Komentowana treść: Klub Anonimowego Amigowca
06.12.2005 09:23
[#2]
Re: Klub Anonimowego Amigowca
jak to przeczyta ktoś - nie amigowiec to pomyśli że jesteśmy naprawdę nienormalni
06.12.2005 11:48
[#6]
Re: Klub Anonimowego Amigowca
@rzookol, post #2
Mi wszyscy mówili, nawet w domu, żebym sobie kupił normalny komputer, to wydałem
120 złotych na peceta z monitorem, postawiłem go na drugim biurku, odtwarzam z niego mp3
i czasem jak mnie zmusi to coś pod Wordem wystukam. Przynajmniej się ode mnie odczepili,
a ja nadal mogę spokojnie używać swego kompucia, bo jest bardziej normalny niż to co
stoi obok na biurku. Wszystko zależy od punku odniesienia. Moim odniesieniem nie jess trend
tylko posiadanie sprzętu, na którym mogę coś zrobić :).
120 złotych na peceta z monitorem, postawiłem go na drugim biurku, odtwarzam z niego mp3
i czasem jak mnie zmusi to coś pod Wordem wystukam. Przynajmniej się ode mnie odczepili,
a ja nadal mogę spokojnie używać swego kompucia, bo jest bardziej normalny niż to co
stoi obok na biurku. Wszystko zależy od punku odniesienia. Moim odniesieniem nie jess trend
tylko posiadanie sprzętu, na którym mogę coś zrobić :).
obyczterema 
06.12.2005 13:41
[#12]
Re: Klub Anonimowego Amigowca
@Prince, post #11
Ciekawe co Ci się śni? :) A szczerze mówiąc od słowa "nienormalni" wolę stwierdzenia "orginalni" 
, lubię wb bo to zawsze jakaś alternatywa dla ciągle "tak samo wyglądającego windowsa". Poprostu pc to zwykłe użądzenie biurowe, a amiga ma duszę, którą wkłada w nią jej użytkownik no i styl.
, lubię wb bo to zawsze jakaś alternatywa dla ciągle "tak samo wyglądającego windowsa". Poprostu pc to zwykłe użądzenie biurowe, a amiga ma duszę, którą wkłada w nią jej użytkownik no i styl. 
06.12.2005 15:43
[#19]
Re: Klub Anonimowego Amigowca
@rzookol, post #2
Ależ ja jestem nienormalny :), zaraziłem się "amigowością" w 1989r i zostało mi tak do dzisiaj. Przeszedłem wiele stadium rozwoju tej choroby, A500, A500+HD+2 MB RAM, A1200+4MB RAM + HD, 030, 040, Towerki, ZorroII , potem A2000, a teraz znowu a1200 :D Jestm Amigowcem i tak zostanie :D
nocy często jest to zwykły "Gray 16"
06.12.2005 23:22
[#27]
Re: Klub Anonimowego Amigowca
Wyobrażacie sobie jakby to świetnie brzmialo, gdyby ten teks wziął na swój warsztat jakiś czujący blusa kabaret!? :D
Taki skecz, choćby w radiu, z tymi wszystkimi pociągnięciami nosem, jeknięciami i chlipaniem, to musiałoby nieźle wymiatać!
Taki skecz, choćby w radiu, z tymi wszystkimi pociągnięciami nosem, jeknięciami i chlipaniem, to musiałoby nieźle wymiatać!
07.12.2005 15:37
[#30]
Re: Klub Anonimowego Amigowca
z tekstu wynika że lekarstwem jest "mak"
Ale Mac czy Mak ?
...w moim przypadku to pomogło, ale nadal na regale za szybko jako eksponat muzealny stoji sobie Amiga 1200 :D
Ale Mac czy Mak ?
...w moim przypadku to pomogło, ale nadal na regale za szybko jako eksponat muzealny stoji sobie Amiga 1200 :D