Komentowana treść: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
08.01.2004 19:43
[#31]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #30
W uzupelnieniu Twojego komentarza nalezy dodac, ze gostek piszacy te recenzje, to juz doswiadczony uzytkownik AONE, majacy te plyte od kilku miesiecy. Czlowiek ten ma kontakty z innymi userami AONE, zna sie juz troche na rzeczy, wie co i jak trzeba skonfigurowac itp.
Przeciwko jego argumentom, stawiasz zdjecie z Efunzine, firmy ktora ma te plyte dopiero od 24 godzin i zrobila pierwsze pobiezne testy. Ludzie testujacy "polska" AONE, nie mieli przed tem wiekszego doswiadczenia z A1, dodatkowo linuxa postwili wlasciwie niewiadomo z czego, bo na pewno nie z oryginalnych plyt instalacyjnych Eyetechu.
Konkluzja - tak sie sklada ze w Efunzine testuja akurat moja plyte. Ja z pewnoscia bede mial znacznie wiecej mozliwosci i czasu aby wszystko dograc jak nalezy. Jesli bede mial jakies problemy i powiedzmy po miesiacu czy dwoch nie bede wstanie sie z nimi uporac to przyznam Ci racje. Narazie jednak nie widze powodow aby nie ufac slowom autora tej recenzji.
W uzupelnieniu Twojego komentarza nalezy dodac, ze gostek piszacy te recenzje, to juz doswiadczony uzytkownik AONE, majacy te plyte od kilku miesiecy. Czlowiek ten ma kontakty z innymi userami AONE, zna sie juz troche na rzeczy, wie co i jak trzeba skonfigurowac itp.
Przeciwko jego argumentom, stawiasz zdjecie z Efunzine, firmy ktora ma te plyte dopiero od 24 godzin i zrobila pierwsze pobiezne testy. Ludzie testujacy "polska" AONE, nie mieli przed tem wiekszego doswiadczenia z A1, dodatkowo linuxa postwili wlasciwie niewiadomo z czego, bo na pewno nie z oryginalnych plyt instalacyjnych Eyetechu.
Konkluzja - tak sie sklada ze w Efunzine testuja akurat moja plyte. Ja z pewnoscia bede mial znacznie wiecej mozliwosci i czasu aby wszystko dograc jak nalezy. Jesli bede mial jakies problemy i powiedzmy po miesiacu czy dwoch nie bede wstanie sie z nimi uporac to przyznam Ci racje. Narazie jednak nie widze powodow aby nie ufac slowom autora tej recenzji.
08.01.2004 19:50
[#32]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
Sam fakt, ze instrukcja zaleca obnizenie predkosci szyny, procesora, a nawet CD i do tego sugeruje instalacje z sieci oznacza, ze problemy istnieja i sa znane producentowi. Gdyby wszystkie A1 ladnie dzialaly na fsb133, ata itd. to by pisaniem takich bzdur sobie nie zawracali glowy.
08.01.2004 19:51
[#33]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
Sam fakt, ze instrukcja zaleca obnizenie predkosci szyny, procesora, a nawet CD i do tego sugeruje instalacje z sieci oznacza, ze problemy istnieja i sa znane producentowi. Gdyby wszystkie A1 ladnie dzialaly na fsb133, ata itd. to by pisaniem takich bzdur sobie nie zawracali glowy.
08.01.2004 20:16
[#34]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #31
Narazie jednak nie widze powodow aby nie ufac slowom autora tej recenzji.
Przeciwko jego argumentom, stawiasz zdjecie z Efunzine, firmy ktora ma te plyte dopiero od 24 godzin i zrobila pierwsze pobiezne testy. Ludzie testujacy "polska" AONE, nie mieli przed tem wiekszego doswiadczenia z A1, dodatkowo linuxa postwili wlasciwie niewiadomo z czego, bo na pewno nie z oryginalnych plyt instalacyjnych Eyetechu.
Konkluzja - tak sie sklada ze w Efunzine testuja akurat moja plyte. Ja z pewnoscia bede mial znacznie wiecej mozliwosci i czasu aby wszystko dograc jak nalezy. Jesli bede mial jakies problemy i powiedzmy po miesiacu czy dwoch nie bede wstanie sie z nimi uporac to przyznam Ci racje.
Narazie jednak nie widze powodow aby nie ufac slowom autora tej recenzji.
Alez ja nigdzie nie napisalem, ze nalezy nieufac autorowi tej recenzji. Nie mam zadnego powodu aby mu nie ufac. Aha i zdjecie z eFunzine nie jest jedynm argumentem, ktory przytaczam "przeciw" AOne. Przeczytaj jeszcze raz moj koment. Wynika z niego, ze problemy z DMA zdarzaja sie. Autor tego opisu ich nie doswiadczyl (w komentarzach napisal, ze poprawne dzialanie DMA to tylko jego odczucie, a nie opinia Hyperionu/Eyetecha), ale doswiadczylo/doswiadcza ich conajmniej kilku innych userow. Dla mnie mozliwosc wystapienia takich bledow bylaby nie do przyjecia, a uzywanie dysku bez DMA to masochizm.
Przeciwko jego argumentom, stawiasz zdjecie z Efunzine, firmy ktora ma te plyte dopiero od 24 godzin i zrobila pierwsze pobiezne testy. Ludzie testujacy "polska" AONE, nie mieli przed tem wiekszego doswiadczenia z A1, dodatkowo linuxa postwili wlasciwie niewiadomo z czego, bo na pewno nie z oryginalnych plyt instalacyjnych Eyetechu.
Zgadzam sie, ze "na korzysc" AOne trzeba wziac to ze ta plyta jest dopiero testowana w eFunzine i mozliwe, ze nie ma najnowszego UBoota, czy jakis trefny kernel, ale ta sa IMO jedyne 2 elementy, ktore moga miec na to wplyw - plyty instalacyjne Eyetechu, oparte na tym samym jadrze nie beda wstanie zredukowac problemow, bo DMA to zadanie tylko i wylacznie jadra i UBoota.
Konkluzja - tak sie sklada ze w Efunzine testuja akurat moja plyte. Ja z pewnoscia bede mial znacznie wiecej mozliwosci i czasu aby wszystko dograc jak nalezy. Jesli bede mial jakies problemy i powiedzmy po miesiacu czy dwoch nie bede wstanie sie z nimi uporac to przyznam Ci racje.
Nie pozostaj mi nic innego jak zyczyc Ci jaknajmniej klopotow z nowym sprzetem i OS4. Czekam na na opis Twoich wrazen z uzytkowania AOne.:)
08.01.2004 20:23
[#35]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #33
Sam fakt, ze instrukcja zaleca obnizenie predkosci szyny, procesora, a nawet CD i do tego sugeruje instalacje z sieci oznacza, ze problemy istnieja i sa znane producentowi. Gdyby wszystkie A1 ladnie dzialaly na fsb133, ata itd. to by pisaniem takich bzdur sobie nie zawracali glowy.
Pamietaj tylko ze istrukcja byla pisana w czasach starego kernela i U-BOOTa.
Sam fakt, ze instrukcja zaleca obnizenie predkosci szyny, procesora, a nawet CD i do tego sugeruje instalacje z sieci oznacza, ze problemy istnieja i sa znane producentowi. Gdyby wszystkie A1 ladnie dzialaly na fsb133, ata itd. to by pisaniem takich bzdur sobie nie zawracali glowy.
Pamietaj tylko ze istrukcja byla pisana w czasach starego kernela i U-BOOTa.
08.01.2004 20:32
[#36]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #34
Nie pozostaj mi nic innego jak zyczyc Ci jaknajmniej klopotow z nowym sprzetem i OS4. Czekam na na opis Twoich wrazen z uzytkowania AOne.
Dzieki, za zyczenia. Oczywiscie za jakis czas jak juz sobie wszystko pokonfiguruje, porobie troche testow kompatybilnosciowych i predkosciowych, to podesle odpowiedniego artka do PPA.
Nie pozostaj mi nic innego jak zyczyc Ci jaknajmniej klopotow z nowym sprzetem i OS4. Czekam na na opis Twoich wrazen z uzytkowania AOne.
Dzieki, za zyczenia. Oczywiscie za jakis czas jak juz sobie wszystko pokonfiguruje, porobie troche testow kompatybilnosciowych i predkosciowych, to podesle odpowiedniego artka do PPA.
08.01.2004 20:34
[#37]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #31
"Konkluzja - tak sie sklada ze w Efunzine testuja akurat moja plyte"
Osobiscie nie odebralbym plyty noszacej znamiona uzywania i zlozylbym stosowna reklamacje. Czy kupujac buty w sklepie otrzymujemy je gdy obnosi je caly personel?
Widze,ze Efunzine zrobil sobie super reklame, mysle ze co madrzejsi kupia sobie sprzet np. KDH gdzie nikt go nie bedzie uzywal przed wlascicielem.
Autor recenzji wspolpracuje przy tworzeniu OS4. Recenzje oparl na sprzecie ktory jest jego wlasnoscia i na licencjonowanym oprogramowaniu. Wiec jest osoba jak najbardziej kompetentna w temacie.
Na pokazie AONE kazdy bedzie mogl sie przekonac jak dziala.
"Konkluzja - tak sie sklada ze w Efunzine testuja akurat moja plyte"
Osobiscie nie odebralbym plyty noszacej znamiona uzywania i zlozylbym stosowna reklamacje. Czy kupujac buty w sklepie otrzymujemy je gdy obnosi je caly personel?
Widze,ze Efunzine zrobil sobie super reklame, mysle ze co madrzejsi kupia sobie sprzet np. KDH gdzie nikt go nie bedzie uzywal przed wlascicielem.
Autor recenzji wspolpracuje przy tworzeniu OS4. Recenzje oparl na sprzecie ktory jest jego wlasnoscia i na licencjonowanym oprogramowaniu. Wiec jest osoba jak najbardziej kompetentna w temacie.
Na pokazie AONE kazdy bedzie mogl sie przekonac jak dziala.
08.01.2004 20:46
[#38]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #37
Osobiscie nie odebralbym plyty noszacej znamiona uzywania i zlozylbym stosowna reklamacje. Czy kupujac buty w sklepie otrzymujemy je gdy obnosi je caly personel?
Widze,ze Efunzine zrobil sobie super reklame, mysle ze co madrzejsi kupia sobie sprzet np. KDH gdzie nikt go nie bedzie uzywal przed wlascicielem.
Autor recenzji wspolpracuje przy tworzeniu OS4. Recenzje oparl na sprzecie ktory jest jego wlasnoscia i na licencjonowanym oprogramowaniu.
Wiec jest osoba jak najbardziej kompetentna w temacie.
Na pokazie AONE kazdy bedzie mogl sie przekonac jak dziala.
Osobiscie nie odebralbym plyty noszacej znamiona uzywania i zlozylbym stosowna reklamacje. Czy kupujac buty w sklepie otrzymujemy je gdy obnosi je caly personel?
Widze,ze Efunzine zrobil sobie super reklame, mysle ze co madrzejsi kupia sobie sprzet np. KDH gdzie nikt go nie bedzie uzywal przed wlascicielem.
Czy widziales kiedys co moze zrobic przesylka z komputerem? Sprawdzenie dzialania komp jest dla Ciebie powodem do reklamacji? Proponuje troche wiecej spokoju i przemsylenia tego co piszesz.
Autor recenzji wspolpracuje przy tworzeniu OS4. Recenzje oparl na sprzecie ktory jest jego wlasnoscia i na licencjonowanym oprogramowaniu.
Licencjonowany Linux z naklejka Eyetech, Hyperion i Amiga? ;) Zawiera technologie bedace wylaczna wlasnoscia Eyetechu i nie mogace byc udostepnianie? ;)
Wiec jest osoba jak najbardziej kompetentna w temacie.
Czyli tylko osoby wspolpracujace moga sie wypowiadac na temat plyty? A inni wlasciciele, ktorych poglady przytoczylem? A poza tym jak juz wsponialem sam Elwood przyznal, ze to tylko i wylacznie jego zdanie.
Na pokazie AONE kazdy bedzie mogl sie przekonac jak dziala.
Czekam z niecierpliwoscia.
08.01.2004 20:54
[#39]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
No, wiedziałem, że będzie głośno o tym wszystkim. 
Oczywiście artka z testów A1 zamieścimy, mam nadzieję, że z tym nie będzie tylu kłopotów co z testem Pegazem.
W razie czego może identyczne testy uda się zrobić.
Oczywiście artka z testów A1 zamieścimy, mam nadzieję, że z tym nie będzie tylu kłopotów co z testem Pegazem.
W razie czego może identyczne testy uda się zrobić.
08.01.2004 21:45
[#43]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #37
Osobiscie nie odebralbym plyty noszacej znamiona uzywania
Interesujące rzeczy powiadasz. Znamiona używania - ciekawe w jaki sposób jesteś w stanie to stwierdzić czy płyta była używana czy nie?
)
Swoją drogą przecież przed kupnem sprzętu przez użytkownika sprzęt jest wielokrotnie testowany. Nie masz na to wpływu.
Moim zdaniem to jak najbardziej na plus liczy się efunzine że zadaje sobie trud testowania sprzętu przed wysłaniem go do użytkownika końcowego. Ale zapewne Ty cieszyłbyś się gdybyś dostał nieprzetestowanego kota w worku po kilku(set) kilometrowej podróży w nieokreślonych warunkach...
Autor recenzji wspolpracuje przy tworzeniu OS4. Recenzje oparl na sprzecie ktory jest jego wlasnoscia
Niesmowicie to trąci obiektywizmem.
Słyszałeś kiedyś o tym by ktoś wyrażał się niekorzystnie w stosunku do firmę z którą współpracuje, albo do jej produktów?
Już to widzę jak ludzie tworzący OS4 publicznie przyznają się do błędów w hardware czy software, które mogą im odebrać potencjalnych klientów.
Ale co ja mówię... Im nic przecież klientów nie odbierze. Starczy że Teron nazywa się Amiga, może być nieprzetestowany, może zawierać błędy, można czekać w nieskończoność na OS4, można używać tymczasowo linuxa, a Amigowcy i tak kupią.
Na pokazie AONE kazdy bedzie mogl sie przekonac jak dziala.
I byli tacy którzy się przekonali o tym, że błędy podczas pracy dysku w DMA były.
Osobiscie nie odebralbym plyty noszacej znamiona uzywania
Interesujące rzeczy powiadasz. Znamiona używania - ciekawe w jaki sposób jesteś w stanie to stwierdzić czy płyta była używana czy nie?
)Swoją drogą przecież przed kupnem sprzętu przez użytkownika sprzęt jest wielokrotnie testowany. Nie masz na to wpływu.
Moim zdaniem to jak najbardziej na plus liczy się efunzine że zadaje sobie trud testowania sprzętu przed wysłaniem go do użytkownika końcowego. Ale zapewne Ty cieszyłbyś się gdybyś dostał nieprzetestowanego kota w worku po kilku(set) kilometrowej podróży w nieokreślonych warunkach...
Autor recenzji wspolpracuje przy tworzeniu OS4. Recenzje oparl na sprzecie ktory jest jego wlasnoscia
Niesmowicie to trąci obiektywizmem.
Słyszałeś kiedyś o tym by ktoś wyrażał się niekorzystnie w stosunku do firmę z którą współpracuje, albo do jej produktów?
Już to widzę jak ludzie tworzący OS4 publicznie przyznają się do błędów w hardware czy software, które mogą im odebrać potencjalnych klientów.
Ale co ja mówię... Im nic przecież klientów nie odbierze. Starczy że Teron nazywa się Amiga, może być nieprzetestowany, może zawierać błędy, można czekać w nieskończoność na OS4, można używać tymczasowo linuxa, a Amigowcy i tak kupią.
Na pokazie AONE kazdy bedzie mogl sie przekonac jak dziala.
I byli tacy którzy się przekonali o tym, że błędy podczas pracy dysku w DMA były.
09.01.2004 06:37
[#46]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
Ucinajac wszelkie dyskusje, to Marcin z Efunzine spytal mnie czy moze porobic testy AONE zanim ja odbiore. Zgode taka otrzymal. I na tym koncze swoj ostatni komentarz wyslany z Amigi Classic, w przyszlym tygodniu bede juz pisal z zupelnie nowej maszyny :)
09.01.2004 09:05
[#47]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
Jestem zdegustowany dyskusją, która odbywa się w tym wątku i chciałbym sprostować kilka rzeczy.
Po pierwsze. Przyszły właściciel wyraził zgodę, aby jego płyta została przetestowana. Mało tego. To właśnie byłoby nie w porządku, gdyby sprzęt przed dostarczeniem do klienta nie był w ogóle testowany!
Druga sprawa. Pojawiły się tutaj na forum PPA odnośniki do dwóch zdjęć. Kompletnie wyrwane z kontekstu i bez stosownego komentarza! Te odnośniki nie powinny się tutaj pojawić. Na ACP i PPA pojawią się opisy i testy A1. Wtedy będzie można komentować. Ten wątek nie służy dobrze rzeczowej dyskusji.
W ogóle jest śmieszne to, że na temat A1 i Pegasosa najwięcej do powiedzenia mają osoby, które ani jednego ani drugiego nie mają i ten sprzęt znają jedynie z opowieści!
Po pierwsze. Przyszły właściciel wyraził zgodę, aby jego płyta została przetestowana. Mało tego. To właśnie byłoby nie w porządku, gdyby sprzęt przed dostarczeniem do klienta nie był w ogóle testowany!
Druga sprawa. Pojawiły się tutaj na forum PPA odnośniki do dwóch zdjęć. Kompletnie wyrwane z kontekstu i bez stosownego komentarza! Te odnośniki nie powinny się tutaj pojawić. Na ACP i PPA pojawią się opisy i testy A1. Wtedy będzie można komentować. Ten wątek nie służy dobrze rzeczowej dyskusji.
W ogóle jest śmieszne to, że na temat A1 i Pegasosa najwięcej do powiedzenia mają osoby, które ani jednego ani drugiego nie mają i ten sprzęt znają jedynie z opowieści!
09.01.2004 10:15
[#50]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #23
Mam na myśli ACP, kiedyś przeczytałem na ACP, że z powodu tego, że AInc jest niewiarygodna, skumała się z M$ to od tej chwili ta firma dla nich nie istnieje i nie będą zamieszczać newsów o niej itp.itd.
Mówisz o artykule Krzyż na drogę. Zauważ, że od tego czasu zmienił się właściel portalu i trzy razy zmienił się skład redakcji. Portal amiga.com.pl, jak sama nazwa wskazuje, jest portalem o amidze. Amidze nie znaczy Amiga Inc. Każdy redaktor ma swoje własne poglądy i zgodnie z nimi zamieszcza wiadomości. Ja akurat pod tamtym artykułem się podpisuję. Uważam, że już nawet Tyschtschenko, którego kiedyś bardzo krytykowałem, dla amigi więcej zrobił niż obecne szefostwo firmy Amiga. To jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać
ACP wyraźnie promuje Pegaza, ma chyba w tym jakiś interes? (pyt. retoryczne).
Bzdura totalna. Gdyby chodziło tylko o interes, to ACP właśnie promowałoby A1! Akurat jest tak, że płyty A1 są droższe od Pegasosów, więc na każdym egzemplarzu jest większy zysk. Dodatkowo Genesi prowadzi dziwaczną politykę i zdarzają się tej firmie niezrozumiałe decyzje. Np. ogłoszenie nowych niższych cen Pegasosów II na długo przed pojawieniem się produktu w sprzedaży i w sytuacji, gdy dystrybutorzy właśnie porobili sobie duże zapasy płyt Pegasos I kupując je po wyższej cenie. Dzięki temu "fantastycznemu" posunięciu, dystrybutorzy część płyt musieli sprzedać ze stratą. I teraz sobie odrabiają sprzedając płyty A1
Czyli właśnie bardziej opłacałoby się reklamować A1.
Dla mnie OK, tylko promocja Pegaza kosztem AOne nie jest OK.
Jaka promocja Pegaza kosztem AOne?! O czym Ty w ogóle mówisz? Myślę, że właśnie amiga.com.pl będzie pierwszym polskim portalem, który opublikuje opis i testy płyty A1! Własną recenzję, nie jakieś tłumaczenie. Staram się swoją pracę wykonywać rzetelnie. Jeśli masz jakieś zatrzeżenia, to bardzo proszę o konkretne uwagi do njusów, OK?
Dotychczas o A1 w ogóle cieżko było pisać, bo po prostu nikt w Polsce nie odważył się jej kupić. Zamieszczaniem tłumaczeń recenzji robionych przez inne portale ACP się nie zajmuje. Poza tym, cały czas dla A1 dostępny jest tylko Linux. O Linuksie w ogóle mało jest na ACP - chociaż twórcy ACP i część obecnej redakcji to właśnie linuksOwce
Mam na myśli ACP, kiedyś przeczytałem na ACP, że z powodu tego, że AInc jest niewiarygodna, skumała się z M$ to od tej chwili ta firma dla nich nie istnieje i nie będą zamieszczać newsów o niej itp.itd.
Mówisz o artykule Krzyż na drogę. Zauważ, że od tego czasu zmienił się właściel portalu i trzy razy zmienił się skład redakcji. Portal amiga.com.pl, jak sama nazwa wskazuje, jest portalem o amidze. Amidze nie znaczy Amiga Inc. Każdy redaktor ma swoje własne poglądy i zgodnie z nimi zamieszcza wiadomości. Ja akurat pod tamtym artykułem się podpisuję. Uważam, że już nawet Tyschtschenko, którego kiedyś bardzo krytykowałem, dla amigi więcej zrobił niż obecne szefostwo firmy Amiga. To jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać
ACP wyraźnie promuje Pegaza, ma chyba w tym jakiś interes? (pyt. retoryczne).
Bzdura totalna. Gdyby chodziło tylko o interes, to ACP właśnie promowałoby A1! Akurat jest tak, że płyty A1 są droższe od Pegasosów, więc na każdym egzemplarzu jest większy zysk. Dodatkowo Genesi prowadzi dziwaczną politykę i zdarzają się tej firmie niezrozumiałe decyzje. Np. ogłoszenie nowych niższych cen Pegasosów II na długo przed pojawieniem się produktu w sprzedaży i w sytuacji, gdy dystrybutorzy właśnie porobili sobie duże zapasy płyt Pegasos I kupując je po wyższej cenie. Dzięki temu "fantastycznemu" posunięciu, dystrybutorzy część płyt musieli sprzedać ze stratą. I teraz sobie odrabiają sprzedając płyty A1
Czyli właśnie bardziej opłacałoby się reklamować A1.Dla mnie OK, tylko promocja Pegaza kosztem AOne nie jest OK.
Jaka promocja Pegaza kosztem AOne?! O czym Ty w ogóle mówisz? Myślę, że właśnie amiga.com.pl będzie pierwszym polskim portalem, który opublikuje opis i testy płyty A1! Własną recenzję, nie jakieś tłumaczenie. Staram się swoją pracę wykonywać rzetelnie. Jeśli masz jakieś zatrzeżenia, to bardzo proszę o konkretne uwagi do njusów, OK?
Dotychczas o A1 w ogóle cieżko było pisać, bo po prostu nikt w Polsce nie odważył się jej kupić. Zamieszczaniem tłumaczeń recenzji robionych przez inne portale ACP się nie zajmuje. Poza tym, cały czas dla A1 dostępny jest tylko Linux. O Linuksie w ogóle mało jest na ACP - chociaż twórcy ACP i część obecnej redakcji to właśnie linuksOwce
09.01.2004 12:26
[#53]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #51
Jak wczesniej napisalem mam zle doswiadczenia z serwisem w Efunzine. Jako klient (zakupilem kilka fantow w firmie) uwazam,ze mam prawo do wyrazenia swoich obaw na temat swiadczonych uslug.
Jeden z czlonkow GGUA zakupil A1200/Apolo/GiftTower. Jednak sprzet ktory otrzymal nie byl sprawny, gdyz po godzinnej pracy zaczynal nagle sie wieszac. Nie pmomagalo przeinstalowanie systemu, zmina dyskow itp. W maju 2003 roku na RR_Raciborz zawiezlismy pechowa Amige gdzie zgodnie z telefoniczna rozmowa oddalismy ja do reklamacji.
I tu zaczely sie schody. W serwisie Efunzine sprzet dzialal natomiast u reklamujacego nie. Tak przez kolejne kilka miesiecy przesylano sobie Amige pomiedzy serwiseam a reklamujacym.
U kilku zaprzyjaznioonych amigowcow z podobna konfiguracja jego Amiga rowniez miala klopoty ze stabilnoscia. Mimo usilnych prozb nie wymieniono mu Amigi tylko sugerowano,ze powodem moga byc pamieci lub karta. O perypetiach z odeslaniem jego wlasnych pamieci nawet nie warto wspominac.
W pazdzierniku na kolejnym spotkaniu GGUA zobaczylem,ze kolega dalej nie ma Amigi, wtedy zrobilo mi sie "zal czlowieka".
Po zakonczonym spotkaniu podarowalem mu swoja Amige i tak zakonczyly sie jego klopoty. Pechowa Amige zostawilismy sobie na pamiatke.
Stad moje obawy odnosnie serwisu skoro stwierdzenie tak prostej usterki zajelo tyle miesiecy.
Serdecznie pozdrawiam w imieniu swoim i Adama z Zabrza.
Pragne zauwazyc, ze nie jest to zaden atak na firme a smutne doswiadczenie.
Sam jestem zwiazany z dzialalnoscia amigowa: przez kilka lat wspolprowadze GGUA/pomagam przy OS4/wielu osobom zasponsorowalem sprzet amigowy gyz nie bylo ich stac na jego zakup - dlatego jest mi dalekie szkodzenie komukolwiek a tym bardziej firmie Efunzine.
Wszak przyswieca nam ten sam cel - Amiga. Zawsze wychodze z zalozenia ze wpierw liczy sie "czlowiek" a pieniadze .... to rzecz nabyta.
PS.
Skoro Muffa wyrazil zgode na testy to jego sprawa -jednak sam tego nie zaanaczyl.
Jak wczesniej napisalem mam zle doswiadczenia z serwisem w Efunzine. Jako klient (zakupilem kilka fantow w firmie) uwazam,ze mam prawo do wyrazenia swoich obaw na temat swiadczonych uslug.
Jeden z czlonkow GGUA zakupil A1200/Apolo/GiftTower. Jednak sprzet ktory otrzymal nie byl sprawny, gdyz po godzinnej pracy zaczynal nagle sie wieszac. Nie pmomagalo przeinstalowanie systemu, zmina dyskow itp. W maju 2003 roku na RR_Raciborz zawiezlismy pechowa Amige gdzie zgodnie z telefoniczna rozmowa oddalismy ja do reklamacji.
I tu zaczely sie schody. W serwisie Efunzine sprzet dzialal natomiast u reklamujacego nie. Tak przez kolejne kilka miesiecy przesylano sobie Amige pomiedzy serwiseam a reklamujacym.
U kilku zaprzyjaznioonych amigowcow z podobna konfiguracja jego Amiga rowniez miala klopoty ze stabilnoscia. Mimo usilnych prozb nie wymieniono mu Amigi tylko sugerowano,ze powodem moga byc pamieci lub karta. O perypetiach z odeslaniem jego wlasnych pamieci nawet nie warto wspominac.
W pazdzierniku na kolejnym spotkaniu GGUA zobaczylem,ze kolega dalej nie ma Amigi, wtedy zrobilo mi sie "zal czlowieka".
Po zakonczonym spotkaniu podarowalem mu swoja Amige i tak zakonczyly sie jego klopoty. Pechowa Amige zostawilismy sobie na pamiatke.
Stad moje obawy odnosnie serwisu skoro stwierdzenie tak prostej usterki zajelo tyle miesiecy.
Serdecznie pozdrawiam w imieniu swoim i Adama z Zabrza.
Pragne zauwazyc, ze nie jest to zaden atak na firme a smutne doswiadczenie.
Sam jestem zwiazany z dzialalnoscia amigowa: przez kilka lat wspolprowadze GGUA/pomagam przy OS4/wielu osobom zasponsorowalem sprzet amigowy gyz nie bylo ich stac na jego zakup - dlatego jest mi dalekie szkodzenie komukolwiek a tym bardziej firmie Efunzine.
Wszak przyswieca nam ten sam cel - Amiga. Zawsze wychodze z zalozenia ze wpierw liczy sie "czlowiek" a pieniadze .... to rzecz nabyta.
PS.
Skoro Muffa wyrazil zgode na testy to jego sprawa -jednak sam tego nie zaanaczyl.
09.01.2004 13:58
[#55]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #50
Podałem też inne przykłady tylko złośliwych newsów.
Nie zauważyłem, że jest nowy właściciel i red. bo jak napisałem przestałem tam zaglądać. Jeśli w ACP były jakieś zmiany na lepsze to się bardzo cieszę.
Co do lepszego interesu na AOne to ten arg. do mnie nie przemawia(większy zysk ale jak na razie nieproporcjonalnie mała sprzedaż).
A promocja Peg kosztem AOne odbywała się poprzez zamieszczanie jedynie negatywnych newsów o AOne(czas przeszły).
PS. Do wszystkich. Panowie przestańcie używać słów typu bzdura, banda, g...o i innych emocjonalnych zwrotów a zrobi się zaraz łagodniej. A może trzeba by to wycinać. 
Podałem też inne przykłady tylko złośliwych newsów.
Nie zauważyłem, że jest nowy właściciel i red. bo jak napisałem przestałem tam zaglądać. Jeśli w ACP były jakieś zmiany na lepsze to się bardzo cieszę.
Co do lepszego interesu na AOne to ten arg. do mnie nie przemawia(większy zysk ale jak na razie nieproporcjonalnie mała sprzedaż).
A promocja Peg kosztem AOne odbywała się poprzez zamieszczanie jedynie negatywnych newsów o AOne(czas przeszły).
PS. Do wszystkich. Panowie przestańcie używać słów typu bzdura, banda, g...o i innych emocjonalnych zwrotów a zrobi się zaraz łagodniej.
A może trzeba by to wycinać. 09.01.2004 18:18
[#57]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #53
Pragnę wyjaśnić, że sprawę z Adamem zakończyliśmy ugodowo, bez żadnych pretensji z jego strony. Nie jest do końca tak, jak piszesz, czyli, że nie wymienialiśmy niczego, tylko odsyłaliśmy ten sam sprzęt. Wymieniane były pamięci, karta, zasilacz i płyta główna (ztcp). Poświęciliśmy sporo czasu na tą Amigę, osobiście testowałem ją przez parę godzin, choć zwykle nie zajmuję się serwisem. Faktem jest, że to chyba najdziwniejszy i najdłużej trwający przypadek w naszym serwisie. Pamięci miał odesłać serwisant, o czym zapomniał, tutaj muszę za niego przeprosić (jednak i ta sprawa została załatwiona).
Dodam, że wiele rzeczy naprawiamy na własny koszt, nie pobieramy opłat za nieuzasadnione reklamacje, czasem nawet naprawiamy coś za darmo w przypadku ewidentnej winy klienta - praca z Amigą to raczej ulubione hobby niż realne źródło dochodów. Nie zawsze jednak wszystko udaje się tak, jakbyśmy chcieli.
Pragnę wyjaśnić, że sprawę z Adamem zakończyliśmy ugodowo, bez żadnych pretensji z jego strony. Nie jest do końca tak, jak piszesz, czyli, że nie wymienialiśmy niczego, tylko odsyłaliśmy ten sam sprzęt. Wymieniane były pamięci, karta, zasilacz i płyta główna (ztcp). Poświęciliśmy sporo czasu na tą Amigę, osobiście testowałem ją przez parę godzin, choć zwykle nie zajmuję się serwisem. Faktem jest, że to chyba najdziwniejszy i najdłużej trwający przypadek w naszym serwisie. Pamięci miał odesłać serwisant, o czym zapomniał, tutaj muszę za niego przeprosić (jednak i ta sprawa została załatwiona).
Dodam, że wiele rzeczy naprawiamy na własny koszt, nie pobieramy opłat za nieuzasadnione reklamacje, czasem nawet naprawiamy coś za darmo w przypadku ewidentnej winy klienta - praca z Amigą to raczej ulubione hobby niż realne źródło dochodów. Nie zawsze jednak wszystko udaje się tak, jakbyśmy chcieli.
09.01.2004 19:08
[#58]
Re: Personal Paint 7.1 dla AmigaOS 4.0
W odpowiedzi na komentarz #57
Nie chcialem calej sprawy poruszac na forum, bo to nie miejsce na takie sprawy.
Jednak zostalem zmuszony w wyniku naciskow komentujacych, ktorzy nie rozumeli dlaczego nie bylem zwolennikiem testowania sprzetu a Ravek kazal mi przepraszac. W tej sytyuacji zmuszony bylem poprzec swoj poglad przykladem.
Z drugiej strony nie byloby mowy o testowaniu gdyby zainteresowany napidsal, ze zezwolil na testy.
Zgadzam sie, ze serwisowanie sprzetu amigowego to nielada sztuka.
W gre wchodza wszak kilkunastoletnie zabytki, a z tym bywa roznie. Plyta glowna nie zostala jednak wymieniona (ale mniejsza o nia).
Ze swej strony nie mam zadnej pretensji do firmy i zapewne nie raz dokonam zakupow w Efunzine (chyba ze nie beda mi chcieli nic sprzedac ;)
Pozdrawiam i zycze wielu "zamoznych" klientow w Nowym Roku.
Do zobaczenia na pokazie A1.
Nie chcialem calej sprawy poruszac na forum, bo to nie miejsce na takie sprawy.
Jednak zostalem zmuszony w wyniku naciskow komentujacych, ktorzy nie rozumeli dlaczego nie bylem zwolennikiem testowania sprzetu a Ravek kazal mi przepraszac. W tej sytyuacji zmuszony bylem poprzec swoj poglad przykladem.
Z drugiej strony nie byloby mowy o testowaniu gdyby zainteresowany napidsal, ze zezwolil na testy.
Zgadzam sie, ze serwisowanie sprzetu amigowego to nielada sztuka.
W gre wchodza wszak kilkunastoletnie zabytki, a z tym bywa roznie. Plyta glowna nie zostala jednak wymieniona (ale mniejsza o nia).
Ze swej strony nie mam zadnej pretensji do firmy i zapewne nie raz dokonam zakupow w Efunzine (chyba ze nie beda mi chcieli nic sprzedac ;)
Pozdrawiam i zycze wielu "zamoznych" klientow w Nowym Roku.
Do zobaczenia na pokazie A1.
