Zadzwonił do mnie koleś. Przedstawił się jako pracownik banku PKO BP i powiedział, że ktoś próbował wziąć na mnie kredyt na 10K. Nie chciał żadnych danych ani nic. Jako, ze w BP mam konto ale z niego nie korzystam nieopatrznie wyrwało mi się, w jakim banku mam. Gość coś tam popitolił i kazał się zgłosić do placówki banku jutro. Zadzwoniłem na infolinię banku, pani powiedziała, że nikt na mnie kredytu nie chciał wziąć i że podany nr nie jest ich. Za chwilę tel z innego nr i gość przedstawia się jako pracownik banku w którym mam konto. Mówię, że dzwoniłem już do BP i gość w trakcie rozmowy się rozłączył. Mówią z akcentem naszych najlepszych przyjaciół ze wschodu, a nr z których dzwonili to: 507848467 i 507600832. A najlepsze, że podawali swoje nazwiska całkowicie polskie.
Tak wpisuję dla ostrzeżenia.