[#154]
Re: Amiparty XVI - sprawy organizacyjne
@Mariodj,
post #131
Działo się, ale do rzeczy

- Na dzień dobry- MASA LUDU- ale wszystkie mordki uśmiechnięte w tym kręgosłup całej imprezy czyli chłopaki z Chełma (i Łęcznej

) co prawda nienaturalnie trzeźwi, ale jak zawsze szczerze serdeczni
- zupka z wielkiego kotła na dzień dobry dla z(o)błąkanych i głodnych wędrowców (palce lizać- Drako już wiem dlaczego wołają na Ciebie mistrz patelni

)- ratowała życie przed śmiercią głodową i zwiększał efekt cieplarniany

- ZajeFajne nagłośnienie dzięki "MAŁEMU" subwooferowi przytaszczonego przez Maria (Mario dzięki za niepowtarzalny identyfikator i super zabawę przy twoim seciku

)
- strasznie miło było zobaczyć znajome i nowe twarze (nawet jak nadal nie pamiętam jak się kto się nazwa

) miło było uścisnąć osobiście dłoń ludziom znanym wcześniej tylko z
ppa 
a jeszcze milej spotkać wcześniej nieznanych pobratymców z RES- Pozdrawiam

- spało się wyśmienicie tylko strasznie krótko, a rano nie wiedzieć czemu lekko bolała głowa- chyba znowu się w coś walnąłem
Dzięki wszystkim za świetną zabawę i do następnego razu