Komentowana treść: OS4 i UDMA
[#1] Re: OS4 i UDMA
Przeczytałem wątek dyskusji na ANN.lu i można z niego wyciągnąć następujące streszczenie.



Genesi wybrało sprzętowe rozwiązanie o nazwie April. Hyperion wybrał rozwiązanie softwarowe. Jakie są jego wady?

1) Opracowanie sterownika zabrało dużo czasu.

2) Poprawka jest konieczna pod każdym systemem.

3) Poprawka dotyczy jedynie IDE, nie innych urządzeń podłączonych przez mostek MAI: dźwięku, grafiki, sieci. Chociaż w ich przypadku to nie jest duży problem, mogą jedynie wystąpić trzaski, śmieci na ekranie i stracone pakiety. Z dyskiem tak nie można.

4) Sterownik nigdy nie osiągnie maksymalnej możliwej prędkości, nawet po optymalizacji.

A teraz zaleta, tylko jedna, ale za to jaka: takie rozwiązanie jest dużo tańsze dla producenta. Widocznie Hyperion/Eyetech nie chciał tracić pieniędzy na błąd MAI (bo ich winy w tym nie ma, jedynie ta, że się nie chcą przyznać), mimo astronomicznych cen A1.



Zdanie "There's no Articia without April" to oczywiście "marketing babble", chociaż wciąż prawdziwe. a1ide.device to taki programowy April na IDE. Oczywiście kto nie wierzył, ten teraz nagle i tak nie uwierzy.
[#2] Re: OS4 i UDMA
Ja wyciagam nastepujacy wniosek A w zasadzie przypominam jedynie wniosek jaki wysuwany byl od lat, jeszcze przez Marka Pampucha w "Magazynie Amiga". Mianowicie ze Phase5 ma bardzo dobrych konstruktorow sprzetu i bardzo kiepskich programistow. Teza postawiona przez owczesnego redncza MA jest juz dosyc wiekowa, ale jak widac po poczynaniach spadkobiercow Phase5 wciaz aktualna.Chwala Genesi za to ze potrafili w sposob sprzetowy zrekompensowac swoje nieumiejetnosci w oprogramowaniu Arctici, jednak powiedzmy sobie szczerze, tego typu ruchy nie wroza najlepiej na przyszlosc. Jesli kiedkolwiek dozyje momentu ukazania sie Amozilli, to raczej na pewno bedzie to wersja na OS4.0, programistom konkurencji nie daje wiekszych szans na ukonczenie tak powaznego projektu.
[#3] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2

Nie wiem jak Ty, ale ja jednak takie błędy wolę mieć skorygowane
sprzętowo, niż programowo. Programowe łatanie błędów w sprzęcie z
reguły powoduje spadek prędkości. Poza tym pisząc, że programiści
Genesi "potrafili w sposób sprzętowy zrekompensować swoje
nieumiejętności w oprogramowaniu Articii" w oczywisty sposób
manipulujesz faktami. To nie programiści Genesi popełnili błąd, to Mai
Logic wyprodukowało układ z błędem. Druga sprawa to to, że nad
aplikacjami dla MorphOS-a nie pracują tylko i wyłącznie programiści z
Genesi. I nie wiem po co tu mieszasz mityczną Amozillę, chyba tylko po
to żeby sobie samopoczucie poprawić...
[#4] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2


Niezłe. Uważasz, że np. Ralph Schmidt to kiepski programista? To jak w takim razie oprogramował m.in. kartę BlizzPPC, której nie posiadał? Albo z niego ogromny szczęściarz i powinien w Lotto grać, albo po prostu genialny programista. (dziwak, ale genialny).

W MOSTeamie działa również Harry Sintonen (aka Piru). Zapewne znasz jego znakomity program BlizzKick, prawda? A wierz mi, że napisał on wiele bardzo ciekawych utilków. Niektóre z nich aż zapierają dech w piersiach gdy analizuje się kod źródłowy. (Śmiem twierdzić, że nikt nie zna lepiej asemblera 68k i AmigaOS-u
[#5] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2


Zapewne nie wiesz co mówisz, w jakimś stopniu Cię to na pewno usprawiedliwia. Napisanie systemu pod PPC niemal od zera, i rozszerzenie podstawowego API, wraz z zachowaniem kompatybilności z WarpOS/PowerUp/AmigaOS/AHI/cybergraphics/m68k to jak dla mnie wystarczający pokaz umiejętności. Błędy hardware poprawiać się powinno łatając hardware hardwarem, dla mnie jako elektronika jest to oczywiste i nie podlega to żadnej dyskusji. Od czasu Pampucha, Phase5, i magazynu amiga wiele się zmieniło. Pampuch wiele rzeczy pisał, z całym szacunkiem dla niego, czasem mądrzej, czasem wręcz przeciwnie. Jednak w tym momencie bardzo się pomylił. MOS team skupia ludzi, którzy stworzyli pierwsze oprogramowanie dla kart PPC, czy pierwszy system RTG z prawdziwego zdarzenia. Ile czasu musiało minąć, by WarpOS przestał być zwiechliwą kupką ripowanego kodu, którego uruchomienie powodowało niemal za każdym razem pozdrowienia od wujka Sama Jordana? Picasso96, składnik OS4 przecież, w wersji pod AmigaOS3.x do dziś ma w cholerę udokumentowanych błędów, które nie zostały poprawione. Ciekaw jestem jak wygląda sytuacja z tymże pod OS4, bo świta Hyperionu nie uznała za stosowne odpowiedzieć w sposób wiążący na pytania, wystosowane ogniś na forum eXec, i wysłane do autorów OS4...

Reasumując - lepiej połatać hardware hardwarem, i móc normalnie używać UDMA z odpowiednią prędkością (i innych komponentów płyty głównej obsługiwanych przez Articie), niż zrobić workaround programowy, który nie poprawi błędów sprzętowych w wystarczający sposób (co odbije się w tym przypadku na transferze z/do HD).



"Sprzęt z górnej półki." ;)
[#6] Re: OS4 i UDMA
Heh nie wiem jaki jest sens gdybania czy lepsze rozwiazanie sprzetowe czy softwarowe. Pegazmani beda uwazali ze sprzetowe Os4mani ze programowe. Fakt jest natomiast jeden z tego co widze czym bardziej zbliza sie premiera OS4 tym bardziej pegazowcy zaczynaja najezdzac na kazdy krok jaki poczyni Hyperion.
[#7] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #6


Najazd to się od grudnia 2002 robi na Aprila.
[#8] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2


Coś mi sie wydaje, że jak wyjdzie OS4 to jego startup-sequence będzie wyglądał tak:



Run DMA_patch

Run niedzialajaca_karta_dzwiekowa_patch

Run Petunia MODE=niezintegrowana JIT_MODE=prawie

Run AprilSoftwareowy



;) ;) ;)



Rozumiem, że Eyetech może woleć takie rozwiązanie, ale zupełnie nie rozumiem jak użytkownik może woleć poprawkę programową od sprzętowej. Na szczęście to wszystko już nie dotyczy Pegasosa, bo większość na Aprila, a dwójka nie ma tej przeklętej Articii.
[#9] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2


"Jesli kiedkolwiek dozyje momentu ukazania sie Amozilli, to raczej na pewno bedzie to wersja na OS4.0, programistom konkurencji nie daje wiekszych szans na ukonczenie tak powaznego projektu."



Bo??? Zupełnie nie kumam co masz na myśli. Przeciez jak narazie to bardziej do przodu jest MorphOS niz AmigaOS4 więc zupełnie nie rozumiem skąd wyciągasz takie wnioski. Stąd, że ktoś tam jakiś patch napisał, który na Pegasosie jest zupełnie zbędny i wszyscy juz o tym problemie zapomnieli rok temu? :D Amigowa Mozilla jeżeli kiedykolwiek powstanie to na pewno nie będzie jej robiła ekipa od systemu operacyjnego (czy to MOS czy OS4), bo oni mają milion innych rzeczy do roboty.



Na AmigeONE już się oczywiście zapisałeś? Na tę z działająca kartą dźwiękową czy te drugą? ;) A może to jest sprzęt ze zbyt "wysokiej półki" jak dla przeciętnego Polaka? :)
[#10] Re: OS4 i UDMA
obojetnie jak bedziecie sobie przstawiac ikonki, technologicznie mos jest odpowiednikiem tego co mialo byc OS5 wiec os4 i tak bedzie do tylu. ale to nie problem. na razie bym sie martwil tym, ze to udma w a1 osiaga transfery jake mozna na piecu osiagnac w trybie pio.
[#11] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #6


(...)czym bardziej zbliza sie premiera OS4 tym bardziej pegazowcy zaczynaja najezdzac na kazdy krok jaki poczyni Hyperion.



A ja właśnie zauważyłem coś odwrotnego. Coraz mniej jest kłótni. Kiedyś to były wojny, a teraz juz troche przycichło. W końcu ile można? Już się wszyscy przez te prawie 2 lata przyzwyczaili do faktu, że Pegasos+MOS jest, a AmigaONE+OS4 się ciągle zbliża. :) Jak się w końcu zbliży do sklepu to sie pokłócimy znowu, bo narazie to nie ma o czym gadać. AmigaOS4 przeżywa te same etapy co MorphOS prawie 2 lata temu, a AmigaONE te same co Pegasos. Podniecają się tym o czym w świecie Pegaza już ludzie zapomnieli, do czego przywykli. Wiem jaka to podjarka - sam się wtedy emocjonowałem każdym screenshotem. Jednak od dawna mogę sobie jednym ruchem ręki (Ctrl+Alt+S) narobić takich screenshotów ile chcę i jakie chcę. ;) Te wszystkie filmiki, niusy, wywiady, obiecanki mogą pdniecać użytkwnika klasycznej Amigi. Jednak starą pegazowcę to już nie rusza, bo ona właśnie czeka na trzecią używalną wersję systemu operacyjnego, siedzi przy drugiej wersji maszyny i używa już całkiem sporej porcji programów natywnych. :) Ta "całkiem spora porcja" to jest jak na warunki amigowe oczywiście. ;) W świecie "normalnych komputerów" taka porcja jest smieszna...
[#12] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #9


Mufa ma A1. Szacuneczek dla tego pana. Poparł swą wiarę swoimi pieniędzmi, co dość niespotykane wsród amigowiec.
[#13] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2




O umiejetnosci programistow z OS4Team mozesz byc spokojny.

AmigaOS4PPC/BPPC/BVPPC jest tego najlepszym dowodem.



Pozdrawiam
[#14] Re: OS4 i UDMA
To jest też OS4 na kartę graficzną? Wow! ;)
[#15] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #2


Mógłbyś wymienić kilka nazwisk znanych programistów pod OS4, którzy mogliby napisać port Mozilli? Tylko nie braci Friedenów, oni mają dość pracy przy systemie. I jeszcze jedno pytanie: skoro tylu tych zdolnych jest, to dlaczego nie ma nawet alfy AMozilli, a na sterownik z DMA trzeba było czekać ponad pół roku?
[#16] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #12


Niektórzy swoją wiarę popierają samobójstwem (z kilogramem trotylu na plecach) i jakoś nie darzę ich szacunkiem z tego powodu.
[#17] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #14




Wiec hurtem:



OS4 dzial na kartach graficznych.

Dobrze wiesz, ze chodzilo o dokumentacje do BPPC/BVPPC.



W komentarzu do newsa wypowiadasz sie o programowej latce. Jak wiem nie jestes programista, a zrodlowki tez nie widziales.



Jesli zainteresowani wyraza zgode na publikace swoich nazwisk.



PS.

Nie mam czasu na nic nie dajace polemiki.



Pozdrawiam



[#18] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #17


Nie mam czasu na nic nie dajace polemiki.



Zgadzam się - olejmy bezsensowna kłótnię. Ja poprostu musiałem zareagować na stwierdzenie "programiści z MOSTeam są mniej zdolni, bo MorphOS jest o dwie epoki dalej niż AmigaOS4". :)
[#19] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #13


O umiejetnosci programistow z OS4Team mozesz byc spokojny.

AmigaOS4PPC/BPPC/BVPPC jest tego najlepszym dowodem.




Mówisz tak jakby MorphOSa na AmigęClassicPPC nie było. :) Jednak ja akurat mam w głębokim poważaniu wszelkie nowe systemy na stare sprzęty. Ja uważam, że to własnie po to powstał/powstaje nowy system żeby uwolnić się od starego sprzętu zniechęcającego tylko ludzi do Amigi. Ale oczywiście przeciwnikiem nie jestem. Jak ktoś chce to może sobie używać MOS czy OS4 nawet na A500. ;)
[#20] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #18




Zgadzam się - olejmy bezsensowna kłótnię. Ja poprostu musiałem zareagować na stwierdzenie "programiści z MOSTeam są mniej zdolni, bo MorphOS jest o dwie epoki dalej niż AmigaOS4"



Ja nigdzie nie napisalem ze MorphOS jest dalej o dwie epoki. Przytoczylem jedynie slowa Marka Pampucha. Jako przyklad podam Ci Twoja ulubina dzidzine czyli 3D. Tak wiec jak sobie przypominasz swego czasu CVision 3D, bylo najdluzej nieoprogramowana karta ze wspomaganiem 3D w chyba calej historii komputerow. Rowniez jej nastepcy CVisonPPC i BVisonPPC dlugo nie mogli doczekac sie sterow 3D. W koncu genialni programisci z Phase5 uznali ze jendak nie dadza rady i zakupili licencionowana bodajze od Apple rave3d.library czy jakos tak. Nazwy dokladnie nie pamietam bo biblioteka ta odniosla tak "oszlamiajacy sukces" ze korzystal z niej az jeden program. Cale szczescie ze znalezli sie ludzie pracujacy dzisiaj nad OS4.0, ktorzy swego czasu popelnili Warp3D i miniGL. Gdyby nie oni to permedia 2 bylaby kolejna niewykozystana ciekawostka w amiswiatku.

Nie chce psuc Ci humoru, ale wydaje sie ze dzisiaj sytuacja sie powtarza. Sam powiedziales ze MOS ma juz 2 lata, a stery do radeona cos nie moga trafic do koncowego uzytkownika. I tylko mi znow nie mow ze Kiero pracuje nad swoim TinyGL. Wiem ze facet odwala dobra robote, ale mamy rok 2004, wiec moze nie dyskutujmy juz o Voodoo.......

I na koniec, jestem przekonany ze ja nie bede musial czekac az 2 lat od momentu wydania, nawet przedpremierowej wersji systemu, na dolaczenie sterow 3D dla radeona. Jestem w stanie sie o to z Toba publicznie zalozyc. Nie jestem materialisa, wiec powiedzmy ze stawka zakladu bedzie przyznanie kto ma lepszych programistow :) no przynajmniej w dziedzinie 3D.
[#21] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #5




Reasumując - lepiej połatać hardware hardwarem, i móc normalnie używać UDMA z odpowiednią prędkością (i innych komponentów płyty głównej obsługiwanych przez Articie), niż zrobić workaround programowy, który nie poprawi błędów sprzętowych w wystarczający sposób (co odbije się w tym przypadku na transferze z/do HD).



Latanie hardwarem ma to do siebie ze poza niepotrzebnym zabieraniem miejsca i ciepla jest trudniejsze w upgradowaniu. Do OS4.0 pewnie dlugo jeszcze beda pojawialy sie nowsze wersje sterownika z poprawionym transferem. Do Pegaza raczej trudno spodziewac sie kolejnych wersji aprilow, np. poprawiajacych Fsb do 133Mhz.

Pytam co sie stanie jesli cos nawali. W przypadku OS4.0 wloze plyte i ponownie zainstaluje sterownik. W przypadku uszkodzonego aprilla wysylam takiego do naprawy do Niemiec, przyczym modle sie aby udalo sie to zreperowac, bo pewnie nowych ukladow podobnie jak Pegasosa 1, juz nie produkuja.

[#22] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #21


ROTFL. Po pierwsze, Articia nie ma żadnych problemów z ciepłem, a sam April też go do układu nie dodaje. Poza tym szukasz argumentów na siłę; jeśli Twój hardware nawali, to też będziesz musiał odsyłać go do serwisu. April to nie FastATA, którą można obluzować puknięciem w płytę główną, to integralna część płyty i to wcale nie bardziej narażona na uszkodzenia niż każdy inny element dowolnej płyty głównej.
[#23] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #21


Do OS4.0 pewnie dlugo jeszcze beda pojawialy sie nowsze wersje sterownika z poprawionym transferem.

I dobrze, bo jak widac jest co poprawiac.

Do Pegaza raczej trudno spodziewac sie kolejnych wersji aprilow

Jak aprile dzialaja dobrze i spelniaja swoja funkcje (reka do gory kto na pegazie z aprilem doswiadczyl bugu z dma) to co tu jeszcze poprawiac? Tym bardziej, ze peg1 nie sa juz produkowane.

Pytam co sie stanie jesli cos nawali. W przypadku OS4.0 wloze plyte i ponownie zainstaluje sterownik. W przypadku uszkodzonego aprilla wysylam takiego do naprawy do Niemiec, przyczym modle sie aby udalo sie to zreperowac, bo pewnie nowych ukladow podobnie jak Pegasosa 1, juz nie produkuja.

Jak bezczelni producenci moga wsadzac do kart graficznych oprocz samego przetwornika uklady odpowiedzialne za akceleracje. Pytam co sie stanie jesli co nawali. W przypadku karty bez sprzetowej akceleracji to wloze plyte i ponownie zainstaluje sterowniki. W przypadku uszkodzonego ukladu akceleracji wysylam taka karte do naprawy do producenta, przyczym modle sie aby udalo sie to zreperowac, bo pewnie nowych ukladow podobnie jak tej karty, juz nie produkuja.
[#24] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #21


W ciagu 3 ostatnich dni otrzymalem 2 nowe wersje omawianego sterownika. SDK_OS4 zajmuje ponad 200 mb co ucieszy zainteresowane osoby.



Pozdrawiam.

[#25] Re: OS4 i UDMA
W newsie jest mala niescislosc.

Zamiast "A1.device" powinno byc "a1ide.device".

[#26] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #24


SDK_OS4 zajmuje ponad 200 mb co ucieszy zainteresowane osoby.

SDK bedzie dostepne tylko z pre-realase czy osoby z zewnatrz tez beda mogly je dostac bez kupowania AOne czy podpisywania jakis cyrografow?
[#27] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #26


W chwili obecnej SDK jest niepubliczne.

Mysle, ze zaraz po rozeslaniu wersji "pre-relase OS4" do osob bioracych udzial w projekcie "Early Bird" bedzie podana informacja

o dostepnosci SDK dla osob trzecich.



Osobiscie nie przypuszczam by bylo potrzebne podpisywanie jakichkolwiek papierkow.

NDA odnosilo sie do wersji niepublicznej systemu co jest chyba zrozumile dla wszystkich.
[#28] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #20




TinyGL nie dziala jedynie z Voodoo. Dziala ze wszystkim co obsluguje Rave3D (na dzien dzisiejszy jest to jedyne niskopoziomowe, natywne, API pod MOS'a), a wiec rowniez z radeonami. To ze sterownik do radeonow nie jest dostepny publicznie nie oznacza ze nie istnieje. Byl pokazany i dziala. Piszesz ze voodoo to staroc. Ok, zgoda(mimo ze steronik jest duzo bardziej zaawansowany niz ten dostepny pod W3D). Ale od czegos trzeba zaczac. Na czyms trzeba sprawdzac pomysly. Jezeli czekalibysmy na pojawienie sie sterownikow do radeona to w tym momencie zaczynalibysmy od zera. A sam sterownik nic nie znaczy. Potrzebne jest wysokopoziomowe API ktore zrobi z niego uzytek. Pisanie programu pod same Rave3D lub Warp3D (to dokladnie tan sam poziom), jest DUZO trudniejsze/bardziej pracochlonne niz np pod OpenGL.

Jezeli porownasz to co w tym momencie oferuje MOS i OS4 pod wzgledem 3D to zobaczysz ze to co jest w OS4 to straszna bieda. Warp3D nie jest rozwijany od lat, i nie zanosi sie zeby byl (i nie pisz mi o W3D Nova, bo to jest projekt na papierze i patrzac ile innej roboty maja Friedenowie watpie zeby pojawil sie w niedalekiej przyszlosci. No chyba ze jest ktos w OS4 teamie ktory potrafi to zrobic? Oswiec mnie), MiniGL jest tak zbugowany/okrojony ze jezeli ne wiesz jak dziala od wewnatrz to nic a nim wiekszego nie zrobisz (ile programow pod MiniGL'a pojawilo sie od czasu jego powstania?).

Jezeli piszesz ze OS4 ma lepszych programistow od 3D to ja sie chetnie zaloze. Tylko powiedz mi jak rozstrzygnac ten zaklad?



//Michal Wozniak
[#29] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #23


Jak bezczelni producenci moga wsadzac do kart graficznych oprocz samego przetwornika uklady odpowiedzialne za akceleracje. Pytam co sie stanie jesli co nawali. W przypadku karty bez sprzetowej akceleracji to wloze plyte i ponownie zainstaluje sterowniki. W przypadku uszkodzonego ukladu akceleracji wysylam taka karte do naprawy do producenta, przyczym modle sie aby udalo sie to zreperowac, bo pewnie nowych ukladow podobnie jak tej karty, juz nie produkuja.



Zly przyklad, po pierwsze to nie wyslalbym karty do producenta, tylko poszedl do sklepu za rogiem, gdzie ja kupilem. Przypuszczxam, znajac wlasciciela sklepu, ze na czas naprawy dostalbym inna karte. Nawet jesli nie to, wala sie gdzies u mnie po domu jakas stara S3Virge, nie jest to moze cud techniki ale pewnie jakos z jej pomoca te kilka tygodni bym przetrwal.

Smiem twierdzic ze gdyby nawalil Ci april, to mialbys o wiele trudniejsza sytuacje, a juz na pewno na czas naprawy nie muglbys swego uszkodzonego aprila zastapic jakim jego odpowiednikiem.
[#30] Re: OS4 i UDMA
W odpowiedzi na komentarz #29


Tak samo jak april moze nawalic kazdy element na plycie, wiec nie wiem, czemu sie tak go uczepiles, jakby conajmniej byl on wypelniony nitrogilceryna i przy potrzasnieciu komputera wybuchal. O co Ci tak naprawde chodzi?
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem