[#2]
Re: Dawnbringer kończy przygodę z Amigą
W odpowiedzi na komentarz
#1
Zgadzam się. :)
Robiąc PALowo-Paulowe rzeczy już dawno się rozstał z Amigą. A właściwie Amiga z nim, bo on został, a ona mimo wszystko poszła dalej o 4 epoki. Zresztą mu się nie dziwię, że dał sobie spokój. Ile lat można się bawić komputerem Commodore 500 i martwym środowiskiem? ;) Przecież już chyba jest więcej maniaków C64 i Atari Xl/XE niż A500. :)