14.12.2018 21:20
[#1]
Trumienka no name
Wpadła mi niedawno w ręce myszka bardzo przypominająca amigową trumienkę, ale nie taka sama, więc pomyślałem, że do C64, bo takiej właśnie szukałem. Ale nie działa z C64, więc może amigowa? Ale nie mam jak sprawdzić, bo moja A600 chwilowo w rozsypce.
Pod spodem myszka nie ma żadnych napisów. W ogóle nigdzie nie ma żadnych napisów, ani numerków. Zajrzałem do środka i wygląda na "nie grzebaną". Może do Atari?
Ostatnia aktualizacja: 14.12.2018 21:25:56 przez R-Tea
Pod spodem myszka nie ma żadnych napisów. W ogóle nigdzie nie ma żadnych napisów, ani numerków. Zajrzałem do środka i wygląda na "nie grzebaną". Może do Atari?
Ostatnia aktualizacja: 14.12.2018 21:25:56 przez R-Tea
14.12.2018 22:05
[#8]
Re: Trumienka no name
@mosfet, post #7
Hmmm, a no tak. Te prostsze Volty dawały z baterii do masy i jak wracało kierunkiem to diodka się paliła. Ale kiedyś widziałem taki co myszki testował, i mrugały stosowne kierunki. W sklepie w którym także naprawiali takie drobiazgi.
https://www.c64-wiki.de/wiki/Turbo_Geos_Mouse
https://www.c64-wiki.de/wiki/Turbo_Geos_Mouse
14.12.2018 22:31
[#9]
Re: Re:
@mosfet, post #4
To chyba faktycznie GEOS Mouse, bo wygląda tak samo jak na waszych fotkach, a płytka wygląda jak pod Linkierm do Wiki od ZbyniuR. Różnica na płytce jest taka, że moje nie ma gniazd i wtyczek dla przewodów tylko przewody wlutowane bezpośrednio do PCB. No, i ważna rzecz, na zdjęciu z Wiki naliczyłem osiem kabelków (po 4 do każdej wtyczki), a u siebie widzę, że z izolacji wychodzi 7 kabelków.
15.12.2018 21:33
[#14]
Re: Re:
@damianx, post #12
Owszem były, w niektórych nawet był przełącznik (zwykła myszka/emulacja joya), chodziło o to czy negować impulsy z kierunków czy nie. Ale ta raczej była zwykła, bo kiedyś robiłem interfejs wg schematu do podłączenia takiej geosowej myszki do CPC, z tym że miałem myszkę od ST, i działało.
15.12.2018 22:16
[#15]
Re: Re:
@ZbyniuR, post #11
Nie, z izolacji (czyli z kabla) wyłazi 7 kabelków, i ósmy nigdzie nie dynda luzem.
Potwierdzają to też oględziny wtyczki DB9. Po bliższym przyjżeniu się otworkom widać, że tylko 7 z 9 jest obsadzonych. Dwa skrajne są puste.
Jeżeli oryginalna Geos Mouse ma 8 drucików w kablu, to mnie się trafił jakiś dziwoląg albo przeróbka.
Ostatnia aktualizacja: 15.12.2018 22:19:37 przez R-Tea
Potwierdzają to też oględziny wtyczki DB9. Po bliższym przyjżeniu się otworkom widać, że tylko 7 z 9 jest obsadzonych. Dwa skrajne są puste.
Jeżeli oryginalna Geos Mouse ma 8 drucików w kablu, to mnie się trafił jakiś dziwoląg albo przeróbka.
Ostatnia aktualizacja: 15.12.2018 22:19:37 przez R-Tea
15.12.2018 22:42
[#16]
Re: Re:
@R-Tea, post #15
Dwóch skrajnych brakuje czyli 5 i 9 ?
To by znaczyło że to myszka 1no-przyciskowa.
To do czego jest podłączony drugi przycisk?
Nigdy nie bawiłem się GEOSem, nie wiem czy 2gi przycisk jest tam potrzebny. Jeśli nie, to może po wypadku z pogryzieniem kabla przez psa ktoś wymienił kabel. ;) Ja bym sprawdził po kolei wszystkie żyłki czy kontaktują. Jeśli nie masz miernika to bateryjką i żaróweczką lub diodką.
To by znaczyło że to myszka 1no-przyciskowa.
To do czego jest podłączony drugi przycisk?
Nigdy nie bawiłem się GEOSem, nie wiem czy 2gi przycisk jest tam potrzebny. Jeśli nie, to może po wypadku z pogryzieniem kabla przez psa ktoś wymienił kabel. ;) Ja bym sprawdził po kolei wszystkie żyłki czy kontaktują. Jeśli nie masz miernika to bateryjką i żaróweczką lub diodką.
18.12.2018 21:27
[#17]
Re: Re:
@ZbyniuR, post #16
Ok. Sprawa się wyjaśniła.
Masz rację, wszystko na to wskazuje, że jest to mysza-joystick jednoklawiszowa, a GEOS odpala się domyślnie z obsługą myszy proporcjonalnej, czyli 1531. I w związku z tym objaw był taki jakby mysza była martwa. A jest w pełni sprawna.
Należy po odpaleniu GEOS-a wdusić C= + I i przełączyć Input z "Mouse 1531" na Joystick i wtedy mysza ożywa.
Inna rzecz, że raczej średnio przyjemnie obsługuje się tego gatunku mysz - jak się okazuje (brak kontroli nad prędkością przesuwu, przesuw po skosie ograniczony do 45 stopni), więc dalej będę polował, tyle że na 1531 lub jej odpowiednik.
Masz rację, wszystko na to wskazuje, że jest to mysza-joystick jednoklawiszowa, a GEOS odpala się domyślnie z obsługą myszy proporcjonalnej, czyli 1531. I w związku z tym objaw był taki jakby mysza była martwa. A jest w pełni sprawna.
Należy po odpaleniu GEOS-a wdusić C= + I i przełączyć Input z "Mouse 1531" na Joystick i wtedy mysza ożywa.
Inna rzecz, że raczej średnio przyjemnie obsługuje się tego gatunku mysz - jak się okazuje (brak kontroli nad prędkością przesuwu, przesuw po skosie ograniczony do 45 stopni), więc dalej będę polował, tyle że na 1531 lub jej odpowiednik.
18.12.2018 22:15
[#18]
Re: Re:
@R-Tea, post #17
Można ją przerobić na 1531, wystarczy zanegować wszystkie 4 kierunki, tak aby nieruchoma mysz kontaktowała je wszystkie zamiast żadnego tak jak w joyu. Jakiś elektronik musiałby ci podpowiedzieć jakim układzikiem zanegować 4 piny.
Chociaż dziwne jest te 45 stopni, w CPC trzeba myszki właśnie na joy przerobić ale bez problemu rysuje ukosy i kółka. Może ta 3ia dociskowa rolka za mocno dociska kulkę i przy szybszych ruchach się nie obraca jak trzeba.
Chociaż dziwne jest te 45 stopni, w CPC trzeba myszki właśnie na joy przerobić ale bez problemu rysuje ukosy i kółka. Może ta 3ia dociskowa rolka za mocno dociska kulkę i przy szybszych ruchach się nie obraca jak trzeba.
