[#1] laska Zorra
tego atarowskiego mianowicie. Czy ktoś z państwa wie, jak miała na imię? I czy w ogóle miała jakkolwiek?
przydałaby mi się ta informacja do korektorowania numeru Komputera "44 gry na Atari", gdzie najpierw określana jest narzeczoną Zorra, a później pada imię "Inez".
i wszystko ładnie-pięknie, gdyby właśnie nie to nieszczęsne imię. Gdyż jak wiadomo, podobne nosiła siostra Zorra (tyle że z "s" na końcu), wobec czego łączenie tych dwojga w związku narzeczeńskim prowadzi to nieuniknionej katastrofy! W manualu występuje natomiast jedynie miano "lady-love", wikipedia nazywa ją "his beloved" - co też, jak na moje oko, jest średnio jednoznaczne.
próba szybkiego wyszukania jakichkolwiek zorrowych narzeczonych i belovedów z filmu/książki skończyła się na imionach Panchita i Lolita (która, o ile dobrze wyczytałem po łebkach, była z kolei córką jakiejś Inez).
[#2] Re: laska Zorra

@snajper, post #1

Google twierdzi że jego żona to Elena De la Vega, (przynajmniej w Masce Zorro).
Angielska wiki twierdzi że Don Diego De la Vega (czyli Zorro) w jakimś włoskim filmie z '68r hajtnął sie ze swoją siostrzenicą, tak że ten tego...
Fandom Zorro jedyną damską postać jaką podaje na głównej stronie to Victoria Escalante, a ta wpisana w googla daje obrazki Zorra z jakąś laską. Ładna jest. :)
No a tak wogóle to Zorro znaczy lis, więc jego laska to powinna być lisica, a po hiszpańsku to Calvo. ;)

Ja bym napisał dziunia i wszyscy będą wiedzieć o kogo chodzi. ;)
Pomogłem? Bo nie wiem czy mogę sobie lajka dać. ;)
3
[#3] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #2

możesz. OK Dziunia też by mogła być, jednak staramy się w możliwym stopniu zachować oryginał, wprowadzając tylko konieczne poprawki. :) Np. w tym samym opisie znajdują się takie dwa fragmenty:

"Przechodząc obok domu, w którym mieszkała, zobaczył, że na korbie od studni wisi kawałek szmatki. Szybko wspiął się na balkon i zabrał go ze sobą".

"Z prętem popędził do kuźni, gdzie włożył go do paleniska i rozgrzał do czerwoności. Pomógł mu w tym miech. Musiał to zrobić, bo w przeciwnym razie nie mógłby napiętnować byka".

i tu już przeredagowanie jest mocno zalecane.

a wracając do tematu - ostatecznie nie jednemu psu Inez, więc zakładając, że fabuła gry nie jest powiązana z treścią książek czy filmów, można by i takie imię zostawić.

PS. bonusowo można natrafić jeszcze na takie perełki:



jajcarze w tym Komputerze urzędowały. :P A człowiek myślał, że przed Top Secretem to same smutasy.

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2023 17:47:44 przez snajper
[#4] Re: laska Zorra

@snajper, post #3

Jak przeczytasz to dzieciom to wiedzą że chodzi o leśne zwierzęta a nie o leśnych ludzi. Tylko dorośli mają inne skojarzenia. Zresztą jak ktoś ma kota albo konia to wie że lubią zlizywać słony pot ze swoich ulubionych ludzi. Znam też psy które lubią lizać właściciela po stopach.

Bardziej mnie dziwi wyrażenie "Mleczna" Królewna. To słowo mi sie z czymś innym kojarzy też na K. :D
[#5] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #4

Jak przeczytasz to dzieciom to wiedzą że chodzi o leśne zwierzęta a nie o leśnych ludzi. Tylko dorośli mają inne skojarzenia. Zresztą jak ktoś ma kota albo konia to wie że lubią zlizywać słony pot ze swoich ulubionych ludzi. Znam też psy które lubią lizać właściciela po stopach.

owszem - i właśnie na tej wieloznaczności polega sztuka. :) A że opis ma luźny charakter twórczości własnej - widać już po pierwszych zdaniach, a utwierdza w tym jeszcze końcówka, gdzie królewna po odratowaniu zostaje zjedzona.

Bardziej mnie dziwi wyrażenie "Mleczna" Królewna. To słowo mi sie z czymś innym kojarzy też na K. :D

też mnie zastanowił ten termin, ale to są jednak skojarzenia bardziej odległe. :)
[#6] Re: laska Zorra

@snajper, post #5

O boziu! a kto czy też co ją zjadło?

który to nr komputera?
[#7] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #6

o ten: https://archive.org/details/komputer-specjalny (str. 29, Crystal Castles).

btw, zapytam przy okazji - wiesz coś na temat programu o nazwie "File Copy 1.45"? Taki też jest opisywany w tym numerze - i właśnie mam na koniec zagwozdkę z nazwą, bo na ściągniętym "Atari Forever CD1" znajduje się m.in. plik FCOPY145.COM, którego działanie pokrywa się stuprocentowo z tym opisem, tyle że po uruchomieniu programu wita nas napis:
**** File Copier 1.45 ****
  by Martin Koehling /1984


natomiast w "Komputerze" nie tylko nazwa programu się różni, ale i "Rok produkcji - 1985", i "Autor: nieznany" (co byłoby dziwne, jeśli to ten sam program, bo przecież wszystko jest podane na ekranie). Stąd nie jestem pewien, czy to błąd w tekście, czy faktycznie istnieją dwa identycznie działające programy, tylko o innej nazwie.

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2023 23:36:24 przez snajper
[#8] Re: laska Zorra

@snajper, post #7

Atarowiec ze mnie żaden więc nie pomogę, ale skoro działają i wyglądają tak samo to pewnie ten sam program.

Ale po co pracujesz nad tym numerem skoro Reduksa już mu ponad 4 lata temu zrobiono. I wszystko poprawione a nie tak jak w linku który dałeś.
[#9] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #8

Ale po co pracujesz nad tym numerem skoro Reduksa już mu ponad 4 lata temu zrobiono. I wszystko poprawione a nie tak jak w linku który dałeś.


Wybacz moje lenistwo, czy mógłbyś zapodać linka, gdzie można znaleźć tegoż?
[#10] Re: laska Zorra

@karolb, post #9

Myślałem że w retroświatku ta strona jest powszechnie znana.
https://www.t2e.pl/Reduksy
[#11] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #8

Ale po co pracujesz nad tym numerem skoro Reduksa już mu ponad 4 lata temu zrobiono. I wszystko poprawione a nie tak jak w linku który dałeś.


żartujesz, prawda?
Reduksy są o tyle pomocne, że stanowią wyjściową formę dla opracowywanych reedycji. I na tym kończą się ich plusy. Poniżej screen jednej strony z zaznaczonymi miejscami wymagającymi naniesienia korekty (te żółte). Łącznie w chwili obecnej jest tego ok. 1399, a jeszcze nie zostały sprawdzone mapki ani większość nazwisk autorów itp. danych. Tak że...

[#12] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #10

Dzięki :)
[#13] Re: laska Zorra

@snajper, post #11

Nie mam pojęcia czemu zaznaczyłeś 90% tych niby błędów, ja tam nic złego nie widzę.
Za to dziwi mnie czym to wyświetlasz że literki mają takie niestałe odstępy między sobą i albo sie ze sobą sklejają albo mają tak duży odstęp że wyglądają jak spacja w środku słowa. Ja używam SumatraPDF i wygląda idealnie. :)

A że nie widzisz że ktoś już nad tym tekstem popracował to nie mój problem, bo to nie mój czas marnujesz. :)
[#14] Re: laska Zorra

@ZbyniuR, post #13

Nie mam pojęcia czemu zaznaczyłeś 90% tych niby błędów, ja tam nic złego nie widzę.

i nie musisz. ;) To był screen poglądowy. Tylko proszę, nie pisz już, że w reduksach jest "wszystko poprawione", bo to jawna kpina... Nawet w spisie treści masz kilka literówek, że z pamięci wspomnę choćby "Montezumas Revenge", "Clowns and Ballons" czy "Capitan Beeble".

Za to dziwi mnie czym to wyświetlasz że literki mają takie niestałe odstępy między sobą i albo sie ze sobą sklejają albo mają tak duży odstęp że wyglądają jak spacja w środku słowa.

kwestia zoomu w edytorze. O literki i odstępy możesz być spokojny. :)

A że nie widzisz że ktoś już nad tym tekstem popracował to nie mój problem, bo to nie mój czas marnujesz. :)

"nie widzisz że ktoś już nad tym tekstem popracował" No widzę, i co w związku z tym? Bo nie bardzo rozumiem, co ma według Ciebie z tego wynikać. A o mój czas również możesz być spokojny. ;)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem