30.05.2021 13:27
[#2]
Re: Amiga a ekologia.
Serwis wp.pl:
„Cenimy twoją prywatność.
W tym celu będziemy cię szpiegować na wszelkie możliwe sposoby
i sprzedawać te dane każdemu co zapłaci.”
Podobnie z adblokerami reklam.
Ludzie poinstalowali bo natłok reklam był nie do zniesienia.
Jakość artykułów jest niska. Dużo błędów merytorycznych i językowych.
No i ten eko - przełącznik aby tło było czarne nie białe.
Powinni to cudo opatentować. Odkrycie stulecia.
Duże korporacje i przemysł nigdy nie będą „eko”.
Kupcie nowy produkt - jest bardziej ekologiczny od starego.
Eko-ściema.
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2021 13:32:08 przez ted
„Cenimy twoją prywatność.
W tym celu będziemy cię szpiegować na wszelkie możliwe sposoby
i sprzedawać te dane każdemu co zapłaci.”
Podobnie z adblokerami reklam.
Ludzie poinstalowali bo natłok reklam był nie do zniesienia.
Jakość artykułów jest niska. Dużo błędów merytorycznych i językowych.
No i ten eko - przełącznik aby tło było czarne nie białe.
Powinni to cudo opatentować. Odkrycie stulecia.
Duże korporacje i przemysł nigdy nie będą „eko”.
Kupcie nowy produkt - jest bardziej ekologiczny od starego.
Eko-ściema.
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2021 13:32:08 przez ted
30.05.2021 13:40
[#3]
Re: Amiga a ekologia.
@ted, post #2
Z tym czarnym tłem to chyba nie chodzi stricte o eko, tylko o fakt, że ekran OLED wyświetlający coś na głównie czarnym tle zużywa mniej energii, więc starczy jej na dłużej w telefonie, czy laptopie (nie wiem, czy są już laptopy z ekranami OLED.... jakoś tego nie śledzę, mój 6 letni Fujitsu ma tylko TFT). A te kilka godzin więcej to coś co przyda się użytkownikowi, i za co zapłaci więcej producentowi. Czysty zysk. Biznes :) Ale to sytuacja win-win - użytkownik ma dłużej działający produkt, producent więcej kasy. I jeszcze dodatkowy "win" za globalnie mniejsze zużycie energii.
Ogólnie największe szanse na szybkie wdrożenie mają te rozwiązania oszczędnościowe i eko w szerszym aspekcie, które przekładają się na zysk tu i teraz.
Bo pieniądz rządzi światem.
PS. Coś mi się zdaje, że zaraz admin wydzieli nasz wątek... albo da nam bana. Za oftopa. Recedent, co Ty na to?
Ogólnie największe szanse na szybkie wdrożenie mają te rozwiązania oszczędnościowe i eko w szerszym aspekcie, które przekładają się na zysk tu i teraz.
Bo pieniądz rządzi światem.
PS. Coś mi się zdaje, że zaraz admin wydzieli nasz wątek... albo da nam bana. Za oftopa. Recedent, co Ty na to?
30.05.2021 15:59
[#4]
Re: Amiga a ekologia.
W przypadku Chińczyków i Azjatów wzrost zużycia energii to naturalny proces. Ludzie którzy do tej pory byli biedni, mieszkali na wsi bez prądu, "po wzbogaceniu" do pensji minimalnej często niższej 2 X czy więcej niż ta w Polsce kupują sobie smartfony, czasem komputery, konsole,telewizory. Krytykując to tak jakbyś stwierdził, że "słuszna była linia partii" za PRLu, skoro w czasach gdy francuska telekomunikacja rozdała wszystkim abonentom terminale do Minitela, u nas nie potrafiono wyprodukować żadnego masowego(chociaż to kwestia definicji "masowego") komputera na rynek cywilny(pokażcie mi taki który wyprodukowano chociaż w 100 tysiącach sztuk). Żeby było śmieszniej to Chińczycy mają największa zainstalowaną bodajże moc paneli fotowoltanicznych.
Co do samego CO2 - nie do końca neguję istnienie efektu cieplarnianego, ale jak spojrzycie na badania naukowe to większość z nich skupia się na krytykowaniu działalności człowieka. Tymczasem np. najnowsze badania pokazują, że np. gazy ulatniają się spod dna Oceanu w co najmniej jednym miejscu i mogę się mylić, ale jeśli ten gaz spalimy choćby do napędzania pojazdów to będzie korzystniejsze dla środowiska niż naturalna emisja...
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2021 16:07:20 przez pgru2
Co do samego CO2 - nie do końca neguję istnienie efektu cieplarnianego, ale jak spojrzycie na badania naukowe to większość z nich skupia się na krytykowaniu działalności człowieka. Tymczasem np. najnowsze badania pokazują, że np. gazy ulatniają się spod dna Oceanu w co najmniej jednym miejscu i mogę się mylić, ale jeśli ten gaz spalimy choćby do napędzania pojazdów to będzie korzystniejsze dla środowiska niż naturalna emisja...
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2021 16:07:20 przez pgru2
30.05.2021 16:06
[#5]
Re: Amiga a ekologia.
Czyli jak zwykle u nas metoda kija zamiast marchewki? Otóż Państwo skoro są grube miliardy złotych w opłatach za prąd na rzecz sztucznych praw emisji powinno zrobić moim zdaniem co innego. Wystarczy zaprojektować i rozdać filtry na kominy, a emisja zmniejszy się znacząco. Biorąc pod uwagę ile kosztuje węgiel na zimę to myślę, że większość chętnie zamieniłoby się na zestaw pompa ciepła + panele słoneczne, ale ludzi po prostu na to nie stać. Tak "darmowe" filtry rozwiązałyby znacząco problem "od ręki". Jeszcze gorsze jest zakazywania okazjonalnego palenia w kominku - bez przesady, ale nawet bez filtrów to nie jest coś co ma znaczący wpływ. Największy wpływ mają "drobne oszczędności" (np. "darmowe filtry")przy dużych, ciągłych wolumenach - słynna jest sprawa jednego z amer. biznesmenów, który najpierw kazał przetestować jak lutować zamknięcia beczek z paliwem, że w końcu okazało się, że kroplę czy kilka kropli bodajże cyny można oszczędzić. W całej firmie zarobił dzięki temu naprawdę spore pieniądze...
30.05.2021 16:11
[#6]
Re: Amiga a ekologia.
@pgru2, post #5
Pompa cieplna wymaga ogrzewania podłogowego, żeby była sensowna, oczywiście ta gruntowa. Dlatego zastanawiam się czy nie dać 2, 3 klimatyzatorów jako powietrznych pomp ciepła. Do -5C powinny być podobnie kosztowo jak gazem.
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2021 16:13:38 przez michal_zukowski
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2021 16:13:38 przez michal_zukowski
30.05.2021 16:47
[#7]
Re: Amiga a ekologia.
@pgru2, post #5
W Krakowie zakaz działa, powietrze w zimie się znacząco polepszyło.
Nikt nie będzie zakładał w domach na kominach od pieców węglowych filtrów, bo po pierwsze sam kocioł musi mieć odpowiednią temperaturę oraz dobre doprowadzenie powietrza aby skutecznie dopalić całą sadzę i tlenek węgla, po drugie takie filtry to nie są tanie sprawy. Reasumując, ulepszanie kotłów węglowych w domach, tak aby mogły konkurować chociażby z piecem gazowym zbliża nas już znacznie do kosztów paneli fotowoltaicznych i pompy ciepła.
Jeżeli już, to gaz, bo od dobrych kilku lat wychodzi znacznie taniej niż węgiel polecam bardzo dobry film od człowieka który to zrobił https://www.youtube.com/watch?v=W8V3eWlJj2A
Nikt nie będzie zakładał w domach na kominach od pieców węglowych filtrów, bo po pierwsze sam kocioł musi mieć odpowiednią temperaturę oraz dobre doprowadzenie powietrza aby skutecznie dopalić całą sadzę i tlenek węgla, po drugie takie filtry to nie są tanie sprawy. Reasumując, ulepszanie kotłów węglowych w domach, tak aby mogły konkurować chociażby z piecem gazowym zbliża nas już znacznie do kosztów paneli fotowoltaicznych i pompy ciepła.
Jeżeli już, to gaz, bo od dobrych kilku lat wychodzi znacznie taniej niż węgiel polecam bardzo dobry film od człowieka który to zrobił https://www.youtube.com/watch?v=W8V3eWlJj2A
30.05.2021 16:53
[#8]
Re: Amiga a ekologia.
@michal_zukowski, post #6
Dokładnie, jeśli pompa ciepła, to tylko gruntowa (jeżeli ma służyć jako jedyne źródło ciepła w zimie). Zaś użycie klimatyzatorów z funkcją odwrócenia układu (czyli pracuje on wtedy w funkcji pompy ciepła tzn. grzeje w domu) jak najbardziej ma sens, z tym że nie wiem, czy przy -5 stopni C będzie OK, bo poniżej punktu kondensacji będzie dramat z wydajnością. Chociaż i tak w najgorszym przypadku grzejesz takim klimatyzorem (czyli inaczej powietrzną pompą ciepła) tak jakbyś grzał 100% prądem.
PS. Też mam solary (chyba już ze trzy lata), a do fotowoltaiki się przymierzam. Za to mam rekuperator (chociaż kiepski... ale działa).
PS. Też mam solary (chyba już ze trzy lata), a do fotowoltaiki się przymierzam. Za to mam rekuperator (chociaż kiepski... ale działa).
30.05.2021 19:29
[#9]
Re: Amiga a ekologia.
No to powinieneś się cieszyć, bo póki co do wszystkiego Polska podchodzi ostrożnie, bardzo ostrożnie. A węgla mamy przecież na 200 lat.
Samorządy są akurat OK, zakaz palenia paliwami stałymi w Krakowie to sprawa samorządu. Jakoś nie słyszałem aby tam mówili po francusku, angielsku, czy panie tam po amerykańsku
Samorządy są akurat OK, zakaz palenia paliwami stałymi w Krakowie to sprawa samorządu. Jakoś nie słyszałem aby tam mówili po francusku, angielsku, czy panie tam po amerykańsku
30.05.2021 21:51
[#11]
Re: Amiga a ekologia.
@wali7, post #9
Nie jest tajemnicą że jak się ma piec na węgiel to pali się w im wszystko, segreguje się odpady na palne w nocy i za dnia.
Pracuję w porcie i widzę ile węgla do nas przypływa, musi się opłacać mimo że płynie aż z Afryki.
Nie ma co tu politykować, Uważam że jak za coś płacę to mogę zrobić z tym co zechcę, jak zużyję 10kW i za nie zapłacę to nie ważne czy zużyję je w godzinę czy miesiąc.
Jest takie powiedzenie "Można mądrze oszczędzać grosze, a głupio wydawać złotówki"
Pracuję w porcie i widzę ile węgla do nas przypływa, musi się opłacać mimo że płynie aż z Afryki.
Nie ma co tu politykować, Uważam że jak za coś płacę to mogę zrobić z tym co zechcę, jak zużyję 10kW i za nie zapłacę to nie ważne czy zużyję je w godzinę czy miesiąc.
Jest takie powiedzenie "Można mądrze oszczędzać grosze, a głupio wydawać złotówki"
31.05.2021 00:18
[#12]
Re: Amiga a ekologia.
Witam.
Eko też jest wyjęcie wtyczki z gniazdka po zakończeniu używania sprzętu elektronicznego.
Układy czuwania „wyłączonego” telewizora czy zasilacza ATX tez potrafią żreć energię.
Pozdrawiam.
Eko też jest wyjęcie wtyczki z gniazdka po zakończeniu używania sprzętu elektronicznego.
Układy czuwania „wyłączonego” telewizora czy zasilacza ATX tez potrafią żreć energię.
Pozdrawiam.
31.05.2021 18:07
[#13]
Re: Amiga a ekologia.
Zagranica to niech uporządkuje swoją demokrację i ekologię.,
Tak samo jak Polska, i najlepiej gdyby o polityce tu nie pisać, bo regulamin tego zabrania.
31.05.2021 18:21
[#14]
Re: Amiga a ekologia.
To co robią użytkownicy w domach z prądem nie ma znaczenia dla środowiska. Ciekawe ile osób jest w stanie zrezygnować z indukcji, mikrofali czy nawet czajnika na prąd albo klimatyzacji - te urządzenia w pojedynkę pobierają rocznie znacznie więcej niż komputer. A nawet jeśliby komputer pobierał więcej to i tak pobór prądu nie ma wpływu na środowisko tak długo jak rząd ogarnia miks energetyczny tj. w naszych warunkach buduje elektrownie atomową (tzn. budowałby jakby ktoś w rządzie był sensowny) + jeszcze trochę rozbudowuje sieć fotowoltaiczną.
31.05.2021 21:41
[#15]
Re: Amiga a ekologia.
@michal_zukowski, post #14
Najwięcej prądu żre wszystko to co grzeje, jak grzejniki niby olejowe ale na prąd, kuchenka elektryczna, albo podgrzewacz wody w prysznicu lub w pralce, grzałka w akwarium, żelazko, Farelka, nawet odkurzacz czy suszarka, itd.
Elektronika im większe ma szpary do odprowadzania ciepła nawet jak nie ma wiatraków.
Stacjonarny PC żre prawie 10 razy tyle co Laptop.
Wolframowe żarówki ze 12 razy tyle co diodowe, dające tyle samo światła.
Elektronika im większe ma szpary do odprowadzania ciepła nawet jak nie ma wiatraków.
Stacjonarny PC żre prawie 10 razy tyle co Laptop.
Wolframowe żarówki ze 12 razy tyle co diodowe, dające tyle samo światła.