Komentowana treść: Elena Novaretti - wywiad
[#1] Re: Elena Novaretti - wywiad
wywiad w całości nie zmieścił się do papierowej wersji pisma

"Kocham" ograniczenia form przekazu informacji z czasów Gutenberga. :) Człowiek nie może się nawet wygadać, bo go papier ogranicza. Skoro ta forma istnieje już chyba od 1452 roku to myślę, że czas najwyższy dać jej przejść na emeryturę. Jakby tylko rozwiązano problem kopiowania pism w formie cyfrowej to pewnie już dawno nakłady papierowe spadłyby do 10% obecnego nakładu (dla jakiegoś niereformowalnego marginesu). W końcu jest to wyjątkowo nieefektywna forma przekazu informacji. Jak sobie pomyślę o całym procesie jaki w nocy musi przejść gazeta żebym rano mógł przeczytać np. o nowym pomyśle Romana G. to mi się słabo robi. Przecież istnieją dużo prostsze i wygodniejsze dla użytkowników i producentów formy. No ale muszą wymrzeć jeszcze pokolenia zanim ta forma zupełnie zejdzie do muzeum.
[#2] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MDW, post #1

wiesz... trudno by mi byłoby się przyzwyczaić brać laptopa do wucetu... albo zabić muchę na ścianie notebookiem. Pozatym, baterie się czerpią, słoneczko przyświeci na hamaczku i g... będe widział na LCD..

Jak widzisz, od niechcenia można znaleźć wiele przyczyn dla których papier to papier.. że zacytuję z wyjścia awaryjnego: "Prasa, najlepsza izolacja.." mówił wkładając papier do gumiaków..


Ostatnia edycja: 25.07.06 10:26:52
[#3] Re: Elena Novaretti - wywiad

@TJindy, post #2

Z pomocą jak zwykle przychodzi technologia, czyli... papier elektroniczny. ;) Ale zanim to wejdzie...
[#4] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #3

Tu jest troche fajnych informacji o papierze elektronicznym
[#5] Re: Elena Novaretti - wywiad
Co za kobieta...
[#6] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #3

Czego to nie wymyślą... ale może dzięki temu będzie więcej kolorowych stron w TA

Co do wywiadu, a raczej pierwszego foto; myślałem że to lepsza 'sztuka' ;)
[#7] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MDW, post #1

bo to nie bylo pomyslane do przekazu informacji tylko do zapisu. a to spora roznica w sumie :)
[#8] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MDW, post #1

Widze, że kolega nie pojmuje przyjemności z czytania z papieru;) Niektórzy poza tym nie mają komputera w domu i dlatego drukowane pismo jest dla nich lepsze. Rozumiem, że można sobie znaleść w necie jakiegoś newsa i go sobie wydrukować ale nie o to w tym chodzi. Tak samo jest z internetowymi książkami- co to za przyjemność czytać z monitora?
[#9] Re: Elena Novaretti - wywiad

@Lord_10up, post #8

Ba, a jaka przyjemność się potem podetrzeć takim artykułem
[#10] Re: Elena Novaretti - wywiad
Ktoś się kiedyś zobowiązał do przetłumaczenia tego wywiadu OK
Powodzenia Mario
[#11] Re: Elena Novaretti - wywiad

@Ziolo, post #10

Jako hobby (do umieszczenia w necie) na pewno nie przetłumaczę.
Jeżeli dostanę propozycję tłumaczenia go do polskiego TotalAmiga, to jak pisałem wcześniej, postaram się jej sprostać (a będzie o tyle prościej, że zapewne w polskim TA także zostanie umieszczona skrócona wersja, a nie ta którą tu można poczytać).

Co do samego wywiadu to zaskoczył mnie jej czysto naukowy pogląd o determiniźmie wszechrzeczy (to częściej się słyszy od niedoszłych samobójców uświadamiających sobie brak wolnej woli lub od samych naukowców wzelkich ścisłych dziedzin). Uznanie wszechświata z całym swoim "dorobkiem" za wynik kilku warunków początkowych i odpowiedniego czasu entropizacji jest dobrą metodą na usprawiedliwienie się "nic nie muszę robić, bo przecież i tak jest już wszystko ustalone". Tymczasem każdy czyn (lub jego brak) i decyzja robi niezaprzeczalną fizyczną różnicę (o mentalnej, psychicznej nie wspomnę). Zaskoczyła mnie też niewiedza pytającego ("czym są liczby zespolone" można wpisać przecież w byle googlu). Poza tym całkiem dobrze się czytało. Załączone rysunki dosyć niewyraźne (taki low-res?).
[#12] Re: Elena Novaretti - wywiad

@Mario, post #11

Zło jest kuszące.
[#13] Re: Elena Novaretti - wywiad

@smith, post #12

Zło nie istnieje. Istnieje tylko ludzki dyskomfort uczuciowo - psychiczny.
[#14] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #13

yin yang
[#15] Re: Elena Novaretti - wywiad

@smith, post #14

"Nic co ludzkie nie jest mi obce". ;)
Ale to tylko ludzkie... ;)
[#16] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #15

Tak tłumaczą swoją słabość grzesznicy.
[#17] Re: Elena Novaretti - wywiad

@smith, post #16

Dopóki istnieje kwalifikacja czynu na dobry/zły, ludzki/nieludzki itp. będzie też istnieć interpretacja każdego czynu, każdej rzeczy, pod względem tych właśnie warunków (a jak wiadomo interpretacja zawsze jest subiektywna już z definicji).
"Grzesznik" (cokolwiek ten wyraz znaczy) wytłumaczy się według swojej interpretacji, policjant/sąd wytłumaczy go według swojej itd.
[#18] Re: Elena Novaretti - wywiad

@Mario, post #17

Interpretacja nie zmienia natury czynu.
[#19] Re: Elena Novaretti - wywiad

@smith, post #18

Człowiekowi może się conajwyżej wydawać, że rozumie czym jest natura czynu. Może ją conajwyżej określać posługując się swoim spłaszczonym, ludzkim postrzeganiem rzeczy.
[#20] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #19

Nadal nie wpływa to na czyn.
[#21] Re: Elena Novaretti - wywiad

@smith, post #20

Oczywiście, ale pokazuje że ludzka ocena tego czynu jest ułomna. Podobnie jak ludzkie rozumienie jego tzw. "natury".
[#22] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #21

Złapałeś się na prowokację smitha jak małe dziecko ;)
[#23] Re: Elena Novaretti - wywiad

@koodlaty, post #22

Martwisz sie? O jakże miło. Słodziutki jesteś :)
[#24] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #23

Nie. Ja tylko współczuję.
[#25] Re: Elena Novaretti - wywiad

@koodlaty, post #24

Oj. Też słodkie. Ale weź z łaski swojej ulokuj tą swoją empatię gdzie indziej, np. w kierunku lustra ze swoim odbiciem. Z góry dzięki za zaangażowanie. ;)
[#26] Re: Elena Novaretti - wywiad

@MinisterQ, post #25

Jakby to prostym i zrozumiałym dla niektórych językiem ująć... Namawiasz mnie bym przestał mówić AGG suxx i zaczął mówić - dajmy na to - kadu/konnekt/miranda suxx? ;)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem