[#1] #teamsuperfrog vs #teamturrican
no właśnie, tyle razy cmoka się nad tym frogiem, jaki to on nie jest super, i na dźwięk słowa "Amiga" statystyczny 40-latek ma w głowie płaza w pelerynie, wskutek czego ten płaz wskakuje na szczyty różnych list Top gier i fałszuje historię, odsuwając w zapomnienie prawdziwe perełki i przy tym zapewne zniechęcając niejedną młodszą osobę do zaznajomienia z Amigą, bo w końcu "na PC było to samo".
A jak w praktyce wyglądają plusy i minusy Turricana II w zestawieniu z Superfrogiem? Najwyższy czas raz na zawsze rozprawić się z mitem superfroga i stworzyć listę argumentów przemawiających za/przeciw każdemu z tych tytułów. Wiadomo, że dzisiejsze gry są w 99,(9)% puste, głupie i służą tylko zapchaniu czasu i nabiciu kabzy developerom. Jakie korzyści płyną według Was z grania w Turricana II, a jakie w Superfroga? Czego uczą te gry?

Oto moja ocena:

Turrican II:
+ poświęcenie dla innych
+ poczucie wspólnoty
+ działanie dla dobra ludzkości
+ ukazuje nieprzebrane pokłady możliwości audiowizualnych Amigi w porównaniu z ówczesnymi nędznymi grzybami (w czasach gdy powstał Turrican II, na PC szczytem osiągnięć w tym gatunku był Duke Nukem, który zresztą równo zrzynał z Turricanów, i Commander Keen) oraz kunszt ówczesnych amigowych programistów/grafików/Huelsbecka
+ to wszystko na JEDNEJ dyskietce!!!

Superfrog:
- wiara w bajki
- działanie dla własnego dobra
- niewiara we własne siły (żaba musi sobie łyknąć Lucozady)
- co w prostej linii wynika z powyższego - UZALEŻNIENIE
- reklama pod płaszczykiem zabawy
- nakłania do hazardu
- 3 dyskietki? LOL!
I żeby nie było że nie jestem obiektywny:
+ też niejako ukazuje dbanie o szczegóły w amigowych grach (vide kolory na screenie tytułowym)

P.S. W zasadzie ten wątek powinien iść do Strefy Gier, ale to już recedent przeniesie. OK

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2019 16:12:15 przez snajper
[#2] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #1

...aha, i do zachowań wpajanych przez Superfroga jeszcze:

- niszczenie przyrody i zabijanie żywych zwierząt.
[#3] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #1

Na jakiej podstawie Turrican dostał 3 pierwsze plusy?
Zawsze myślałem że to po prostu rąbanka.

PS.: Nie widzę nic interesującego w żadnej z tych dwóch gier. hmm noo może muza z Tur.



Ostatnia aktualizacja: 08.12.2019 17:53:21 przez ZbyniuR
[#4] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #1

Turricana I i II uwielbiam dzięki C64 bo tam grałem w niego pierwszy raz w zyciu i to wielokrotnie.
Tamte wersje na tamtejsze czasy byly killerami ktore wyciskaly z C64 absolutnie wszystko, a Ty masz wydaje mi się niesamowicie dużo wolnego czasu

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2019 18:48:53 przez mikecios
[#5] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@ZbyniuR, post #3

Na jakiej podstawie Turrican dostał 3 pierwsze plusy?


jak to na jakiej? Przecież Turrican II poświęca się, żeby stanąć do walki oko w oko z wrogiem, ryzykując życie. A podejmuje ten krok, ponieważ był zżyty z załogą (pkt. 2). Wszystko co robi ma na celu uwolnienie kosmosu od zła i zniszczenia, jakie sieje The Machine (pkt. 3). Tak że to nie jest strzelanie bez sensu jakimś randomowym ludzikiem, byle sobie tylko postrzelać.

@mikecios a mam, w końcu niedziela jest.

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2019 19:41:04 przez snajper
[#6] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #1

Turrican II:
+ wiara w to ze jak masz giwere to ona rozwiarze wszystkie twoje problemy (i gdzie ta wiara we wlasne sily?)
[#7] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@Phibrizzo, post #6

Turrican II:

+ realistyczne myślenie (stawanie z gołymi rękami do pojedynku z 10 razy większym robotem skazane jest na porażkę)

ale na pewno i bez zbroi nie zostawiłby tego jak taka pipa, która tylko siedziała nad strumykiem. Bo Turrican ma honor.
+ honor.

Poza tym o, widzisz, co tu jest napisane:


?
nie schował się do szafy, tylko walczył wraz ze swoimi towarzyszami. Potem widząc, że ponieśli porażkę, wykonał najlepszy możliwy manewr, udając martwego, a w głowie już układał sobie plan. Czyli dopisujemy:
+ Turrican II uczy sprytu i zaradności.

natomiast Superfrog dla kontrastu:
- liczenie na farta, że akurat będzie sobie przepływać butelka z jakimś magicznym napojem.

Poza tym żaba sięgając po butelkę nawet nie wiedziała, co w niej jest!!! Więc dopisujemy:
- łykanie nieznanych substancji.

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2019 23:15:51 przez snajper
[#8] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #5

Myślisz że jak zło się zapada pod ziemię to umiera?
Raczej do domu wraca, żeby się przygotować do kontrataku.
[#9] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #7

Turrican sam w sobie nie może mieć honoru, bo to tylko pancerz osobisty, czyli rzecz martwa. Może go za to mieć jego użytkownik - Bren McGuire. Ale to tylko tak na marginesie.

Generalnie ciekawe podejście do tematu. Może nawet w pewnym sensie bliskie memu sercu, jako że Turricany (nie tylko amigowskie) nieprzerwanie bawią mnie do dziś, a z Superfroga chyba bezpowrotnie wyrosłem już jakiś czas temu, jak zresztą z większości słitaśnych platformerów ze zwierzątkami.

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2019 22:19:13 przez cpt. Misumaru Tenchi
[#10] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@cpt. Misumaru Tenchi, post #9

Sądząc po awatarku wolisz się bawić laleczkami zamiast misiami. To bardzo dojrzałe. ;)
[#11] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@ZbyniuR, post #10

Ano - tak jakoś wyszło, że na stara lata preferuję dziewczynki nad misie czy gejowatych wąsatych hydraulików w kostiumie szopa lub żabki. Nawet jeśli są rysunkowe lub wyrenderowane. Szczerze mówiąc nie miałbym nic przeciwko zapoznaniu tej "laleczki" w realu...



..., ale ze złudzeń, że to kiedyś się wydarzy, też już na szczęście wyrosłem. Dlatego po prostu zaraz znowu sobie nią zagram. :)

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2019 23:11:20 przez cpt. Misumaru Tenchi
[#12] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@cpt. Misumaru Tenchi, post #9

odbiegając trochę od tematu - dziś w PS Store ma się pojawić Gunlord X. Aż zaczynam żałować, że nie mam żadnej konsoli, bo do tej pory w to nie grałem.
choć od rana sprawdzam w tym ich storze i wuj, a już 2/3 dnia minęło. Chyba że oni se tam liczą wg czasu za Atlantykiem.
[#13] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #2

...aha, i do zachowań wpajanych przez Superfroga jeszcze:
- niszczenie przyrody i zabijanie żywych zwierząt.


Nie bardzo rozumiem.
Po pierwsze - Superfrog nie niszczy przyrody. To wiedźma powala na niego drzewo i za to (między innymi) należy się jej solidna nauczka.
Po drugie - masz pretensje do Superfroga, że zabija żywe zwierzęta, co jest podwójnie bez sensu. Bo jakie niby zwierzęta miałby zabijać? Martwe? Toż one nie żyją. Ale najważniejsze, że on ich wcale nie zabija (bo przerabia je na owoce). Czyli uczy nas, że nie musimy zabijać zwierząt, żeby się odżywiać. Zwróciłeś uwagę, że w całej grze Superfrog nie zjada ani jednego schabowego, ani paróweczki? Tylko jabłka, śliwki, banany...

Poza tym - gra uczy oszczędności. Zwróć uwagę, że jeśli nie uciułasz grosza, to nie zaliczysz etapu - jak w życiu. Co do promowania hazardu - zwróć uwagę, że gra wręcz do niego zniechęca - choćby pokazując jak długo trzeba zbierać to co potem tak szybko stracisz.
[#14] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@recedent, post #13

Nie bardzo rozumiem.
Po pierwsze - Superfrog nie niszczy przyrody


nie? A jeżyki, ślimaki, pszczoły to co, pies?

Ale najważniejsze, że on ich wcale nie zabija (bo przerabia je na owoce).


hmmm? Obejrzałem fragment gameplaya i nie wiem jak inne zwierzęta, bo szukać mi się nie chciało, ale po naskoczeniu na pszczołę zamienia się ona w gwiazdki. A nawet jeśli by to były owoce - tym gorzej, bo dziecko nauczy się, że po naskoczeniu na ślimaka dostajesz wisienkę. A potem zdziwko! Bo zamiast wisienki - rozdeptany ślimak, a pszczoła nie zamienia się w gwiazdki, tylko żądli.
Czy może jednak o czymś nie wiem i przerobiłeś kiedyś ślimaka na owoce?

Poza tym - gra uczy oszczędności. Zwróć uwagę, że jeśli nie uciułasz grosza, to nie zaliczysz etapu - jak w życiu.


no pieknie - czyli gra uczy, że najbardziej liczą się pieniądze. Turrican nie stawia takich durnych wymogów - są co prawda diamenty, ale czy zbierzesz wszystkie, czy żadnego, różnica będzie tylko w końcowej punktacji (i ewentualnie w liczbie żyć).

Co do promowania hazardu - zwróć uwagę, że gra wręcz do niego zniechęca - choćby pokazując jak długo trzeba zbierać to co potem tak szybko stracisz.


to całkiem jak w życiu. Tyle że jakoś ludzi wtapiających pieniądze w grach hazardowych nie zniechęca podobna wizja.
[#15] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #14

Turrican uczy że problemy się rozwiązuje strzelaniem.
Chcesz coś osiągnąć - strzelasz.
Ktoś nie współpracuje - strzelasz. itd itp OK



Ostatnia aktualizacja: 10.12.2019 23:57:07 przez ZbyniuR
[#16] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@ZbyniuR, post #15

tylko zauważ, że w Turricanie to są bezduszne roboty i przerażające kreatury, a nie wesołe stworzonka.
[#17] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@snajper, post #16

Wesołe? Na tym screenie uśmiecha się tylko Superfrog:



Poza tym - w Superfrogu też walczysz z robotami:

[#18] Re: #teamsuperfrog vs #teamturrican

@recedent, post #17

są wesołe, tylko tu mają takie miny, bo pomyślały "łoku.fa, a co to to zielone?"
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem