[#1] Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...
Pamiętam jak dziś, że już kiedyś to przerabialiśmy. No nic, powtórka z rozrywki...
[#2] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."
Nie masz pojęcia o czym piszesz, nie znasz nawet technicznych aspektów o czym piszesz, zupełnie jak antyszczepionkowiec.

Polecam obejrzeć sobie ten duński dokument. Powinien dać myślenia.

Mój roczny syn, po ostatniej szczepionce, przez następną noc rzygał jak kot - dosłownie fontanny wymiocin. Ani przed szczepieniem, ani po nim nigdy czegoś takiego nie doświadczyliśmy. W przychodni gdzie odbyło się szczepienie, a gdzie zgłosiliśmy się następnego dnia, nie odnotowano tego w karcie dziecka, bo szczepionka w ulotce nie ma opisanego takiego efektu ubocznego!

Fanatycy są po obu stronach barykady. Z tym, że antyszczepionkowcy nie zakazują szczepień, tylko chcą zniesienia ich nakazu. Proszczepionkowcy żądają szczepień dzieci pod groźbą nawet odbierania ich rodzicom.

Przepraszam za offtop.
[#3] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@ITU, post #2

Widzisz, ja dokładnie wiem co to są interakcje, działania niepożądane, skutki podawania bez względu na przeciwwskazania (co w PL jest nagminne), jednak typowy antyszczepionkowiec powtarza jedynie to co podłapał od "specjalistki Grażyny" na grupie. Niestety, ale jestem przeciwnikiem "liberalizacji" szczepień choć wiele głośnych przypadków nawrotu odry itp. z ostatnich lat to nie tylko nieszczepieni Ukraińcy, ale też szczepieni Polacy. Bo w PL to jest tylko odfajkowanie szczepienia i tyle. Żadnych boosterów i przypominaczy. Zaszczepiony to chroniony na całe życie (w co wierzy 90% anty-antyszczepionkowców, pozostałe 10% uważało na biologii i potrafi pierdzieloną ulotkę ze szczepionki skojarzonej wraz z odnośnikami do badań statystycznych przeczytać ze zrozumieniem). Niemniej szczepienia same w sobie zdecydowanie więcej dobrego niż złego wnoszą. A gdyby przychodnie rzetelnie się do szczepień przygotowywały (i badały pod kątem przeciwwskazań) to i pożywki dla antyszczepionkowców byłoby zdecydowanie mniej. No chyba, że ktoś uważa iż warto igrać z płodnością własnych dzieci, ich rozwojem mentalnym i ruchowym ... to tak odnośnie polio, świnki i pewnie paru innych. Niemniej póki szczepionki nie są 100% bezpieczne nie ma opcji bym popierał ich obligatoryjność.

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2019 20:08:40 przez abcdef
[#4] Re: "Dla mnie Amiga" vs "Amiga to..."

@abcdef, post #3

Szczepienia są osiągnięciem medycyny które pozwoliło pokonać wiele poważnych chorób. Ale jeśli podaje się przeterminowane szczepionki, zbyt małym dzieciom, w zbyt dużych ilościach w krótkim czasie, to u tych mniej odpornych powodują powikłania które mogą skończyć się kalectwem lub śmiercią. A gdy ich rodzice domagają się sprawiedliwości to się z nich drwi, i wmawia się im że one już się takie urodziły. To dlatego eksperci opłaceni przez koncerny farmaceutyczne nalegają aby szczepić dzieci tuż po urodzeniu, aby w razie powikłań poszczepiennych nie było dowodów na to że dziecko urodziło się zdrowe. Dzięki temu mogą potem wmawiać rodzicom i całemu światu że to dziecko już się takie chore urodziło. Przecież wcześniaki nawet z powietrzem sobie nie radzą. Ich układ odpornościowy jeszcze nie jest wykształcony, więc jak mają sobie poradzić z tak dziwnymi substancjami?

A chodzi tylko o to aby wywalić te kupione pół darmo przeterminowane szczepionki. Kupić nowe. I poczekać z pierwszymi szczepieniami przynajmniej kilka miesięcy, a u wcześniaków dłużej, a dopiero potem zaszczepić. I zwiększyć odstępy czasowe między szczepionkami, tak aby w razie powikłań było wiadomo która szczepionka je spowodowała. Zamiast dawać po kilka na raz. Aby już sama świadomość producenta, że łatwo da się ustalić która szczepionka jest szkodliwa powinna go zniechęcać do sprzedawania czegoś nie do końca bezpiecznego.

I TO WSZYSTKO. To wystarczy żeby ludzie nie bali się szczepić swoich dzieci. Bo gdy twoje dziecko choruje albo umiera to g...o cie obchodzą propagandowe statystyki. Właśnie takie standardy ostrożności obowiązują w tych rozsądniejszych krajach. A "antyszczepionkowcy" nie chcą niczego więcej. Przecież to nie są wygórowane żądania. A jeśli nie zostaną spełnione, to ilość osób unikających szczepienia będzie rosła. Chodzi po prostu o uszanowanie tych co się niepokoją, zamiast wyzywać ich od debili albo straszyć karami.
[#5] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@recedent, post #1

[#6] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@recedent, post #1

Kufa panowie, to to już Polski Portal Medyczny. Serio, zacznijcie kasować takie pierdoły, a nie je pielęgnujecie i zakładacie wątki osobne.
[#7] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@96, post #6

Hyde Park służy do prowadzenia rozmów na dowolny temat, który nie pasuje do innych kategorii. Jeśli masz ku temu wątpliwości, to opis działu wygląda tak:



akurat mnie omawiany problem interesuje. Doktór Chałs np. mówi tak:


natomiast obrazki w internecie zdają się popierać abcdefa (albo odwrotnie):



i komu tu wierzyć?
[#8] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@snajper, post #7

Bez jaj. Ja rozumiem rozmawiać o Pc, linuksie, konsolach, grach, ale o szczepionkach? To jeszcze porozmawiajcie kiedy macie okres i jak sobie z bólem menstruacyjnym radzicie. splat

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 19:39:45 przez 96
[#9] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@96, post #8

to juz lepiej jakis temat o masturbancji
[#10] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@96, post #8

No skoro zaproponowałeś (przepraszam -łaś) no to zaczynaj.
[#11] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #10



[#12] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@selur, post #11

Powiedz tej "babie" że jeszcze musi popracować nad malowaniem oczu.
[#13] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #10

Przeczytaj jeszcze raz mój post, gdzie tam widzisz formę żeńską to raz i dwa zaproponowałem piszącym. Jeżeli uważasz, że takie tematy są ciekawe to nie krępuj się. To, że to jest HP nie oznacza, że można robić taki syf. Tematy o reklamach głupot były kasowane, po co samemu tworzyć głupie wątki? Z nudów?
[#14] żyrafy wchodzą do szafy

@selur, post #11

a taką żyrafę próbowałeś?
[#15] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@96, post #13

To poczytaj jeszcze raz forum, bo może ktoś jeszcze "proponował" takie babskie tematy. Wybrałeś/łaś trochę dziwne miejsce, żeby zapytać o takie rzeczy, ale to HP więc...

A skoro jesteś zwolennikiem/czką "nie pisania" o głupotach, to to musiało być dla ciebie ważne, skoro poruszyłeś/łaś ten temat.
[#16] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #15

Pytać? Zbyniur ty masz chyba zwidy i nadal nie zrozumiałeś, że chodzi o zakładanie bredniowątków. Chcecie pisać jak snajpi to milej zabawy. Skąd pomysł, że jestem kobietą. Osłabiasz mnie. Robisz to specjalnie od kiedy stałeś się trollem na tym forum? Bawcie się w swoim grajdołku sami. EOT.
[#17] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@96, post #16

Nie wiem czy kojarzysz co to jest:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Streisand

Bo twoje nieudolne próby zatkania ludziom ust, tylko odświeżają ten wątek i dodają "śmieci" na forum. A rozsądniej byłoby nie komentować i dodać wątek do ignorowanych.

A swoją drogą czyjaś krzywda to dla ciebie syf i brednie?
I to tyle na temat zrozumienia.
[#18] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #17

Miałem nie odpisywać, ale co tam dodaj sobie mnie do ignorowanych i skoro lubisz tak Wiki Jesteś trollem, a kiedyś nim nie byłeś, najgosze, że wdając się w rozmowę z tobą też zostanę za niego uznany. Nie stawiaj się w roli obrońcy pokrzywdzonych, bo nie chodzi o to, czy to jest ważne, czy nie (dla kogoś), ale o to, że to jest temat nie na to forum. Tak i nie rozumiem dlaczego tego bronisz.
[#19] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@96, post #18

...więc wracając do tematu.
dzisiej na zajęciach z Wprowadzenia do Sztucznej Inteligencji dowiedziałem się m.in. tego otóż, że w tej chwili miałoby podobno już kombinować się, jak w sposób kontrolowany wywoływać umieranie ludziów, co ma podłoże w przeludnieniu planety (podobno max jakie da radę uciągnąć to 12mld człowieków, do tego dochodzi kwestia wzrostu zachowań agresywnych wśród populacji po przekroczeniu granicy krytycznej, czego dowiodło badanie na królikach). Jak się na ten temat zapatrywacie, w związku ze szczepieniami? Bo mi to zaczyna śmierdzieć.

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2019 22:46:11 przez snajper
[#20] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@snajper, post #19

Czy sugerujesz że możni tego świata chcą uśmiercić część ludzkości zanim przeludnienie spowoduje chaos? I chcą to zrobić za pomocą szczepionek? A czy nie prościej rozpylić coś w powietrzu albo we wodzie?

I co to ma wspólnego ze sztuczną inteligencją?
Chcą zastąpić ludzi łatwiejszymi w utrzymaniu i kontroli robotami?
[#21] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #20

Czy sugerujesz że możni tego świata chcą uśmiercić część ludzkości zanim przeludnienie spowoduje chaos?


nie wiem czego chcą. Zauważam tylko pewien związek, ponadto ktoś tu, zdaje się, wcześniej twierdził, że jeśli podaje się przeterminowane szczepionki zbyt małym dzieciom, w zbyt dużych ilościach, w krótkim czasie, to u tych mniej odpornych powodują powikłania, które mogą skończyć się kalectwem lub śmiercią, a gdy ich rodzice domagają się sprawiedliwości, to się z nich drwi i wmawia się im, że one już się takie urodziły, oraz że to dlatego eksperci opłaceni przez koncerny farmaceutyczne nalegają aby szczepić dzieci tuż po urodzeniu, aby w razie powikłań poszczepiennych nie było dowodów na to, że dziecko urodziło się zdrowe.

I co to ma wspólnego ze sztuczną inteligencją?


choćby to, że sztuczna inteligencja, jeśli stanie się w pełni autonomicznym stworzeniem, po ogarnięciu sytuacji stwierdzić może: "hola, hola!" i wybije jakieś 5mld człowieków, które działają tylko na szkodę planecie.

Chcą zastąpić ludzi łatwiejszymi w utrzymaniu i kontroli robotami?


a czy to taki niewyobrażalny scenariusz? Na co komu parę miliardów człowieków, którym trzeba jeszcze zapewnić pracę, żeby mogli się utrzymywać, żeby spłodzić następne człowieki i od nowa. Tym bardziej kiedy pewnego dnia człowiek mógłby teoretycznie osiągnąć nieśmiertelność.
[#22] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@snajper, post #21

choćby to, że sztuczna inteligencja, jeśli stanie się w pełni autonomicznym stworzeniem, po ogarnięciu sytuacji stwierdzić może: "hola, hola!" i wybije jakieś 5mld człowieków, które działają tylko na szkodę planecie.


...analogicznie do sposobu, w jaki my kontrolujemy liczebność danego gatunku na określonym terenie. W przypadku stwierdzenia nadmiaru idzie sobie myśliwy z flintą i nara.
[#23] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #20

Ok już zaraz ze szczepionkami..... wystarczy rzucic temat Amiga klasyk vs NG.
[#24] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@snajper, post #21

Nieśmiertelność? Masz na myśli transhumanizm czy raczej grzebanie w telomerach?

Osobiście wolałbym mieć zmodyfikowane geny tak by poprawiły mi zdrowie, przedłużyły życie, wyostrzyły zmysły, udoskonaliły umysł, a nawet dały jakieś paranormalne moce, niż wsadzić swój mózg do słoika, i podłączyć do całkowicie sztucznego robociego ciała. Czy tym bardziej przegrać treść mózgu do czipa i stać się wirtualnym bytem we wirtualnej rzeczywistości. Bo wierzę że clue mojego istnienia jest niematerialna dusza, a nie prąd na synapsach. W takich sprawach jestem bardziej konserwatywny niż w emulacji Amigi.

A co do sztucznej inteligencji. To jeśli by wierzyć w to co opowiada Corey Goode w "Kosmicznym Ujawnieniu", który twierdzi że jest emerytowanym pracownikiem Tajnego Programu Kosmicznego, - to SI szlaja się po kosmosie od tysięcy lat i przejmuje kontrolę nad coraz to kolejnymi cywilizacjami. Coś jak Borg w Star Treku. Zwykle najpierw inspirują do rozwoju elektroniki do takiego poziomu aby SI mogła w niej zamieszkać, potem przejmuje kontrolę nad wpływowymi ważniakami, a z czasem i nad resztą. Jak się tego słucha to ciary przechodzą.

Na szczęście Good Gays mają plan.
[#25] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #24

Tak se czytam ten wątek i czytam... chyba sobie popkornu zrobię następnym razem jak tu będę zaglądał. ;)
[#26] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #24

Nieśmiertelność? Masz na myśli transhumanizm czy raczej grzebanie w telomerach?


bardziej to pierwsze, ale - jak widać - opcji jest kilka. I gdybym już musiał wybierać, to również preferowałbym tę drugą niż stanie się cyborgiem, ale np. wykładowca nasz (który lada moment będzie bliżej setki niż 50) nie widzi w tym nic złego.

Bo wierzę że clue mojego istnienia jest niematerialna dusza, a nie prąd na synapsach.


tu już zahaczamy o tematy metafizyczne. Podobno na tej płaszczyźnie zachodzi w obecnych czasach coś, co właśnie odzwierciedlane jest w nastawieniu pchającym ludzi w stronę "zrobotyzowania" i wyparcia pojęć "niematerialnych". Aczkolwiek nie wypowiem się szczegółowo, albowiem na dzień dzisiejszy nawet nie wgłębiałem się w temat.

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2019 14:40:12 przez snajper
[#27] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@snajper, post #26

No cóż, ateiści materialiści którzy wierzą że ludzie są tylko zbiorem substancji chemicznych napędzanych prądem, myślą że transhumanizm jest lepszą wersją tego czym jesteśmy. A ci co wierzą że nasze ciało jest tylko kostiumem/pojazdem a nasza dusza użytkownikiem/pasażerem, to postrzegają transhumanizm jako zamianę auta z kierowcą na auto autonomiczne, w którym nawet nie ma miejsca dla kierowcy. A to oznacza naszą śmierć a nie dłuższe życie. I póki nie znajdziemy naukowego dowodu na istnienie duszy żadna ze stron zdania nie zmieni.

A ta kosmiczna SI która inspiruje (w sobie znany sposób) naszych naukowców do tej pierwszej drogi, ku naszej zgubie, na co właśnie liczy. Bo ten metafizyczny aspekt życia to coś czego SI nie rozumie i nie potrafi kontrolować, a to nasza najlepsza szansa by nie pozwolić jej przejąc kontroli nad naszymi zasobami. Tako rzecze Goodie i spółka.
Podobno mamy jakiś sprzymierzeńców którzy mieli już z nią do czynienia, i mają plan jak nam pomóc w kluczowym momencie w przyszłości. No to trzymam kciuki. :)
[#28] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@ZbyniuR, post #27

Podobno mamy jakiś sprzymierzeńców którzy mieli już z nią do czynienia, i mają plan jak nam pomóc w kluczowym momencie w przyszłości. No to trzymam kciuki. :)


właśnie mnie olśniło. Czy ten plan nie jest czasem built of the most advanced technology known to mankind? pomysł
[#29] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@snajper, post #28

Hehe. Myślę że to jest plan B, a plan A jest bardziej subtelny. :)
[#30] Re: Szczepionki i antyszczepionki - here we go again...

@selur, post #11

Jak to mawiał sw. Łukasz, ręką chu... nie oszukasz.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem