[#7]
Re: 25 pytań do Billa McEwena zostało wysłanych
Gdybyż była możliwość zadania takiemu panu McEwenowi kilku pytań na żywo - tak, żeby nie mógł sobie wygooglować odpowiedzi...

Choćby jakieś podstawy z zakresu znajomości systemu i hardware Amigi, znane każdemu przeciętnemu użytkownikowi z kilkunastoletnim stażem... Dopiero po zdaniu takiego egzaminu można przejść do konkretniejszych pytań.
Najgorsze jest to, że roztrwoniono, rozmieniono na drobne
markę, wypracowaną przez lata i powszechnie rozpoznawaną. Dzisiejsze kilkuletnie "łebki" wchodzące w świat informatyki nie mają już pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak "Amiga" - to wiedza tajemna
geeków oldboyów (dobrze, że chociaż u mnie w pracy w sali informatycznej pięścetka stoi.

). I mądry bełkot kolesi z AInc. nic tu nie zmieni.