[#2]
Re: PortablE - wersja beta
@Prince,
post #1
Wszystko pięknie, ładnie, ale to co piszesz nie ma do komentowanego przez Ciebie newsa żadnego zastosowania... To jest konwerter źródeł, a nie binarek. Ktoś kto lubi składnię E, może sobie w nim napisać program, potem potraktować tym konwerterem, a następnie po prostu skompilować go za pomocą jakiegoś kompilatora C, który zapewne wygeneruje lepszą binarkę od kompilatora E..
A co do reszty Twojego komentarza - czasy asemblera odeszły w niepamięć bezpowrotnie, i nic już tego nie zmieni. maszyny są obecnie zbyt skomplikowane, i mają zbyt duże możliwości, by można było marnować czas rzeźbiąc coś w aśmie 4 razy dłużej niż w jakimś języku wyższego poziomu, a na końcu osiągając dokładnie ten sam efekt. Domyślam się że dla Ciebie brzmi to głupio, bo ciągle stawiasz za przykład tego nieszczęsnego sdla który nie działa z zadowalającą prędkością na A1200...
sdl nie powstał po to, by coś działało szybko, maksymalnie wykorzystując możliwośi danej maszyny. on powstał przede wszystkim po to, by udostępnić wspólne, ujednolicone api dla programów. tak by stały się przenośne pomiędzy różnymi platformami. I spełnia to założenie bardzo dobrze. Twórcy sdla nie przejmują się procesorami napędzanymi częstotliwością ~40Mhz, bo na wszystkich innych platformach takie procesory nie są używane od conajmniej 10-15 lat. Pewne prędkości czy poziom uważane są za coś normalnego, i poniżej tego poziomu po prostu nie ma sensu schodzić.
A co do pięknych i wspaniałych efektów na C64, czy A500... To tylko tablice i procedurki do ich wizualizacji. Zero interaktywności, czy możliwości wykorzystania ich poza czymś w rodzaju dema. I właśnie dlatego ja osobiście nie podniecam się demami, bo one nie pokazują tak naprawdę na co stać maszynę, tylko conajwyżej pokazują pomysłowość kodera.