Komentowana treść: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
24.04.2005 10:31
[#1]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
... oraz benchmarki m.i. (UDMA, testy MD5Sum, MakeCD, Picasso96PPC, AGP)
http://os4.exec.pl/benchmarki.html
http://os4.exec.pl/benchmarki.html
24.04.2005 11:00
[#2]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
Bardzo ciekawy artykuł. Widać po stronie OS4 Teamu postępy. Tylko pogratulować. Mam nadzieję, że OS4 będzie zachęcał do polepszenia i tak już dobrego MOSa przez MOST :)
24.04.2005 14:21
[#3]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
Z przyjemnością i zaciekawieniem przeczytałem cały artykuł. Pozmieniało sie, oj pozmieniało 
i to na plus.
i to na plus. 24.04.2005 14:53
[#4]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
"Bardzo ciekawy artykuł", "Z przyjemnością i zaciekawieniem przeczytałem cały artykuł" - dla tych slow warto bylo go napisac, dzieki!
24.04.2005 18:59
[#7]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
@reactor, post #6
W odpowiedzi na komentarz #6
@noowy
Wiem, że dzięki OS4 dzieje się dużo dobrego w MOST : ) - MOS jest coraz lepszy : )
@reactor
Znaczy sie jak? Po czym takie wnioski?
wydaje mi się, że entuzjazm który wybuchł po pierwszych wielkich newsach o A1 i OS4, i na dodatek gdy z czasem okazało się że nie jest to tzw. słomiany ogień, wybudził z letargu MOS-Team i teraz wokół MorphOS'a na nowo zaczyna się dobrze dziać.
Generalnie obie strony nakręcają sie nawzajem na wysokich szczeblach.
Takie mam wrażenie.
@noowy
Wiem, że dzięki OS4 dzieje się dużo dobrego w MOST : ) - MOS jest coraz lepszy : )
@reactor
Znaczy sie jak? Po czym takie wnioski?
wydaje mi się, że entuzjazm który wybuchł po pierwszych wielkich newsach o A1 i OS4, i na dodatek gdy z czasem okazało się że nie jest to tzw. słomiany ogień, wybudził z letargu MOS-Team i teraz wokół MorphOS'a na nowo zaczyna się dobrze dziać.
Generalnie obie strony nakręcają sie nawzajem na wysokich szczeblach.
Takie mam wrażenie.
24.04.2005 19:49
[#10]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
@reactor, post #6
W odpowiedzi na komentarz #6
Chodzi o nakrecanie sie tworcow amigowych OSow. Jak cos wyda konkurencyjny team, to drudzy "gorsi" nie moga byc, wiadomo :)
Wnioski? Po wydaniu uaktualnienia MOSa do wersji 1.4.4, MOS przyspieszyl emulacje 68k, uzyskal super stabilnosc, to tylko wierzcholek gory lodowej...
Chodzi o nakrecanie sie tworcow amigowych OSow. Jak cos wyda konkurencyjny team, to drudzy "gorsi" nie moga byc, wiadomo :)
Wnioski? Po wydaniu uaktualnienia MOSa do wersji 1.4.4, MOS przyspieszyl emulacje 68k, uzyskal super stabilnosc, to tylko wierzcholek gory lodowej...
25.04.2005 19:22
[#22]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
..bardzo fajny artek.... tylko... nnno nie wiem jak tu ten tego... mam takie bardzo ciulowe wrażenie.. echh noo.. że ten tego.. ta cała amiga.. to tak jak prawie PC z innym prockiem.. te FSB .. coś mi to przypomina.. Jak tylko Amiga ONE trafi pod strzechy zacznie się irytująco-głupi wyścig typu: a ja to mam na DDR 400, FSB 800, taktowanie podkecone na HYPER i takie tam bzdety.. echhh.. a gdzie ta asynchroniczność pracy procka ? Hmmm... Jak ktoś mam jakieś ciekawy namiary na artykuły w sieci na temat działania płyty A1 to bardzo bym prosił..
BTW. Tak, wiem że na tym miał polegać "cód" narodzin nowej Ami, tzn. włożenie procka w architekturę PC, ale miałem taką małą nadzieję że może jednak nie. :(
BTW. Tak, wiem że na tym miał polegać "cód" narodzin nowej Ami, tzn. włożenie procka w architekturę PC, ale miałem taką małą nadzieję że może jednak nie. :(
26.04.2005 11:41
[#23]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
@TJindy, post #22
W odpowiedzi na komentarz #22
A to cos, co stylizowane jest na PC BIOS? Co za kretyn ustawil kolorystyke i design jak pecetach? Ohyda!! Jak sie resetuje nowe Amigi, nadal jest Ctrl+A+A, czy juz zmieniono na Ctrl+Alt+Del?
Innych nowosci tez sie nie chce czepiac, ale w koncu mamy TCP/IP!! A konfiguracja tegoz, nawet nie przypomina czegos z windowsa, lecz jest zwyczajnie zerznieta (Kreator polaczen; znacie?). Nieee...to juz nie ten "duch" amigi, inni ludzie robili, zapatrzeni na "wielkie wzorce" :( Jay Miner sie w grobie przewraca.
A to cos, co stylizowane jest na PC BIOS? Co za kretyn ustawil kolorystyke i design jak pecetach? Ohyda!! Jak sie resetuje nowe Amigi, nadal jest Ctrl+A+A, czy juz zmieniono na Ctrl+Alt+Del?
Innych nowosci tez sie nie chce czepiac, ale w koncu mamy TCP/IP!! A konfiguracja tegoz, nawet nie przypomina czegos z windowsa, lecz jest zwyczajnie zerznieta (Kreator polaczen; znacie?). Nieee...to juz nie ten "duch" amigi, inni ludzie robili, zapatrzeni na "wielkie wzorce" :( Jay Miner sie w grobie przewraca.
26.04.2005 22:37
[#28]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
Wszyscy wlasnie czekali zawsze na plyte z otwarta architektura z AGP PCI DDR US i wszystkimi innym 3-literowymi(i nie tylko) skrotami... A nie jakies kanapki rodem z A1200...
Ile masz watkow nawet teraz na forach, ze plyta nie trzyma zasilania, ze trzeba pod katem wsadzac..
Teraz juz wszystko jest GITES... Pelna modulowosc i elegancja-Francja..
To dopiero Amigowosc z prawdziwego zdarzenia, bo daje radosc z uzytkowania SYSTEMU, a nie z zabaw, ze sie wiesza, bo nie ma zasilania...
A co do BIOSU, to kolorki mozesz se popodmieniac..
Ile masz watkow nawet teraz na forach, ze plyta nie trzyma zasilania, ze trzeba pod katem wsadzac..
Teraz juz wszystko jest GITES... Pelna modulowosc i elegancja-Francja..
To dopiero Amigowosc z prawdziwego zdarzenia, bo daje radosc z uzytkowania SYSTEMU, a nie z zabaw, ze sie wiesza, bo nie ma zasilania...
A co do BIOSU, to kolorki mozesz se popodmieniac..
27.04.2005 18:59
[#30]
Re: MicroA1 i AmigaOS 4.0 - wrażenia z użytkowania
@Masta Krishna, post #28
W odpowiedzi na komentarz #28
.. ty mnie tu zasilaniem oczu nie zamydlaj :D Ja mówię o działaniu Ami pod kątem hardwaru, a nie umieszczeniem ścieżek na płycie.. :D Idea działania tegoż mnie zastanawia... pamiętajmy że pecet ma arcyrozbudowaną architekturę (te wszystkie mostki, dodatkowe pierdoły w stylu AGP - bezp. PCI do procka ) a to ze względu na kompatybilność w dół. I się tak po prostu zastanawiam co wzięli z PCta - architekturę płyty głównej czy po prostu rozwiązania pod względem kompatybilności dodatkowego sprzęta (czyt. dostępności kart graf/muz/ itp)..
.. ty mnie tu zasilaniem oczu nie zamydlaj :D Ja mówię o działaniu Ami pod kątem hardwaru, a nie umieszczeniem ścieżek na płycie.. :D Idea działania tegoż mnie zastanawia... pamiętajmy że pecet ma arcyrozbudowaną architekturę (te wszystkie mostki, dodatkowe pierdoły w stylu AGP - bezp. PCI do procka ) a to ze względu na kompatybilność w dół. I się tak po prostu zastanawiam co wzięli z PCta - architekturę płyty głównej czy po prostu rozwiązania pod względem kompatybilności dodatkowego sprzęta (czyt. dostępności kart graf/muz/ itp)..