22.06.2016 14:22
[#1]
Kupiłem Bajtka i czekam...
Panowie kupiłem Bajtka nr.135 w sklepie Pixelozy, przy okazji kupiłem jedną gazetę C&A, zapłaciłem no i czekam. Czekam wciąż. Jadę na urlop za 2 godziny, czy jak wrócę ciągle będę czekał ? Czy ktoś jeszcze czeka ? Zamówienie złożyłem 8 czerwca.
22.06.2016 15:21
[#3]
Re: Kupiłem Bajtka i czekam...
@Vato, post #2
Umilę Wam czekanie tą oto piosenką 
https://www.youtube.com/watch?v=J6To15c1p0o
https://www.youtube.com/watch?v=J6To15c1p0o
03.11.2017 12:48
[#11]
Re: Kupiłem Bajtka i czekam...
@Esio, post #10
Nasza firma (oraz zaprzyjaźnione) brała udział w konferencji VR Warsaw Days 2017. Podczas konferencji składaliśmy oficjalną reklamację na jej formę i jakość wystawców. Mimo dopytywań o rozpatrzenie reklamacji, nikt nie raczył się z nami skontaktować. Zostaliśmy wprowadzeni w błąd, gdyż tematyka konferencji znacznie odbiegała od tego, co było przedstawianie w ofercie. Większość prelekcji nie miała nic
wspólnego z VR lub prezentowała poziom niezwykle niski. Poza tym, ilość wystawców działająca w branży VR była zatrważająco niska - było
ich tylko 4. Pozostali wystawcy byli z branż nie związanych z VR. Organizator nie wywiązał się z oferty, która promowała w/w wydarzenie i oczywiście nie poczuwa się do odpowiedzialności. Wziął pieniądze za coś, co nie zostało zrealizowane zgodnie z ofertą i umową sprzedaży. Twierdzi również, że nikt z pracowników nie przekazał mu niezadowolenia uczestników z konferencji, mimo że nie byliśmy tego zdania sami. Zaprzyjaźnione firmy również składały reklamacje drogą mailową, ale nie uzyskały żadnej odpowiedzi! Nie polecam oferty Pana Robert Łapiński idea ahead!
wspólnego z VR lub prezentowała poziom niezwykle niski. Poza tym, ilość wystawców działająca w branży VR była zatrważająco niska - było
ich tylko 4. Pozostali wystawcy byli z branż nie związanych z VR. Organizator nie wywiązał się z oferty, która promowała w/w wydarzenie i oczywiście nie poczuwa się do odpowiedzialności. Wziął pieniądze za coś, co nie zostało zrealizowane zgodnie z ofertą i umową sprzedaży. Twierdzi również, że nikt z pracowników nie przekazał mu niezadowolenia uczestników z konferencji, mimo że nie byliśmy tego zdania sami. Zaprzyjaźnione firmy również składały reklamacje drogą mailową, ale nie uzyskały żadnej odpowiedzi! Nie polecam oferty Pana Robert Łapiński idea ahead!
