[#9]
Re: BBS ktoś jeszcze używa w erze globalnej sieci ?
@bfgmatik,
post #8
Mój laptop to taki serwer/host... więc mam tam Linuksa. A to co MUSZĘ (a rzadko muszę) to ogarniam Win 10 na maszynie wirtualnej. Czyli niejako na odwrót :)
Ja się bardziej odnoszę do kwestii, że Linux już dawno przestał być systemem trudnym do ogarnięcia i całkowicie bezsensownym do użycia przez typowego domowego użytkownika Internetu (czyli bez żadnych zainteresowań komputerowych): oglądanie filmików, czytanie gazet, poszukiwanie ... przepisów kulinarnych, ebooków... itp.
Po tym co moje dzieci (17 i 24 lata) zrobiły z naszym domowym, mocnym pecetem z Win10 (uruchamia się powoli, odpalają się dziesiątki dziwnych usług... a na moje pytanie jak do tego doszło to nie wiedzą, a ja nie mam czasu na ustawianie wszystkiego od nowa), naprawdę nie zamierzam nikomu do wymienionych powyżej zastosowań rekomendować Windows. Z czystym sumieniem zarekomendowałbym prostego Linuksa np. OpenSuse, jego zabagnić jest o wiele trudniej niż Win.
I podkreślam, nie mówię o użyciu do jakichś specjalistycznych zastosowań typu zaawansowana obróbka filmów, grafiki, projektowanie obwodów elektronicznych, czy używane przeze mnie programy do obsługi sprzętów analitycznych i danych z nich, gdzie jesteśmy skazani na Windows. Gdyby okazało się (marzenie ściętej głowy), że używany przeze mnie na co dzień w pracy MassHunter, albo ChemStation istnieją w wersjach dla Linuksa, nie wahałbym się z wywaleniem Windowsów ani chwili.
Widzę, że wielu ludzi używających Linuksa już wtedy, kiedy nawet o nim nie słyszałem :) , odradza używanie go. Może dlatego, że pamiętają że wtedy było wiele nieoczekiwanych problemów i była wymagana spora wiedza do ogarnięcia tego. Dzisiaj już nie jest wymagana, ja przykładowo jej nie mam, a z powodzeniem OpenSuse jest moim podstawowym w użyciu systemem od 16 lat :)
Ostatnia aktualizacja: 31.07.2024 09:58:22 przez wali7