20.07.2016 11:00
[#2]
Re: Pokemon GO
@Vato, post #1
Naukowcy po dlugich badaniach stwierdzili ze pokemony istnieja naprawde.
Sa one odpowiedzialne za rozne rzeczy np: ze cos ci zginelo a przed chwila to polozyles obok siebie, kleski zywiolowe itp itd.
Zeby ocalic swiat przed zaglada i pozbyc sie tego paskudztwa napisali wykrywacz pokemonow. Teraz kazdy chodzi z telefonem po miescie i probuje je zlapac.
Ostatnia aktualizacja: 20.07.2016 11:01:15 przez Phibrizzo
Sa one odpowiedzialne za rozne rzeczy np: ze cos ci zginelo a przed chwila to polozyles obok siebie, kleski zywiolowe itp itd.
Zeby ocalic swiat przed zaglada i pozbyc sie tego paskudztwa napisali wykrywacz pokemonow. Teraz kazdy chodzi z telefonem po miescie i probuje je zlapac.
Ostatnia aktualizacja: 20.07.2016 11:01:15 przez Phibrizzo
23.07.2016 01:33
[wyróżniony]
[#4]
Re: Pokemon GO
@Vato, post #3
Chodzi o to samo co w każdych Pokemonach czyli "Gotta Catch'em All". Smartphone ci pokazuje gdzie są pokemony i działa jak "wykrywacz pokemonów". Żeby go schwytać musisz dojść do jakiegoś miejsca.
Tyle teoria, ale praktyka pokazuje że wszystko trzeba robić z głową. Niestety jak to w życiu bywa zaczynają się przez Pokemon Go różne dziwne przypadki. A to ktoś wjedzie w radiowóz, a to ktoś wejdzie do czyjegoś domu...
Edit: Pojawiają się już nawet "Top x Pokemon Go Accidents". Ciekawe kiedy statystyki będą miały Pokemon Go jako powód wypadku/śmierci.
Ostatnia aktualizacja: 23.07.2016 01:52:22 przez Solo Kazuki
Tyle teoria, ale praktyka pokazuje że wszystko trzeba robić z głową. Niestety jak to w życiu bywa zaczynają się przez Pokemon Go różne dziwne przypadki. A to ktoś wjedzie w radiowóz, a to ktoś wejdzie do czyjegoś domu...
Edit: Pojawiają się już nawet "Top x Pokemon Go Accidents". Ciekawe kiedy statystyki będą miały Pokemon Go jako powód wypadku/śmierci.
Ostatnia aktualizacja: 23.07.2016 01:52:22 przez Solo Kazuki
23.07.2016 07:58
[#5]
Re: Pokemon GO
@Solo Kazuki, post #4
Wystarczy, że Pokemony będzie można łapać niekoniecznie w każdym miejscu (cmentarz, muzeum, kościoły, meczety, drogi te odpadają). Za spowodowanie wypadku dostajesz bana na 3 miesiące i tracisz wszystkie Pokemony. Ja rozumiem zabawę, ale we wszystkim musi być umiar. Jeżeli ktoś mi dzieciaka rozjedzie, bo będzie pokemona łapał w aucie, to zabije gnoja i mam gdzieś czy pójdę siedzieć. 
24.07.2016 19:58
[#7]
Re: Pokemon GO
@michalmarek77, post #6
Poprzednia gra firmy Niantic (równie głupia) nie traci popularności od prawie 4 lat.
Na jej bazie powstały Pokemony teraz. Myślę, że to się nigdy nie skończy.
Na pewno będą aktualizacje itp. itd. żeby uzależnić graczy...
Przykładowo gdy w Ingress było już wielu graczy z max levelem to Nianctic dodał kolejne levele i problem z głowy.
Grałem w to g...o prawie 2 lata niestety...
Dobre było gdy chciałeś poznać zakamarki miasta albo gdy gdzieś wyjechałeś w nieznane.
Teraz z Pokemonami jest podobnie tylko wciągają masę dzieciaków (w Ingress jednak grali głównie starsi)
Ostatnia aktualizacja: 24.07.2016 20:01:07 przez Vato
Na jej bazie powstały Pokemony teraz. Myślę, że to się nigdy nie skończy.
Na pewno będą aktualizacje itp. itd. żeby uzależnić graczy...
Przykładowo gdy w Ingress było już wielu graczy z max levelem to Nianctic dodał kolejne levele i problem z głowy.
Grałem w to g...o prawie 2 lata niestety...
Dobre było gdy chciałeś poznać zakamarki miasta albo gdy gdzieś wyjechałeś w nieznane.
Teraz z Pokemonami jest podobnie tylko wciągają masę dzieciaków (w Ingress jednak grali głównie starsi)
Ostatnia aktualizacja: 24.07.2016 20:01:07 przez Vato
26.07.2016 18:23
[wyróżniony]
[#8]
Re: Pokemon GO
@Vato, post #1
przyznam szczerze, że nie mam pojęcia o co w tym biega, chłopak wygląda na bardzo zwiedzonego i zestresowanego całą sytuacją porażki jaką odniósł w poszukiwaniu jakiegoś pokemona, nie wiem czy rodzicie już nie powinni odkładać na dobrego psychologa, bo potem może być już tylko gorzej 