Komentowana treść: Wing Commander - recenzja
[#1] Re: Wing Commander - recenzja
Wspaniała gra, jedna z lepszych w jakie grałem na Amidze :) . Wersja cd32 wymiata :) szkda że nie było Wing Commandera 2 w wersji amigowej :( .
[#2] Re: Wing Commander - recenzja

@Olo, post #1

troll, znasz mój mail :D
[#3] Re: Wing Commander - recenzja

@Olo, post #1

WC ssie, ELITE rulez :D
[#4] Re: Wing Commander - recenzja

@alpine, post #3

Wkurzony jestem na tą grę - miałem ciągłe zwiechy :P

Ostatnia edycja: 09.06.06 22:16:59
[#5] Re: Wing Commander - recenzja

@koodlaty, post #4

Może coś źle w UAE ustawiłeś?
[#6] Re: Wing Commander - recenzja

@alpine, post #5

To było za czasów A500
[#7] Re: Wing Commander - recenzja

@Olo, post #1

Przez takie gry Amiga padla, troszke przesadzilem, ale potem byl Doom, Duke, Quake, Heretic itd., na Amige to w ogole nie wychodzilo (wtedy) i rynek sie przeniosl;(
[#8] Re: Wing Commander - recenzja

@MrT, post #7

Amiga padła bo padła firma która ją robiła, to raz, a dwa, do braku gier przyczyniała się architektura amigi i "mentalność" większości amigowców.
W 1995/96 pecetowce bawiły sie na pentiumkach 90-133 MHz, a amigowce z uporem maniaka siedziały na "gołej" A1200, a dooma nie było bo był problem natury..chunky2 planar i "wypasionych" konfiguracji amigowych.

W tamtym czasie ja miałem A1200 HD i FAST, co było w zasadzie wypasionym sprzętem, bo po co HD jak amiga i tak z dyskietek działa , a po co ram skoro 2 MB CHIP starczy, a sm przyznasz że trudno zrobić DOOM na 020 i 2 MB CHIP :D

Ostatnia edycja: 10.06.06 09:53:38
[#9] Re: Wing Commander - recenzja

@Olo, post #1

To może "ktoś" spróbował by przeportować to: WC - Privateer Remake ? Wyglada nieżle... Screenshot
[#10] Re: Wing Commander - recenzja

@Torn, post #9

Nie ma sprawy, jutro to zrobię.... OK :D :D
[#11] Re: Wing Commander - recenzja

@szumekjac, post #10

A nie za dwa tygodnie? ;)
[#12] Re: Wing Commander - recenzja

@koodlaty, post #11

Za dwa tygodnie przeportuję HeroesV...
[#13] Re: Wing Commander - recenzja

@Olo, post #8

Co racja to racja - plusy staly sie minusami.
[#14] Re: Wing Commander - recenzja

@alpine, post #3

Ja tam wolę ELITE na C-64. :)
Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Czy nie dałoby się w prosty spoób przeportować na Ami choćby Secret Missions z WC1? Tego to mi naprawdę brakowało...
A nawiasem mówiąc, brak mi właśnie takich fajowych symulatorów kosmicznych ja WC, X-Wing, Privateer na Ami. Na Pegazie to powinno śmigać...ech marzenia
[#15] Re: Wing Commander - recenzja

@MrT, post #13

sa po prostu plusy dodatnie i ujemne :P
[#16] Re: Wing Commander - recenzja

@OSH, post #14

trochę w stylu X-Winga (jak dla mnie) jest FreeSpace2, może za duży nacisk położono na stronę zręcznościową, ale jest rozbudowana klawiszologia :), rewelacyjna grafika, i na Pegu chodzi pięknie :)
[#17] Re: Wing Commander - recenzja

@OSH, post #14

Ja tam wolę ELITE na C-64.

Pierwsza wersja Elite wyszla na jakas maszyne, ktora miala tylko 16kB RAM. Co ciekawe - same nazwy planet i ich wspolrzedne na mapie podobno zajmuja ponad 16kB. :) Oczywiscie gra wczytywala sie cala do pamieci - zadnego doczytywania z dyskietki. Kiedys czytalem o tym jak to zrobiono i musze powiedziec, ze od tamtej pory juz chyba 3 razy wykorzystalem jedna z ich metod w gierkach na maszyny mobline, gdzie tez liczy sie kazdy bajt. :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem