[#11]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@sigma2pi, post #9
Nie znam Cyberfoxa i nawet nie wypróbuję, bo jest dla systemów 64 bitowych.
Druga sprawa, ty używasz wypasionego kompa z dużą ilością RAMu.
Ja zrobiłem test manualny (bez benchmarków), na jednym z trzech kompów, w którym mam okrojony RAM do 1GB i proc 2.6 GHz, na karcie zintegrowanej z płytą główną.
Jeżeli będziesz miał okazję, to przetestuj Operę/Chrome i prównaj z QupZillą na takim starym sprzęcie.
Druga sprawa, ty używasz wypasionego kompa z dużą ilością RAMu.
Ja zrobiłem test manualny (bez benchmarków), na jednym z trzech kompów, w którym mam okrojony RAM do 1GB i proc 2.6 GHz, na karcie zintegrowanej z płytą główną.
Jeżeli będziesz miał okazję, to przetestuj Operę/Chrome i prównaj z QupZillą na takim starym sprzęcie.
11.09.2014 11:51
[#12]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@sigma2pi, post #10
Nie, nie, nie, to ty masz ze sobą problem.
Podaj jedną z takich ciężkich stron, to zrobię film i puszczę na YT. Generalnie problemem nowego Chrome i nowej Opery jest to, że lubią się ciąć nawet na PPA, a bardziej wymagające strony to slideshow. Szkoda że nie masz dostępu do starych komputerów.
Dodam jeszcze że ja często mam załączonych 10 zakładek i w takim stanie startuje przeglądarka WWW. Jeżeli QupZilla potrafi wstać błyskawicznie, to Chrome/Opera zamrozi kompa często na 2 min, brak jest interakcji, a proc użyty jest na 100%.
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2014 12:03:07 przez Andrzej Drozd
Podaj jedną z takich ciężkich stron, to zrobię film i puszczę na YT. Generalnie problemem nowego Chrome i nowej Opery jest to, że lubią się ciąć nawet na PPA, a bardziej wymagające strony to slideshow. Szkoda że nie masz dostępu do starych komputerów.
Dodam jeszcze że ja często mam załączonych 10 zakładek i w takim stanie startuje przeglądarka WWW. Jeżeli QupZilla potrafi wstać błyskawicznie, to Chrome/Opera zamrozi kompa często na 2 min, brak jest interakcji, a proc użyty jest na 100%.
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2014 12:03:07 przez Andrzej Drozd
11.09.2014 15:49
[#13]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #12
Jeżeli QupZilla potrafi wstać błyskawicznie, to Chrome/Opera zamrozi kompa często na 2 min
co nie zmienia faktu, ze qupzilla jest wolniejsza w testach syntetycznych i to znacznie!, oraz wyswietla czionki bez AA... Nie sadze zeby mogla lepiej obslugiwac ciezkie strony html5/ajax itp. przeladowane skryptami js.
Szkoda że nie masz dostępu do starych komputerów.
zawsze jest emulacja :), moge tez wylaczyc rdzenie zostawiaja jeden i obnizyc czestotliwosc do 800Mhz :), bedzie chyba podobnie ?.
Ostatnia aktualizacja: 11.09.2014 15:51:31 przez sigma2pi
12.09.2014 00:18
[#15]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #1
Wracając do użytkowania tej przeglądarki, wciąż jestem zdumiony i pozytywnie zaszokowany. Jest naprawdę lekka, mogę w jednej zakładce odpalić film na YouTybe, w innej radio, na trzeciej wymagającą stronę WWW, w czwartej działać na Allegro itd. i tak do 10 kart. Więcej właściwie nie używam naraz.
Zero zamuleń, zero braku interakcji, zero mielenia po pamięci wirtualnej (pamiętajmy że komp testowy ma tylko 1 GB RAMu). Kolega namolny wspomniał coś o wygładzaniu. Ale w rozdziałce 1152x864, na monitorze 17" nie widzę żadnych pikseli.
Żałosne kobyły przydadzą się w specyficznych warunkach w trybie jednej zakładki i nic więcej. Zostaję przy QupZilli.
Oczywiście jestem świadomy że autor będzie ją dalej rozwijał i z czasem będzie coraz mniej lekka, ale ostania wersja z maja tego roku rulezuje na moich starych pecetach. Jest czym oddychać.
Zero zamuleń, zero braku interakcji, zero mielenia po pamięci wirtualnej (pamiętajmy że komp testowy ma tylko 1 GB RAMu). Kolega namolny wspomniał coś o wygładzaniu. Ale w rozdziałce 1152x864, na monitorze 17" nie widzę żadnych pikseli.
Żałosne kobyły przydadzą się w specyficznych warunkach w trybie jednej zakładki i nic więcej. Zostaję przy QupZilli.
Oczywiście jestem świadomy że autor będzie ją dalej rozwijał i z czasem będzie coraz mniej lekka, ale ostania wersja z maja tego roku rulezuje na moich starych pecetach. Jest czym oddychać.
12.09.2014 04:34
[#17]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Diabeł, post #16
No, nawet z Diobłem się człowiek dogada. :D
Bo tamten koleś od alfy i omegi, to próbował teoretycznie wyłączać rdzenie w swoim kompie i jeszcze zaniżać taktowanie do 800 MHz, tylko nie wiem po co kompa 64 bit chciałby degradować do 32 bit? RAM wyciągać itd...
Przecież mądrze napisałem temat, myślę że każdy powinien zrozumieć ;)
Bo tamten koleś od alfy i omegi, to próbował teoretycznie wyłączać rdzenie w swoim kompie i jeszcze zaniżać taktowanie do 800 MHz, tylko nie wiem po co kompa 64 bit chciałby degradować do 32 bit? RAM wyciągać itd...
Przecież mądrze napisałem temat, myślę że każdy powinien zrozumieć ;)
12.09.2014 06:44
[#18]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #15
Zero zamuleń, zero braku interakcji, zero mielenia po pamięci wirtualnej
Chocbys tupal brunatnymi glanami to fakt jest faktem, w syntetycznych testach dla przegladarek ta Kupzilla wypada niezbyt dobrze, szczegolnie w testach JS - nawet kilkuset% wolniej, co powinno byc juz odczuwalne chocby na stronie allegro.
A co do testu pamieci, uuu, slabiutko, ale pewnie nie ma takich wyciekow pamieci w porownaniu do FF i tyle...
http://digitalstudio7.blogspot.com/2014/08/web-browser-memory-usage.html
----
Tak sie sklada, ze mam pod reka co prawda nie swojego, ale Atoma N455/1.66Ghz/1GB na ktorym chodzi Windows 7 i Internet Explorer 11 (Win7 dziala na tym lepiej od WinXP !), dziala to dosc przyjmnie i ladnie wygladaja strony, bez wtyczki flasha... Na drugiej partycji jest naj. xubuntu z naj. firefoxem uzywany przez dziecko tej osoby i jest uzywalne nawet z wtyczka adobe Flash glownie do gier, youtuby..., choc subiektywnie maks. do 4-5 zakladek, w tym 1 gra flash. Pomijam fakt, ze Kupzilla nie radzi sobie z wieloma stronami.
Kolega namolny wspomniał coś o wygładzaniu. Ale w rozdziałce 1152x864, na monitorze 17" nie widzę żadnych pikseli.
wzrok sobie popsujesz
, nawet na monitorze 10' lcd z rozdzialka 1024x600 widac ten mankament na wiekszych czcionkach - powyzej 12pkt. Dla estety nie do przelkniecia.PS. Kupzilla jest oparta na webkit wbudowanym w qt, a to raczej powstalo z mysla o innych zastosowaniach... systemy pomocy czy wew. web aplikacje...
13.09.2014 16:36
[#19]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #1
Z ciekawości zassałem sobie tą przegądarkę, przeprowadziłem parę testów i jedno mogę powiedzieć - JAKIE TO WOLNE 
Uruchamia się dłużej niż Firefox, stronki wczytuje dłużej itd.
Uruchomiłem też parę benchmarków - SunSpider 1.0.2, Peacekeeper, Html5 i tak
w HTML5 - FF ma 475 pkt, Qupzilla tylko 320 :/ - OWB pod MorphOS 3.7 ma 454 pkt :) :)
SunSpider 1.0.2 - firefox jest ok 2x szybszy w każdym teście od Qupzilli
Peackeeper - tutaj Qupzilla uzyskała 1931pkt ( trzeba też napisać że większa część testów została pominieta z racji braku współpracy Qupzilli z HTML5 - przeszła tylko 1 z 7 testów) , natomiast Firefox 3139 pkt . Żeby było weselej, OWB pod MorphOS przeszedł wszystkie testy :)
Jeżeli chodzi o zużycie RAM-u , przy ośmiu otwartych zakładkach, firefox miał 312 MB RAM zabranego, Qupzilla natomiast 589 GB RAM - prawie dwa razy tyle . Co ciekawe podczas zamykania okienek, Firefox zwalniał RAM, natomiast Qupzilla ciągle trzymała zajętą ilość, dopiero zamknięcie przeglądarki spowodowało zwolnienie pamięci .
Wszystkie testy robiłem na PC wyposażony w CPU AMD FX - 8320 , 16 GB Ram , do testów użyłem Qupzilla 1.66, oraz Firefox 32.0.1 . Wniosek jeden - Qupzilla to wolna i niewspierająca współczesnych standardów przeglądarka :) .
Uruchamia się dłużej niż Firefox, stronki wczytuje dłużej itd.
Uruchomiłem też parę benchmarków - SunSpider 1.0.2, Peacekeeper, Html5 i tak
w HTML5 - FF ma 475 pkt, Qupzilla tylko 320 :/ - OWB pod MorphOS 3.7 ma 454 pkt :) :)
SunSpider 1.0.2 - firefox jest ok 2x szybszy w każdym teście od Qupzilli
Peackeeper - tutaj Qupzilla uzyskała 1931pkt ( trzeba też napisać że większa część testów została pominieta z racji braku współpracy Qupzilli z HTML5 - przeszła tylko 1 z 7 testów) , natomiast Firefox 3139 pkt . Żeby było weselej, OWB pod MorphOS przeszedł wszystkie testy :)
Jeżeli chodzi o zużycie RAM-u , przy ośmiu otwartych zakładkach, firefox miał 312 MB RAM zabranego, Qupzilla natomiast 589 GB RAM
- prawie dwa razy tyle . Co ciekawe podczas zamykania okienek, Firefox zwalniał RAM, natomiast Qupzilla ciągle trzymała zajętą ilość, dopiero zamknięcie przeglądarki spowodowało zwolnienie pamięci .Wszystkie testy robiłem na PC wyposażony w CPU AMD FX - 8320 , 16 GB Ram , do testów użyłem Qupzilla 1.66, oraz Firefox 32.0.1 . Wniosek jeden - Qupzilla to wolna i niewspierająca współczesnych standardów przeglądarka :) .
16.09.2014 16:27
[#23]
Re: QupZilla - lekka przeglądarka dla starych pecetów z jednym rdzeniem :)
@Andrzej Drozd, post #1
a ja wciąż używam starych pecetów, czyli aktualnie trzech w różnych miejscach: Semprona 2GHz, IBM z Pentium D 2x2.6 GHz oraz HP z Pentium D 2x3.0 GHz (odtaktowany z 3.4).
Jasny gwint!
W porównaniu z moim głównym komputerem w domu (pierwszy Atom 1,5 GHz, 2GB RAM, wbudowana karta graficzna), to używasz potworów wydajności. Na tym Atomie całkiem fajnie działa Google Chrome. Pod warunkiem, że są otwarte max. 3 strony internetowe. Co mi w zupełności wystarcza.
