@nekroskop,
post #27
Przyjechałem po raz pierwszy, choć przymierzałem się już od dłuższego czasu. Zabrałem moją a1200 która od pewnego czasu odmawiała współpracy. Wziąłem kumpla, bo jego a500 też wymaga dopieszczenia, ale najpierw chciał sprawdzić na mnie jak to będzie wyglądało. Przyjechaliśmy po 11 więc impreza była w toku, widać było, że wszyscy lub większość się zna i tak staliśmy nie bardzo wiedząc z kim zagadać. Po chwili jednak zagadnęliśmy jedną, potem drugą osobę i już się znaleźli spece, którzy patrzyli co mojej 1200 dolega. Po zmianie zasilacza już zobaczyłem, że amiga chodzi, turbo jest widoczne, jednak od razu mi powiedziano, że kondensatory są do wymiany, zegar na turbo wylewa, a zamontowanie dobrze fast aty to też nie pięć minut. Dostałem namiar na magika z Krakowa, który może się tym zająć, który miał już na stole operacyjnym otworzoną a500, więc skierował mnie do Mariusza z Tychów, chwaląc jego umiejętności. Mario zobaczył jeszcze kilka rzeczy do zrobienia, kilka zmian mi polecił i już moja a1200 pojechała do Tychów. Jako, że na 14 jechałem do pracy nie mogłem posiedzieć, do tego tak bez sprawnego sprzętu to się trochę mija z celem, ale na następne spotkanie wbijam od rana, kumpel pewnie też ze swoją a500, bo od samego wejścia czuć było klimat, wszyscy byli bardzo przyjaźni i każdy chciał pomóc. Na stołach leżały nie tylko amigi, ale też konsole, widziałem fajną segę z przystawką, a nawet intelivison odpalane na tv wielkości mniejszej niż mój tablet.