dawno sie tak nie usmialem jak po przeczytaniu specyfikacji tego super sprzetu



I ta cena...



Po prostu brak mi slow. Naprawde, wielka szkoda ze OS4 bedzie musial sie marnowac na sprzetach takiej klasy (A1, uA1, a teraz Amy).



Moim zdaniem (i zdaniem wielu Amigowcow z AmigaWorld) OS4 powinien szukac przyszlosci w PS3, bo na amigowych sPRZETACH wstyd sie pokazywac.

To juz lepiej zostac przy classicu na zawsze.

• Odpowiedz

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@amigafan, post #24

• Odpowiedz

@grxmrx, post #2

• Odpowiedz

@reactor, post #33

• Odpowiedz

@krismiszcz, post #22

Przegieli troche z tym PCI 33MHz, ja miałem 66MHz w komputerze z 1998r



I jaką kartę miałeś w tym slocie i dlaczego pracowała w trybie 33 MHz?

• Odpowiedz

@amigafan, post #24

Wybacz ale nie wiem czy jesteś złośliwy, zaślepiony czy taki głupi jeżeli Amiga twoim zdaniem nie ma nic do pokazania.



Jestem złośliwy (przecież jestem trOLLO ) , zaślepiony ( mam okulary ) a głupi to już zdecydowanie jestem, bo nie znam jeszcze mądrego trolla . Pokaż mi więc co taka Amy ma do pokazania na tzw. rynku biznesowym . Cenowo odpada (pc jest tańszy, a jak wiadomo w biznesie liczy się kasa), sprzętowo też (PCI i SDRAM to nie jest rewelacja), programowo też (brak podstawowych pakietów biurowych i sterowników do np. skanerów).



Wszystkie twoje tezy są formułowane chyba tylko po to aby sprowokować jakiś brednioserial (zresztą nie pierwszy raz bo z moich obserwacji to w tym przodujesz)



Znaczy, moje tezy, jak to nazwałeś, są złe bo nie mam dobrego zdania na temat tej śmiesznej konstrukcji . Widzisz jeżeli sprzęt ma być przeznaczony dla biznesu to MUSI sobą coś reprezentować, a Amy nie pokazuje nic. Każdy szanujący się biznesmen szuka oszczędności,a jaką oszczednością jest dla niego płyta za ok £400 , do tego trzeba doliczyć o ok. 20-30% droższe SDRAM-y od DDR-ów i drogie karty na PCI ( R9250se PCI jest o prawie 100zł od tej samej karty na AGP ). Pozatym dochodzi kwestia sterowników do np. takiego skanera, albo drukarki z zintegrowanym skanerem.



Płyta troiki jest krokiem do przodu (USB2.0,ATA133,RAID) a SDRAM można były jeszcze spotkać w nowych pecetach kupowanych ze 2-3 lata temu więc nie przesadzaj z tą starością



Nie chce Ciebie martwić ale 2-3 lata w świecie komputerów to masa czasu. W 2002 r, np. karty graf, pracowały pod kontrolą DirectX 7.0 ( kupiłem wtedy mega GF2Ti 32 MB to był wypas ), directX 8.1 był super mega HITEM był R8500, a teraz



Brak AGP może zastanawiać ale jeszcze przez jakiś czas karty gfx na PCI będą zapewniać dostateczną moc jak na Amigowe opraogramowanie dlatego nie ma co lamentować



Taaaaaaak, R9250se AGP kosztuje 160-180zł, natomiast R9250se PCI 250-300 zł, świat biznesu oszaleje z radości, będą mogli więcej wydać . No i PCI w Amy to stary standart PCI 2.0 niużywany od 1994 roku, kiedy to wszedł PCI 2.1 , ot taki mały szczegół...nie ma to jak nowoczesne rozwiązania



Co do ceny to ma1-I kosztuje 399Ł a troiki ma kosztować >400Ł czyli co najmniej 399



mA1 kosztuje £349 bez 256 SDRAM , plyta troiki kosztuje ok £400 bez SDRAM i bez grafiki, £399 kosztuje mA1 z 256 RAM i R7000 na pokładzie, więc jakby się nie patrzeć to mA1 jest znacznie przystępniejsza cenowo. Pozatym w zapowiedziach było mówione że troka będzie kosztować znacznie mniej niż mA1, dla mnie znacznie mniej to np £200 . A wiesz czemu tak trolluje , bo znowu kolejna firma stara się wcisnąć tzw. "g...o w sreberku" , czyt. tandetną płytą z nalepką za ogromne pieniądze licząc na to że dorobi się na paru frajerach którzy to kupią. Wiesz chciałbym choć raz zobaczyć nową amige która, nie będzie zlepkiem starych części które ktoś gdzieś znalazł w jakimś zapyziałym magazynie .

• Odpowiedz

@Olo, post #38

• Odpowiedz

@amigafan, post #7

• Odpowiedz

@wali7, post #41

• Odpowiedz

@MinisterQ, post #42

• Odpowiedz

@amigafan, post #10

• Odpowiedz

@Grzegorz Kraszewski, post #37

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@wali7, post #41

Zapomniałeś o boskim usb1.1

Czy może to już nie jest takie boskie bo byle Amy ma 2.0

• Odpowiedz

@amigafan, post #48

• Odpowiedz

@amigafan, post #48

Zapomniałeś o boskim usb1.1



Lepiej jest mieć pegaza 2 z normalną konstrukcją (AGP, DDR-y i takie tam rózne "niepotrzebne" głupoty) i dokupic karte z usb 2.0 za marne 40 zł , niż kupić super wypasioną Amy z dwona Boskimi PCI za jakże marne 400 funciszy i szukać części do niej (znajdź mi gdzieś tanią i łatwo dostępną karte na PCI ) .

Widać wystarczy na byle gówienko nalepić boską nalepke i już banda owieczek z wielką radością odda pieniędze żeby dostać ten Boski sprzęt

• Odpowiedz

@amigafan, post #48

• Odpowiedz

• Odpowiedz

@ems, post #53

• Odpowiedz

@Brodek, post #47

• Odpowiedz

@SOE, post #54

Wlasnie - a nie wystarczy po prostu przejsciowka USB-RS232 ? Co do ps2 itp wynalazkow sie nie wypowiadam, bo nie mam ich w swoim komputerze (no seriala tez, ani przejsciowki , ale nie narzekam....).

Ogolnie: brak czegos przestarzalego (np. stacji dyskietek) JEST plusem...

• Odpowiedz

@X-Type, post #56

• Odpowiedz

@Grzegorz Kraszewski, post #57

• Odpowiedz

@X-Type, post #58

• Odpowiedz

@Grzegorz Kraszewski, post #59

... że komputer który ma USB, gniazdo PS/2 oraz np. stację dyskietek, jest gorszy od komputera, który ma tylko USB tylko dlatego, że ma tę stację i PS/2.

Troche to zakrecone, ale... Chodzi mi nie o to ktory jest lepszy/gorszy, tylko o to, ze nie mozna powiedziec w druga strone, ze jak czegos "nie ma" (np. PS2) to jest gorzej niz jakby bylo, ale bylo niepotrzebne. wlasciwie nie niepotrzebne, co nie wykorzystywane.

To troche tak, ze lepiej jest miec komputer z USB i BEZ PS2, bo np. taki komputer ma i irde i BT, FW itp zlacza...

Po prostu lepiej miec zamiast nieuzywanego PS2 np. dodatkowy port USB, ktory z powodzeniem jest uzywany.



ps. a tak wogole, to nie lubie PS2 hueheuehue :D

• Odpowiedz