Ciekawi mnie dlaczego nie od razu drugie uaktualnienie... Nie chcę być prorokiem, ale oby za kilka miesięcy nie pojawiła się kolejna możliwość "wyrobienia duplikatu" AmigaOS4.0 Developer Pre-release tym razem z drugim update'm za kolejne 15 euro. W efekcie taki OS4 będzie dla "nieosieciowanego" człowieka z AmigaOne w ofercie Earlybird wydatkiem 130 euro (bo już kosztuje 115 euro).

W odpowiedzi na komentarz #2


A są posiadacze AOne/Peg (czyt. zapaleńcy) "niesieciowi"?


Z komentarzy na AW.net oraz Amiga-News.de wychodzi, że są i jest ich trochę. Są też takie osoby, które chciałyby mieć uaktualnienie w jakiejś wersji instalacyjnej na oryginalnej płycie, a na jakieś RW,.


Płytę CD dostajesz razem z systemem a uaktualnienia to tylko kilka MB i do tego jest opcja zassania po małym kawałku.


Nie zmienia to stanu rzeczy, że dla kolekcjonorów i hobbystów to straszna tandeta. W wypadku padu twardego dysku popatrz ile to przekładania płyt (najpierw podstawowe CD, później odpakować archiwum z uaktualnieniami, tudzież wypalić całość ze spreparowanego lub pobranego nowego ISO). A tak - wszystko za jednym razem i to na tych ładnych, tłoczonych płytach ;)


Sądzę, że bardzo mało osób to kupi. Raczej zaczekają na wersję finalną.


Gdyby taka była naprawdę blisko, Hyperion nie szukałby dystrybutora, który zobowiąże się przyjąć płytki zwrotne, wytłoczyć duplikaty i odesłać do klienta. Nie chciałoby się im czasu tracić, a i klienci nie widzieliby w tym sensu. Chyba, że wbrew temu co się słyszy - chodzi o zbicie jak największej kasy.