Komentowana treść: Kolejna przeglądarka...
28.03.2004 22:57
[#1]
Re: Kolejna przeglądarka...
Jeśli o nazwę chodzi, to proponuję "ShowGirls", bo wiadomo do czego będzie służył ;)
28.03.2004 23:01
[#2]
Re: Kolejna przeglądarka...
Aby na pewno identyczne algorytmy jak w ACDSee? A skąd wiadomo jakie tam są użyte?
28.03.2004 23:28
[#3]
Re: Kolejna przeglądarka...
Bo sie tak samo nazywaja i wyglada ze dzialaja tez tak samo? zeby nie bylo, to wystarczy googla zapuscic i poszukac. ja wzialem oryginaly z GraphicGems chyba III. Wymagaly "podkrecenia", bo double okazaly sie za malo dokladne;) Oczywiscie pewne roznice bedzie widac, bo moja wersja dziala na fixed-pointach, ale generalnie wyglada na to, ze to jednak te same funkcje.
PS. ACDSee = v3, bo pozniejszych nie instalowalem.
PS. ACDSee = v3, bo pozniejszych nie instalowalem.
29.03.2004 00:14
[#4]
Re: Kolejna przeglądarka...
Myślałem, że już za mojego życia nie zobaczę na Amigę przeglądarki pokazującej kanał alpha obrazka. No a tu masz - widzę i to nawet w moich ukochanych SunRasterach 32 bitowych. :) Nareszcie mogę sobie włączyć filtrację przy powiększaniu/pomniejszaniu obrazka. W PicShow filtracja była ale lepiej jej nie włączać jak się ma tylko G3/600. :) Przydzielenie innych funkcji klawiszom Up/Down i PageUp/PageDown to bardzo dobry pomysł. Mnogość algorytmów skalowania zabija. :) Nawet ten "fakeowany" fullscreen mi się podoba. Przynajmniej nie "rzuca monitorem" przy przełączaniu ekranów. :)
Czego jak czego ale całkiem porządnych przeglądarek obrazków MorphOS ma chyba tyle co Windows wirusów. I co ciekawe - co kolejna to jeszcze lepsza. Koniec świata...
Czego jak czego ale całkiem porządnych przeglądarek obrazków MorphOS ma chyba tyle co Windows wirusów. I co ciekawe - co kolejna to jeszcze lepsza. Koniec świata...
29.03.2004 10:04
[#5]
Re: Kolejna przeglądarka...
Eh...widze ze moglem tak od razu napisac "Nie przewiduje...." ehh a tak powoli msp gasnie w mnogosci opcji....
No coz zobaczymy co da sie zrobic , teraz mam malo czasu ale pewnie cos tam dodam....
Powodzenia z programem Kiero.
No coz zobaczymy co da sie zrobic , teraz mam malo czasu ale pewnie cos tam dodam....
Powodzenia z programem Kiero.
29.03.2004 12:56
[#6]
Re: Kolejna przeglądarka...
LODA view rzecz jasna. Chyba nic innego nie wchodzi w grę, prawda? 
29.03.2004 15:34
[#7]
Re: Kolejna przeglądarka...
Szkoda, że nie dbasz o klienta i nie zrobisz wersji na "klasyka".
Póki co Classic Amig z Powerką na pokładzie jest chyba więcej niż Pegazów.
Póki co Classic Amig z Powerką na pokładzie jest chyba więcej niż Pegazów.
29.03.2004 18:13
[#9]
Re: Kolejna przeglądarka...
W odpowiedzi na komentarz #7
Póki co Classic Amig z Powerką na pokładzie jest chyba więcej niż Pegazów.
Ale przecież to nie jest działalność komercyjna. Kiero nie walczy o klienta i nie zależy mu na ilości "sprzedanych" sztuk. Robi to co lubi i co go jara, a widocznie należy do tych, których pisanie pod klasyczne Amigi już nie kręci. Zresztą sam zawsze uważałem, że ten paskudny przestarzały sprzęt nie pozwala docenić zalet (naprawdę sa takie:)) amigowego systemu. Wieczne dołowanie się, zwalczanie miliona wąskich gardeł. Po co, skoro od dawna już jest dostępny AmigaOS bez większości tych "kul u nogi".
Póki co Classic Amig z Powerką na pokładzie jest chyba więcej niż Pegazów.
Ale przecież to nie jest działalność komercyjna. Kiero nie walczy o klienta i nie zależy mu na ilości "sprzedanych" sztuk. Robi to co lubi i co go jara, a widocznie należy do tych, których pisanie pod klasyczne Amigi już nie kręci. Zresztą sam zawsze uważałem, że ten paskudny przestarzały sprzęt nie pozwala docenić zalet (naprawdę sa takie:)) amigowego systemu. Wieczne dołowanie się, zwalczanie miliona wąskich gardeł. Po co, skoro od dawna już jest dostępny AmigaOS bez większości tych "kul u nogi".
29.03.2004 19:16
[#12]
Re: Kolejna przeglądarka...
Wersji 68k/WOS/PUP nie przewiduje
Czyli wersja pod Amiga OS4 jest mozliwa?
29.03.2004 20:29
[#13]
Re: Kolejna przeglądarka...
1: wersji na klasyki nie bedzie nie mam ochoty walczyc z wolnym sprzetem. ja chce dodawac nowe opcje a nie walczyc zeby to co jest dzialalo zadowalajaco na wolniejszym sprzecie.
2: wersja pod os4 bedzie jezeli bedzie kompilator (moze byc nawet pod 68k) ktory mi ja skompiluje. no i jezeli nie trzeba bedzie sie zbytnio nameczyc.
3: ja o klienta nie walcze. robie ten program dla siebie. a ze komus sie przyda to swietnie.
29.03.2004 21:19
[#15]
Re: Kolejna przeglądarka...
No i nazwa zostala ustalona. Propozycja Fei'a spodobala mi sie bardzo, wiec w ciagu kilku dni program bedzie na aminecie.
29.03.2004 22:32
[#18]
Re: Kolejna przeglądarka...
...to bym złego słowa na scenę w życiu nie powiedział.
29.03.2004 22:50
[#19]
Re: Kolejna przeglądarka...
W odpowiedzi na komentarz #18
Miniqu, skomentuję twoją wypowiedź, ale proszę cię - niech nie wyjdzie z tego powtoorka naszej rozmowy na acepie.
oby więcej takich scenowców było, to bym złego słowa na scenę w życiu nie powiedział
acha, czyli rozumiem, że im mniej takich scenowców, tym większe twoje prawo, na mówienie złego słowa o scenie?... Widać Coachowa przenośnia z Kossakiem nie trafiła, a taka była obrazowa interesująca i adekwatna.
Miniqu, skomentuję twoją wypowiedź, ale proszę cię - niech nie wyjdzie z tego powtoorka naszej rozmowy na acepie.
oby więcej takich scenowców było, to bym złego słowa na scenę w życiu nie powiedział
acha, czyli rozumiem, że im mniej takich scenowców, tym większe twoje prawo, na mówienie złego słowa o scenie?... Widać Coachowa przenośnia z Kossakiem nie trafiła, a taka była obrazowa interesująca i adekwatna.
30.03.2004 01:25
[#20]
Re: Kolejna przeglądarka...
W odpowiedzi na komentarz #19
Gdybanie gdybaniem, niemniej gdyby Kossak widział sytuację na polu software Amigi, to kto wie, może i by się ze mną zgodził...
Przenośnia, którą się tak zachwycasz, była by adekwatna zapewne, i to bardzo, gdyby się amiga pod urodzajem softu wszelakiego zatykała.
Nie mam czasu i ochoty tyle co dawniej na bezsensowne flamewary, i uświadamianie; gdyby nie to, to i dalej bym pociągnął wątek, i może byśmy na ludzi z Tobą wyszli. Powiem tylko tyle, że dziwię się, iż człowiek sympatyzujący z pewną grupą ludzi, skupionych wokół pewnych "idei" nie jest w stanie pojąć tego, że również w interesie tej grupy ludzi jest utrzymanie w jako takiej "świetności", tudzież "używalności" maszynki, na której powstają ich scenowe "Dzieła". A tego się nie da uzyskać bez świeżego [b]softu[\b].
I tak, mam prawo do wyrażania swoich opinii, nawet jeżeli jest to "zła" opinia.
Pozdrowienia dla Kiero. I tym razem EOT BASTA, chociażby nie wiem kto co więcej na ten temat napisał.
Gdybanie gdybaniem, niemniej gdyby Kossak widział sytuację na polu software Amigi, to kto wie, może i by się ze mną zgodził...
Przenośnia, którą się tak zachwycasz, była by adekwatna zapewne, i to bardzo, gdyby się amiga pod urodzajem softu wszelakiego zatykała.
Nie mam czasu i ochoty tyle co dawniej na bezsensowne flamewary, i uświadamianie; gdyby nie to, to i dalej bym pociągnął wątek, i może byśmy na ludzi z Tobą wyszli. Powiem tylko tyle, że dziwię się, iż człowiek sympatyzujący z pewną grupą ludzi, skupionych wokół pewnych "idei" nie jest w stanie pojąć tego, że również w interesie tej grupy ludzi jest utrzymanie w jako takiej "świetności", tudzież "używalności" maszynki, na której powstają ich scenowe "Dzieła". A tego się nie da uzyskać bez świeżego [b]softu[\b].
I tak, mam prawo do wyrażania swoich opinii, nawet jeżeli jest to "zła" opinia.
Pozdrowienia dla Kiero. I tym razem EOT BASTA, chociażby nie wiem kto co więcej na ten temat napisał.
30.03.2004 10:49
[#22]
Re: Kolejna przeglądarka...
Ściągnąłem, odpaliłem i bardzo mi się ten program podoba. Będzie moją domyślną przeglądarką do obrazków .
. 30.03.2004 19:25
[#23]
Re: Kolejna przeglądarka...
W odpowiedzi na komentarz #20
Yep, EOT to dobry pomysł. Napiszę tylko takie cuś: zależy mi na przyszłości Amigi! Chcę, żeby ta platforma pociągnęła jeszcze parę lat i to w niezłej formie. Ale zależy mi w podobnym stopniu na demoscenie. Te dwie kwestie w pewien sposób rozdzielam.
I tyle chciałem napisać. Kto śledził wątek na acepie, ten już sobie pogląd może wyrobić. Dobranoc.
Yep, EOT to dobry pomysł. Napiszę tylko takie cuś: zależy mi na przyszłości Amigi! Chcę, żeby ta platforma pociągnęła jeszcze parę lat i to w niezłej formie. Ale zależy mi w podobnym stopniu na demoscenie. Te dwie kwestie w pewien sposób rozdzielam.
I tyle chciałem napisać. Kto śledził wątek na acepie, ten już sobie pogląd może wyrobić. Dobranoc.