Komentowana treść: Wygrane boje z "kanapką"
12.09.2006 20:36
[#1]
Re: Wygrane boje z "kanapką"
Ciekawy, rzeczowy artykuł. Jak widać Amigowiec sobie ze wszystkim poradzi, wystarczy tubka kleju, kilka pasków i mamy człowieka-MCGuyvera:)
12.09.2006 20:45
[#2]
Re: Wygrane boje z "kanapką"
Też szukałem czegoś by unieruchomić turbo PPC. Kilka dni temu znalazłem. Plastikowy pasek, który miał służyć do przymocowania regału do ściany. Przykreciłem go do zasilacza i nałożyłem na niego dwie grube podkładki gumowe, które obejmują turbo. Też myślałem o takim rozwiązaniu jak autor artka, ale bałem używać metalowych elementów.
Myślę, że problemy sprawia mi turbo, które strasznie się bujało w obydwie strony.
Bardzo pouczający artykuł. Dzięki
Myślę, że problemy sprawia mi turbo, które strasznie się bujało w obydwie strony.
Bardzo pouczający artykuł. Dzięki
12.09.2006 22:05
[#4]
Re: Wygrane boje z "kanapką"
Takich tekstów jak najwięcej. Dzięki. Sam miałem wiele problemów z FAST ATA, choć mojego problemu tu nie ma opisanego - problem z dociśnięciem spowodowany tym że FA zachodzi na Vector - interfejs klawiatury. Zastosowałem tu niezawodną terapię - zapomnieć i tak nic się nie da zrobić poza wymianą na interfejs wkładany w złącze na płycie ;)
. A, i oczywiście zapałki, w swojej kanapce użyłem aż dwóch. Warto skrobnąć artykuł o upychaniu dysku 3,5 w desktopie i chłodzeniu blizzarda w ww. "obudowie"? 
13.09.2006 17:04
[#10]
Re: Wygrane boje z "kanapką"
Widzę po komentarzach, że partyzantka komputerowa to nie tylko moja specjalność. Ach, żebyście zobaczyli uszkodzony podajnik (ułamany łącznik) w mojej starej drukarce igłowej, który udało się uzupełnić dzięki kawałkowi długopisu i... małej muszli ślimaka (już pustej ;)) Całość pięknie podklejona super glue.
