Komentowana treść: W co by tu jeszcze pograć...
[#1] Re: W co by tu jeszcze pograć...
w co by pograć? w jakieś 3d, nie starsze niż 3 lata na przykład.
[#2] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@Valwit, post #1

W odpowiedzi na komentarz #1


w takim razie polecam AlyBoxa
[#3] Re: W co by tu jeszcze pograć...
alybox wygląda ciekawie,a le to bardziej mi do palma pasuje niż do kompa :)

jakiś CoD, RTCW: ET, coś w ten deseń by mnie bawilo :)
[#4] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@Valwit, post #1

W odpowiedzi na komentarz #1


Sprzęt na poziomie jest, API 3D też wystarczające, SDK też daje readę, narzędzia są na pececie, którego i tak każdy grafik i animator 2D i 3D ma, z dźwiękiem też nie powinno być problemów. Nic tylko robić. Namów grupkę zdolnych ludzi i poświęćcie parę miesięcy na robotę po godzinach, nocami, w soboty i niedziele, w czasie świąt. Przy sporej dawce samozaparcia i stracie kuuupy czasu powstanie coś ciekawego. No i Titan na pewno to wyda (wiem, bo mnie osobiście namawiali i zapewniali nie tak dawno temu, że chętnie wydadzą dużą grę na Pegasosa). Nic tylko robić. Jest szansa, że na świecie sprzeda się 100 sztuk. :D Może zwróci się koszt prądu jaki zjedzą maszyny podczas robienia gry...
[#5] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@MDW, post #4

W odpowiedzi na komentarz #4


zawsze można projekt robić na peceta w większej grupie ludzi a potem (lub równocześnie) przerabiać na mosa (na os4 nie bo nie ma 3d, a kto na tym cierpi - my mosowce korzystający z pixelowatego fpse ;) ). robienie tylko na mosa mija sie z celem z dwóch powodów - brak mosa dla klassików i mizerna ilosc ludzi (już to widze - połowa mosowiec w Polsce robi grę, druga połowa ją kupuje a potem sie zamieniają ;) )
[#6] Re: W co by tu jeszcze pograć...
Ja sie Ciesze z (prawie) kazdej gry, nawet jak jest odgrzana. Warto

zwrocic uwage na jeszcze jeden fakt, czesto dobre stare tytuly

sa przepisywane na Amige/Pegasosa, w ten sposob "odfiltrowane

sa" nieciekawe tytuly z pc/mac na przyklad. Cieszy mnie to, ze wogole

cos powstaje na Amige i Pegaza. Poza tym przyzwyczajonemu kiedys

amigowcowi do gier na dyskietkach DD i w dodatku NDOS wymuszajace

dzialanie z dyskietek i zajmujace caly ekran, to SDL umozliwiajacy

granie na okienku lub calym ekranie to fajna sprawa.



Skoro rynek pc jest taki super, to czemu wiele gier lezy na polkach

marketow... albo gry sa niegrywalne, albo maja za wysoka jak na polska

kieszen cene, albo lepiej kupic pirata na targowisku...

Zreszta, tyle "szajsu" w postaci gier powstaje na pc, ze trudno kupic

dobra. Pozostaja pewne zelazne tytuly gier typu sim, tycoon, fifa,

doom itd. W ten sosob rynek gier wogole jest ciezki. Trudno cos sprzedac, nawet

jesli na pc gra sprzeda sie w tysiacach, setkach tysiecy egzemplarzy,

a na Amige/Pegasosa w setkach / tysiacach... Teraz przy okazji pisania

gier na pc, warto moze "podlaczyc" sie do jakies grupy piszacej gre na

pc/mac/linux. Zawsze jest szansa wydania takiej gry na Amige/Pegasosa

lub chociaz napisania "portu", ktory umozliwi uruchomienie z plyty

cdrom/dvd/rom gry na Amidze/Pegasosie.
[#7] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@noowy, post #6

W odpowiedzi na komentarz #6


Gry leza na polkach tak jak leza inne rzeczy. :) To, ze leza lodowki czy odkurzacze to nie znaczy, ze nikt nie kupuje tych rzeczy. Glupi byliby dystrybutorzy gdyby nie dostarczali wystarczajacej ilosci kopii gotowej gry. Wiadomo, ze zawsze beda lezaly. To nie poprzenia epoka, ze byly niedobory i kupowalo sie po znajomosci. A tak poza tym to wszystko i tak nie ma znaczenia jezeli mamy na mysli Polske. Tutaj nie ma normalnego rynku, bo my gier nie kupujemy.



Podobno w ubieglym roku w USA wplywy ze sprzedazy gier przekroczyly wplywy z produkcji filmow. :)
[#8] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@rzookol, post #5

W odpowiedzi na komentarz #5


można projekt robić na peceta w większej grupie ludzi a potem (lub równocześnie) przerabiać na mosa



A kto kupi taka biede majac do wyboru inne gre, powstajaca miesiacami w "fabryce marzen", nad ktora pracuja dziesiatki profesjonalistow, na ktora wydaje sie setki tysiecy funtow/euro/dolarow. Z czym do ludzi... Skonczyly sie czasy robienia gier w domach.



Poza tym to co oferuje nasz Warp3D/Rave3D jest niczym w porownaniu do analogicznych standardow z grzyba. Giercomani na PC nie jaraja sie juz multiteksturowaniem z dwoch tekstur, mgla i filtracja tekstur. :) To inny swiat. Chociaz nasz sprzet pozwala juz na duzo to soft odstaje i odstawal bedzie. Wszystko to jest spowodowane jedna sprawa. Jest nas poprostu za malo. To jest jedyny powod naszych problemow. Jakby nas bylo z milion to rozwiazalyby sie wszystkie problemy.
[#9] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@MDW, post #8

W odpowiedzi na komentarz #8






No to panowie do łużek i robić nowych amigowców

[#10] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@MDW, post #8

W odpowiedzi na komentarz #8




Racja. Patrzac na to wszystko aktualnie sens jest tylko w portowaniu gier, co juz sie u Nas sprawdzilo - Quake I, II, Shogo, HereticII...I czasami fajnie ze jakas gra (np. Payback) doczeka sie wersji na konsole itp.

Apropo Paybecka, z pelna kceleracja 3D (obroty, widok nie tylko z gory) wyglada naprawde dobrze). To co widac na AGA to DZIADOSTWO ;)

[#11] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@Goramo, post #9

W odpowiedzi na komentarz #9




Tak mowil kiedys taki pan z wąsem. Naszczescie "dzieci" maja swoj rozum ;)

[#12] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@Goramo, post #9

W odpowiedzi na komentarz #9




znaczy się łóżko miałem na myśli



ech gdyby była możlliwość edytowania komentów

[#13] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@MDW, post #8

W odpowiedzi na komentarz #8


dodatkowo jest ból w postaci braku 3d dla radków i braku gcc3.x (gdb też by się przydał), dobrze że jest chociaż dobra implementacja SDL
[#14] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@MDW, post #4

W odpowiedzi na komentarz #4


Ja nic nie muszę robic. Mogę grac na pececie :) Podobno miało być zatrzęsienie gier jak tylko porządne procki będą i 3d w kartach gfx. No i są. Tylko gier nie ma :>

Mos jest dla wybranych, OS4 od 4 lat będzie za 2 tygodnie, nowe Amigi mają zbugowany hardware (mikro a1 też, wątek był ostatnio na amigaworld - znowu DMA) więc robie to co owom jedynie pozostało: biorę to z wisielczym humorem :)
[#15] Re: W co by tu jeszcze pograć...

@Valwit, post #14

W odpowiedzi na komentarz #14


OS4 od 4 lat będzie za 2 tygodnie



Pomyliłeś się. Określenie "za 2 tygodnie" wywodzi się ze środowiska MorphOS. Dla AmigaOS4 stosuje się "when is done". :)



Podobno miało być zatrzęsienie gier jak tylko porządne procki będą i 3d w kartach gfx



Tak? A kto tak mówił? Przypomnij nam to ich zaraz rozliczymy za te naiwne durnoty.
[#16] Re: W co by tu jeszcze pograć...
hmm. when it's done za 2 tygodmnie zatem :) jeden piorun imo :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem