05.12.2018 19:54
[#2]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
Popatrzyłem sobie na Maychem i Creatures II, to drugie podoba mi się bardziej, mniej irytująca muzyczka i mniej geometrycznych kształtów na planszy. W MiM jest tu i ówdzie paralaksa z mniejszych pikselków, a w C2 korzystają z nich tam gdzie nie ma dużo kolorków co też ładnie wygląda. Możliwe że tu ówdzie dzięki sprajtom lub przerwaniom rasta przekraczają w kwadraciku na atrybuty, standardowe 4 kolorki, ale 17go koloru nie zauważyłem.
Słynny tryb FLI który zmniejsza pole atrybutu z 4x8 na 4x1 co w praktyce pozwala nadać każdemu pikselowi kolor niezależny od sąsiednich, czyli daje to co CPC ma w standardzie, (a w XE jeśli pogrzebać w Display List to nawet przeskakuje to o 2 bity na piksel). Choć przy wyświetlaniu tego w C64 zostaje mocy na piski i skrolaka. A przy próbach uzyskania ponad 16 kolorów na ekran może być kłopot nawet z tym. Oczywiście jedyną szansą na przeskoczenie kolorów w palecie to mruganie; pikselami, ekranami lub interlace.
Sporo kolorów w palecie C64 różni się od siebie tylko jasnością, więc mieszanie ich z bielą lub czarnym nie daje nowego koloru. Niektóre kolory w palecie są sumą dwóch innych kolorów, więc ich mieszanie też nie daje nowego koloru. Ale przy dobrych wiatrach da się wymrugać ze 100 kolorów, (tzn odcieni burości). Choć nawet wtedy nie będzie to przypominało obrazków z C+4.
Pary kolorów które sumują się do szarego: 0-1 2-3 4-5 6-7 11-15 =12
Także te pary dają inny obecny już kolor: 2+6=4 2+7=8 0+2=9 1+2=10 0+12=11 1+5=13 1+6=14 1+12=15
Możliwe że nie wyłapałem wszystkich takich par, bo różne źródła różnie podają składowe RGB dla poszczególnych kolorów. No ale skoro przy źle ustawionym nasyceniu lub kontrastowi w CPC trudno odróżnić kolory 18,19,20 od 21,22,23 mimo że różnią się od siebie składową czerwoną aż o 50%. To tym bardziej ciężko będzie rozróżnić w C64 takie drobne różnice w odcieniach gdy ustawimy nasycenie tak mocno aby bordo wyglądał jak czerwony, a beż jak pomarańcz, a co jest dość powszechną praktyką.
Hexmage - W HAM8 jest 262 144 kolorów, a nie 256 000. :)
Słynny tryb FLI który zmniejsza pole atrybutu z 4x8 na 4x1 co w praktyce pozwala nadać każdemu pikselowi kolor niezależny od sąsiednich, czyli daje to co CPC ma w standardzie, (a w XE jeśli pogrzebać w Display List to nawet przeskakuje to o 2 bity na piksel). Choć przy wyświetlaniu tego w C64 zostaje mocy na piski i skrolaka. A przy próbach uzyskania ponad 16 kolorów na ekran może być kłopot nawet z tym. Oczywiście jedyną szansą na przeskoczenie kolorów w palecie to mruganie; pikselami, ekranami lub interlace.
Sporo kolorów w palecie C64 różni się od siebie tylko jasnością, więc mieszanie ich z bielą lub czarnym nie daje nowego koloru. Niektóre kolory w palecie są sumą dwóch innych kolorów, więc ich mieszanie też nie daje nowego koloru. Ale przy dobrych wiatrach da się wymrugać ze 100 kolorów, (tzn odcieni burości). Choć nawet wtedy nie będzie to przypominało obrazków z C+4.
Pary kolorów które sumują się do szarego: 0-1 2-3 4-5 6-7 11-15 =12
Także te pary dają inny obecny już kolor: 2+6=4 2+7=8 0+2=9 1+2=10 0+12=11 1+5=13 1+6=14 1+12=15
Możliwe że nie wyłapałem wszystkich takich par, bo różne źródła różnie podają składowe RGB dla poszczególnych kolorów. No ale skoro przy źle ustawionym nasyceniu lub kontrastowi w CPC trudno odróżnić kolory 18,19,20 od 21,22,23 mimo że różnią się od siebie składową czerwoną aż o 50%. To tym bardziej ciężko będzie rozróżnić w C64 takie drobne różnice w odcieniach gdy ustawimy nasycenie tak mocno aby bordo wyglądał jak czerwony, a beż jak pomarańcz, a co jest dość powszechną praktyką.
Hexmage - W HAM8 jest 262 144 kolorów, a nie 256 000. :)
06.12.2018 07:45
[#3]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
ale w 256 potrafi wyświetlać tylko cegiełki a nie obrazki
Atari posiada kilka trybów graficznych i nawet w tym o najniższej rozdzielczości, obrazek to nadal obrazek. (nie ma czegoś takiego jak wyświetlanie cegiełek, bez sensu :))
06.12.2018 08:11
[#4]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
Ludzie robili nawet c2p na HAM6
Nawet na HAM8 robili. Szkoda że projekt gry jest zawieszony...
06.12.2018 08:45
[#5]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
@morph123, post #3
Wybacz ale dla mnie piksel wielkości 1cm to już nie jest piksel. A sprajt powiększony na cały ekran to nie jest obrazek tylko cegiełki. :)
Oj Atarowcy by cie pokroili za twierdzenie że ma tylko kilka trybów.
Tam jest tzw display list, i jak ktoś się zna to może sobie zaprojektować tryb graficzny. W ROMie dostępnych z Basica jest kilka przykładowych, plus kilka kombinacji tychże, które zajmują od 420 bajtów do blisko 8KB. Przypominam że najtańsze wersje Atarek miały zaledwie po 16KB RAMu. A tymczasem te najbardziej rozbudowane tryby graficzne możliwe do uzyskania z tych układów przekraczają 30KB, nie licząc interlejsu.
Oj Atarowcy by cie pokroili za twierdzenie że ma tylko kilka trybów.
Tam jest tzw display list, i jak ktoś się zna to może sobie zaprojektować tryb graficzny. W ROMie dostępnych z Basica jest kilka przykładowych, plus kilka kombinacji tychże, które zajmują od 420 bajtów do blisko 8KB. Przypominam że najtańsze wersje Atarek miały zaledwie po 16KB RAMu. A tymczasem te najbardziej rozbudowane tryby graficzne możliwe do uzyskania z tych układów przekraczają 30KB, nie licząc interlejsu.
06.12.2018 09:07
[#6]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
@ZbyniuR, post #5
Wybacz ale dla mnie piksel wielkości 1cm to już nie jest piksel.
Dla Ciebie nie jest, dla Atarowców jest pikselem :)
Oj Atarowcy by cie pokroili za twierdzenie że ma tylko kilka trybów.
Uczyłem się kiedyś assemblera na Atari, znałem na pamięć wszystkie tryby graficzne numerowane na dwa sposoby (wg Basica i wg Antica).
W Basicu rysowałem w trybach graficznych (wszystkich) jak i predefiniowałem zestaw znaków (ale tylko w GR.0). W GR.12 lub 13 powstawały np. gry takie jak DigiDuck (by Darusz Żołna), żeby więcej znaków szło zdefiniować, to za pomocą przerwań były przełączane na przemian dwa różne generatory znaków. Wszystko było opisane w Tajemnicach Atari, kursy Assemblera, Antica itd.
Więc spoko, nikt by mnie nie pokroił
Ostatnia aktualizacja: 06.12.2018 09:10:48 przez morph123
06.12.2018 17:51
[#9]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
@ZbyniuR, post #8
GR. 12 i 15 różnią się tym, że pierwszy to tryb znakowy a drugi graficzny. Obydwa mają tyle samo kolorów i taką samą rozdzielczość (biorąc pod uwagę wielkość piksela), więc wyglądają tak samo.
edit-----
Właśnie z powodu oszczędności pamięci, gry tworzono w trybach tekstowych budując plansze z predefiniowanych znaków.
Ostatnia aktualizacja: 06.12.2018 17:59:55 przez morph123
edit-----
Przypominam że najtańsze wersje Atarek miały zaledwie po 16KB RAMu.
Właśnie z powodu oszczędności pamięci, gry tworzono w trybach tekstowych budując plansze z predefiniowanych znaków.
Ostatnia aktualizacja: 06.12.2018 17:59:55 przez morph123
08.12.2018 01:06
[#10]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
Napisałem "przypominała trochę", a nie "była identyczna jak w ZX Spectrum albo Telegazecie". Amstrada nigdy nie dotykałem, bo mnie ta platforma zupełnie nie interesowała, a na Wikipedii przeczytałem:
"Na kolorowym monitorze wyświetlać można było albo 16 kolorów przy rozdzielczości 160×200 pikseli, albo 4 kolory przy 320×200 px albo 2 kolory przy 640×200 px albo wreszcie tryb mieszany – różne rozdzielczości w różnych częściach (paskach) ekranu. Kolory można było wybierać z palety 27 kolorów."
Jeżeli Wikipedia kłamie z tą 27-kolorową paletą to popraw proszę, bo to głupio żeby tam były takie błedy.
"Na kolorowym monitorze wyświetlać można było albo 16 kolorów przy rozdzielczości 160×200 pikseli, albo 4 kolory przy 320×200 px albo 2 kolory przy 640×200 px albo wreszcie tryb mieszany – różne rozdzielczości w różnych częściach (paskach) ekranu. Kolory można było wybierać z palety 27 kolorów."
Jeżeli Wikipedia kłamie z tą 27-kolorową paletą to popraw proszę, bo to głupio żeby tam były takie błedy.
08.12.2018 01:09
[#11]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
PreAsic w zwykłym Amstradzie i Asic w Amstrad Plusie miały właśnie taką paletę jak A500: 4096.
Ja się na Amstradzie zupełnie nie znam. Opieram się tylko na screenshotach z różnych gier i na informacjach z Wikipedii, która podaje:
"Na kolorowym monitorze wyśietlać można było albo 16 kolorów przy rozdzielczości 160×200 pikseli, albo 4 kolory przy 320×200 px albo 2 kolory przy 640×200 px albo wreszcie tryb mieszany – różne rozdzielczości w różnych częściach (paskach) ekranu. Kolory można było wybierać z palety 27 kolorów."
Jak zapytałem Google o paletę kolorów Amstrada to też dostałem na przykład to coś co nie wygląda zbyt imponująco.
Ostatnia aktualizacja: 08.12.2018 01:11:59 przez MDW
Ja się na Amstradzie zupełnie nie znam. Opieram się tylko na screenshotach z różnych gier i na informacjach z Wikipedii, która podaje:
"Na kolorowym monitorze wyśietlać można było albo 16 kolorów przy rozdzielczości 160×200 pikseli, albo 4 kolory przy 320×200 px albo 2 kolory przy 640×200 px albo wreszcie tryb mieszany – różne rozdzielczości w różnych częściach (paskach) ekranu. Kolory można było wybierać z palety 27 kolorów."
Jak zapytałem Google o paletę kolorów Amstrada to też dostałem na przykład to coś co nie wygląda zbyt imponująco.
Ostatnia aktualizacja: 08.12.2018 01:11:59 przez MDW
08.12.2018 06:07
[#12]
The Shadows of Sergoth - RPG z Amstrada
@MDW, post #11
Na tej fotce w paski z tego linka jest napisane że aparat zniekształca kolory, i że to zdjęcie nie oddaje tego co naprawdę widać na TV. Jeśli ktoś to traktuje jako wiarygodne źródło informacji to gratuluję.
Od siebie dodam że najwyraźniej półcienie są tam tak wyjaskrawione że sąsiednie paski które różnią się składową o 50% są nie do odróżnienia. Więc gdybyś do tego odbiornika podłączył Amigę z ekranem testowym ze wszystkimi kolorami, których odcienie różnią się od siebie o ok 6%. To też byś nie odróżnił więcej niż kilka kolorów, bo reszta zlałaby się w jednolitą jaskrawą masę.
A to obraz testowy jaki przedstawia mój programik:
A co do informacji że PreAsic z modeli LC z lat 88-89, ma taką samą paletę jak Asic z Plusa z lat 90-92. To przyznaję się ze wstydem że sam głosiłem kiedyś taki pogląd na forach, po tym jak błędnie zrozumiałem angielski tekst na ten temat. W rzeczywistości PreAsic ma 27 kolorów, tak samo jak starsze modele ze scalakami CRTC + GA. Ale jedną rzecz PreAsic ma podobną do Asica w Plusie.
Otóż zmieniono w nim opornik na pinie zielonym który sprawił że wszystkie kolory od 9 do 17. W starszych modelach mają jasność zielonej składowej na ok 60%, a w PreAsic i Asic mają po 50%.
Najwyraźniej widać to na kolorze 12 który w starych kompach jest zgniło-zielony, a w nowszych jest ciemno-żółty. Pozostałe składowe też nieco zmodyfikowano ale nie aż od 10%. A ja to zrozumiałem wprost że PreAsic ma takie kolory jak Asic. Mea Culpa.
Asic po odebraniu w jednym z rejestrów sekwencji właściwych kodów odblokowuje paletę poszerzoną do 4096, a PreAsic takich cudów nie potrafi. Amen.
A co do Wikipedii. Cytowane informacje są akurat prawdziwe. Ale próbowałem kiedyś zmodyfikować polskie hasła "Amstrad CPC" i "Amstrad PCW", aby dodać tam informacje o ich nowszych modelach.
Zarejestrowałem się na wiki i na ich grupie na FB i zapytałem o procedurę jak to zrobić. I skracając historię, nie udało się, bo wszelkie źródła wiedzy na ten temat jakie podałem włącznie z licznymi publikacjami w zagranicznych czasopismach dedykowanych właśnie tym komputerom, oraz w książce samego szefa firmy Amstrad, edytorzy wikipedii uznali za gów... tzn niewiarygodne.
Ale podobno wikipedyści od paru lat za darmo to niczego nie zmienią.
https://www.youtube.com/watch?v=4Q4mTXwrpfI
Ostatnia aktualizacja: 08.12.2018 06:13:54 przez ZbyniuR
Od siebie dodam że najwyraźniej półcienie są tam tak wyjaskrawione że sąsiednie paski które różnią się składową o 50% są nie do odróżnienia. Więc gdybyś do tego odbiornika podłączył Amigę z ekranem testowym ze wszystkimi kolorami, których odcienie różnią się od siebie o ok 6%. To też byś nie odróżnił więcej niż kilka kolorów, bo reszta zlałaby się w jednolitą jaskrawą masę.
A to obraz testowy jaki przedstawia mój programik:
A co do informacji że PreAsic z modeli LC z lat 88-89, ma taką samą paletę jak Asic z Plusa z lat 90-92. To przyznaję się ze wstydem że sam głosiłem kiedyś taki pogląd na forach, po tym jak błędnie zrozumiałem angielski tekst na ten temat. W rzeczywistości PreAsic ma 27 kolorów, tak samo jak starsze modele ze scalakami CRTC + GA. Ale jedną rzecz PreAsic ma podobną do Asica w Plusie.
Otóż zmieniono w nim opornik na pinie zielonym który sprawił że wszystkie kolory od 9 do 17. W starszych modelach mają jasność zielonej składowej na ok 60%, a w PreAsic i Asic mają po 50%.
Najwyraźniej widać to na kolorze 12 który w starych kompach jest zgniło-zielony, a w nowszych jest ciemno-żółty. Pozostałe składowe też nieco zmodyfikowano ale nie aż od 10%. A ja to zrozumiałem wprost że PreAsic ma takie kolory jak Asic. Mea Culpa.
Asic po odebraniu w jednym z rejestrów sekwencji właściwych kodów odblokowuje paletę poszerzoną do 4096, a PreAsic takich cudów nie potrafi. Amen.
A co do Wikipedii. Cytowane informacje są akurat prawdziwe. Ale próbowałem kiedyś zmodyfikować polskie hasła "Amstrad CPC" i "Amstrad PCW", aby dodać tam informacje o ich nowszych modelach.
Zarejestrowałem się na wiki i na ich grupie na FB i zapytałem o procedurę jak to zrobić. I skracając historię, nie udało się, bo wszelkie źródła wiedzy na ten temat jakie podałem włącznie z licznymi publikacjami w zagranicznych czasopismach dedykowanych właśnie tym komputerom, oraz w książce samego szefa firmy Amstrad, edytorzy wikipedii uznali za gów... tzn niewiarygodne.
Ale podobno wikipedyści od paru lat za darmo to niczego nie zmienią.
https://www.youtube.com/watch?v=4Q4mTXwrpfI
Ostatnia aktualizacja: 08.12.2018 06:13:54 przez ZbyniuR