bo robię se interfejs usb->serial, nie? A dokładniej to żeby klawiatura PS/2 po podpięciu pod to działała. Dysponując konwerterem USB-UART PL2303 i przejściówką serial->ps/2, po wielu bojach udało mi się sklecić takie cudo:
po jeszcze wielszu bojach (czyt. zamotaniu z pinoutami IDC10, PS/2 i serial oraz dojściu, że PS/2 myszowe != PS/2 klawiaturowe) udało mi się uzyskać od klawirki oznaki życia.

Tyle że... te oznaki życia są nie do końca tym, czego można by oczekiwać.

Otóż bez podejmowania żadnych dodatkowych kroków taka klawirka potrafi gadać cokolwiek na ekranie tylko po połączeniu do seriala przez Putty. Po zainstalowaniu dodatkowego softu, czyli w moim przypadku
takiego dziadostwa (KeyComm) oraz ustawieniu właściwych parametrów portu szeregowego (bity danych: 7, bity stopu: 1, kontrola parzystości: Even) klawirka potrafi też gadać w pozostałych aplikacjach, np. w notatniku. Tyle że nadal tekst wyświetlany na ekranie wygląda tak:
?[[x??x???x??x?Y?x?Y??Y??x??x?Y?x??@x?@B?x?B??x?x??[x?
lub jak kto woli szesnastkowo:
3F 5B 5B 78 3F 3F 78 3F 3F 3F 78 3F 3F 78 3F 59
3F 78 3F 59 3F 3F 59 3F 3F 78 3F 3F 78 3F 59 3F
78 3F 3F 40 78 3F 40 42 3F 78 3F 42 3F 3F 78 3F
78 3F 3F 5B 78 3F
przy czym nie są to losowe znaki, ale też (na szybko) nie dopatrzyłem się w nich żadnej logiki. Np. wciśnięcie jednego wpisuje ?x?, wciśnięcie drugiego kasuje cały wpisany tekst, a wciśnięcie jeszcze innego otwiera okienko dialogowe do zapisu pliku...
oczywiście kabelki z konwertera idą TXD do RXD i odwortnie, a VCC konwertera ustawione na pińć woltów. Czy ktoś jest mnie w stanie rozjaśnić, o co tu kaman?

zakładam, że ten kilometr połączeń kabelkowo-różnorakich nie ma wpływu na błędy.
Ostatnia aktualizacja: 15.06.2023 00:14:34 przez snajper
Ostatnia aktualizacja: 15.06.2023 00:18:31 przez snajper