Panowie...

Wiem że to w sumie temat i nie amigowy, ale pewnie znajdzie się wśród Was ktoś, kto się będzie znał na starych monitorach do amigi, kablach, adapterach, konwerterach sygnału.

Przetrzepałem wczoraj internet odnośnie poniższego tematu.. ale jak to bywa - im głębiej w las tym ciemniej, a doktoryzować się z tego tematu i wyważać być może już otwartych drzwi - nie mam zamiaru, prędzej mam zamiar oprzeć się już o Waszą wiedzę

Temat następujący:
Podpięcie Raspberry PI 400 z RetroPIE (microHDMI) do monitora Philips CM8832 - II
Oczekiwany rezultat - Obraz jak z amigi
Czego potrzebuję? Oczekuje czysto łopatologicznego podejscia do tematu.

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2021 13:09:12 przez newguru

Hmm co rozumiesz przez "obraz jak z Amigi"? Obraz z Amigi uzyskiwano przez RGB, zespolony sygnał wizyjny, sygnał antenowy, sygnał S-VIDEO, a obecnie to nawet HDMI/DVI...

Jeśli chodzi o ten monitor(a nie będziemy stosować dodatkowych przelotek np. z antenowego, który byłby konwertowany z Amigi na antenowy a potem tunerem antenowy na zespolony sygnał wizyjny) to możesz mieć albo wejście zespolonego sygnału wizyjnego + RGB, albo samo RGB.

Raspberry PI 400 ma HDMI, więc tu są "pewne schody". Najtańsze adaptery na rynku przetwarzają HDMI na sygnał zespolony, co daje możliwość grania i pod pewnymi względami "obraz jest jak z Amigi", tylko, że takiej która miała tani monitor wówczas, a nie luksus RGB Philipsa który posiadasz.

Natomiast konwersja HDMI na RGB to już jest pewien problem, choćby kosztu finansowego. Są owszem adaptery Extrona, ale musiałbyś mieć odpowiedni kabel do monitora. Są też adaptery innych firm, ale to potrafi kosztować kilkaset złotych...

Można jeszcze próbować inną metodą - ale nie wiem czy zadowoli Ciebie jakość i czy to nie zaszkodzi Philipsowi - czyli np. konwersja z HDMI na VGA (dość tanie adaptery), a potem z VGA GBS-em na RGB (GBS ma różne ceny, potrzebny pewnie byłby też odpowiedni kabel do monitora i zasilanie, ale i tak możesz mieć podobno jakiś szum z kropkami)....

Hmm co rozumiesz przez "obraz jak z Amigi"? Obraz z Amigi uzyskiwano przez RGB, zespolony sygnał wizyjny, sygnał antenowy, sygnał S-VIDEO, a obecnie to nawet HDMI/DVI...

na chwilę obecną zmajstrowany jest kabel i podłączony do DB23.
coś takiego:

Są owszem adaptery Extrona, ale musiałbyś mieć odpowiedni kabel do monitora. Są też adaptery innych firm, ale to potrafi kosztować kilkaset złotych...

Extron VSC 500? ale widzę że jak już, to tylko używki. Odpowiedni kabel, tzn. jaki?
Piszesz też o adapterach innych firm, masz jakiś konkretny, dobry i wypróbowany? czy to poprostu loteria?
Jeśli masz, rzuć linkiem bądz nazwą.

Można jeszcze próbować inną metodą - ale nie wiem czy zadowoli Ciebie jakość i czy to nie zaszkodzi Philipsowi - czyli np. konwersja z HDMI na VGA (dość tanie adaptery), a potem z VGA GBS-em na RGB (GBS ma różne ceny, potrzebny pewnie byłby też odpowiedni kabel do monitora i zasilanie, ale i tak możesz mieć podobno jakiś szum z kropkami)....

No właśnie nie chcę żeby co kolwiek mu zaszkodziło Poza tym nie chce wydawać jakiś tam pieniędzy, a poźniej poczuć rozczarowanie



Ostatnia aktualizacja: 19.07.2021 22:06:36 przez newguru

Właśnie mojego okazyjnie, w miarę tanio kupionego Extrona(z VGA na BNC RGB) niestety nie używam bo m. in. nie mam kabla.

Extrony to dawny "sprzęt profesjonalny" - jeśli się nie mylę i dlatego mają BNC. Gdyby mieć choćby kabel-przejściówkę na SCART-a, to teoretycznie dałoby się podłączyć przez istniejące kable Philips-SCART. Ale też trzeba uważać i sprawdzić w instrukcji Extrona, czy z pewnością konwertują też rozdzielczości, bo teoretycznie może być tak, że konwertują częstośliwość, ale nie rozdzielczość co podobno może uszkodzić monitor bo te monitory nie mają chyba zabezpieczeń.

Innych się nie próbowało z racji ceny

A ciekawe jak by to wyglądało, gdyby pod Pi podłączyć SONY PVM po RGB...