Komentowana treść: Robin Hood: The Legend of Sherwood
[#31] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@Andrzej Drozd, post #20

Ja grałem na C433, z Tnt2 i 64 mb ram ;). Chodziło płynnie.
[#32] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@rzookol, post #30

Po co komuś kto ma peceta i dobrze mu z tym nowszy, lepszy i szybszy sprzęt (AmigaOne czy Pegasos) niż Amiga klasyczna? Skoro Amiga może być tylko dla przyzwyczajenia dla paru programów, dla sentymentu a pecet do wykonywania typowo komputerowej pracy to raczej po nic.
Dla mnie jednak np. Pegasos miał sens, kupiłem go pare lat temu i nadal używam, a peceta nie mam i jak na razie nie potrzebuje do tego co moge zrobić na moim komputerze.
[#33] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #32

niech i ja pociągnę ten OT ;)
a ja miałem odwrotnie... najpierw robiłem na Amidze (1200) wszystko, potem przyszedł pecet i wyparł amigę ze wszystkich zastosowań. Po kupnie Pegaza stopniowo powróciłem do Amigowego softu, odkryłem nieznany wcześniej dla mnie świat amigowego sieciowania (da się... po tych wszystkich narzekaniach na IBrowse sądziłem że jest gorzej :) ), a po instalacji Linuxa pracuję w domu wyłącznie na Pegazie (trochę z przymusu, bo mój dotychczasowy "wół roboczy" - mający już swoje lata laptop Fujitsu-Siemens zaczął się dziwnie zachowywać... na nowy nie mam obecnie środków, a Pegaz jak okazuje się, świetnie sprawdza się także w roli maszyny do celów biurowo-naukowych... pod Linuxem). Tak więc można kupić Pegaza i zapomnieć o PC... amigujesz bez kompleksów :) na MOSie, pracujesz na Linuxie na tej samej maszynie

Ostatnia edycja: 18.10.06 19:19:40
[#34] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@morgoth6, post #19

No tutaj sprawa jest dosc prosta. Gra wczytuje z dysku sporo plikow wav z dzwiekami w samej wersji demo jest ich ponad 100 o ile pamietam i na partycji ffs w pewnych okolicznosciach potrafi naprawde zamielic dyskiem.

Im dłużej się gra tym gorzej, gra ciągle wczytuje seriami te pliczki a w konsekwencji po 10 minutach gry może się zamrozić, muzyka będzie szła dalej, ale obraz i akcja już nie.
Przynajmniej część tych plików powinna moim zdaniem być wczytywana do pamięci, na linuksie jakoś nie zauważyłem żeby ta sama gra aż tak intensywnie korzystała z dysku...
[#35] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #34

Na partycji SFS czy FFS ? Generalnie problem nie byl tak bolesny na partycji SFS z dodana pewna iloscia buforow (AddBuffers + SFSC4AD czy inny podobny wynalazek)

A co do wczytywania z pamieci to sie z toba zgadzam i planowalem to zrobic wlasnie tak ale RuneSoft chce aby gra dzialala na 128MB ramu i tu sie pojawia problem. Na linux'ie problem nie istnieje, bo tam buforowanie robione jest troche inaczej juz na poziomie systemu.

Nie jestem tez pewny jaka wersje gry Runesoft dala do dema. W ostatniej wersji staralem sie ten efekt zminimalizowac bez zwiekszenia apetytu na pamiec ale zmiany byly dosc drastyczne i mozliwe, ze nie zdecydowali sie na te wersje (Nie mam tu jak tego sprawdzic, jutro bede w domu to zobacze)

Najpewniej dodam buforowanie jako opcje. Wtedy osoby z 128MB beda sie meczyc a jesli ktos bedzie mial wiecej to problem zniknie.
[#36] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@morgoth6, post #35

a nie da się po prostu dodać jakies opcji dotyczacej ilości dzwięków, np na 128 mb część dzwięków by nie była odgrywana
[#37] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@morgoth6, post #35

A co do wczytywania z pamieci to sie z toba zgadzam i planowalem to zrobic wlasnie tak ale RuneSoft chce aby gra dzialala na 128MB ramu i tu sie pojawia problem.

Lata mijają a firmy wypuszczające komercyjne gry nadal podtrzymują najgorsze amigowe wzorce z lat kiedy jeszcze wychodziło wiele gier na Amigę. Wtedy podstawową i jedynie słuszną (wręcz nieprzekraczalną) konfiguracją dla wydawców była A500 z 1MB RAM, dzisiaj nadal chodzi o ilość pamięci RAM, tyle że jest to 128 MB (ciekawe ile użytkowników pegasosa ma tyle pamięci i ilu mając takie hobby nie jest w stanie kupić choćby 256 MB lub 512 MB)... W tym przypadku jest większy absurd, bo nawet jak ktoś ma więcej pamięci to i tak gra intensywnie korzysta z dysku ekspoatując go niemiłosiernie.
[#38] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #37

no ale mos działa także na klasykach a tam 128 to juz full wypas
[#39] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@rzookol, post #38

Ale ta gra ma inne wymagania niż klasyki, poza tym życze powodzenia tym konfiguracjom z Amig klasycznych, które będą łagodnie działać przy takim korzystaniu z dysku jak ta gra, o ile w ogóle ta gra będzie na Amidze klasycznej działać (a tego nie wiem, producent tego portu podał, że wymagany jest co najmniej Pegasos).
[#40] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #39

No właśnie - przecież wymagany jest procek G3/G4 a na klasykach takich wynalazków chyba się nie uświadczy. No chyba, że coś przegapiłem w sprawie ww. procków ( )
[#41] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@wali7, post #14

A ja czekam na recenzję pełnej wersji gry lub dema. Ktoś się podejmie?
[#42] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@mailman, post #41

Coś mi podpowiada że recenzja będzie

;)
[#43] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #32

Skoro Amiga może być tylko dla przyzwyczajenia dla paru programów

Do tego to mozna uzywac WinUAE. Wlasnie w tym tygodniu po miesiecznej (nawet troche wiekszej) przerwie wrocilem znowu do peceta. Powod nieuzywania go byl banalny - padl mi zasilacz (nietypowy, dla desktopow IBM Netvista, 300GL itp.). Co zrobilem? Po prostu podlaczylem net bezposrednio do Amigi i tyle. Czego nie robilem na Amidze co zawsze robilem na pececie? Nie wszedlem na DC++ (ale dzieki temu zainteresowalem sie AmiGiftem 2.0 i odkrylem ze jest on w wersji demo), nie ogladalem filmow (no, ale w tv tez bylo cos ciekawego), nie wszedlem na kilka stron WWW i zle gralo mi sie w OGAME oraz nie gralem w Silent Hilla 2. Byc moze jestem malowymagajacy, ale niczego wiecej nie znalazlem, coby nie mozna bylo zrobic na Amidze z slabiutkim 040 i slabym PPC :)
Tak wiec teoria ze AmigaONE lub Pegasos sa lepsze od Classica, sprawdza sie raczej tylko w kwestii multimedialnej (gry i filmy), a reszta porogramow spokojnie dziala na Classicu z WB lub MOSem.
[#44] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@rzookol, post #38

Do A1200 mozna podlaczyc 256 (ja sam mam 128 ).

Ostatnia edycja: 18.10.06 22:06:35
[#45] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@Andrzej Drozd, post #43

OT: Dziwię się że SH2 działa na PIII500 :). No chyba że masz takie pojęcie płynności jak ja (przeszedłem m.in. Hitmana 2 i Max Payna'a na C433 z 64 mb ramu, na 96 mb przeszedłem gta3 ;) ).
[#46] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@Malin, post #45

Dziwię się że SH2 działa na PIII500

To wszystko dzieki Radeonowi i niskiej rozdzialce (640x480). Chociaz ta karta pewnie i tak marnuje sie w tym kompie, poniewaz mimo ze bios pokazuje ze komp ma AGP 4x, to wszystko pracuje w 2x. Wylaczylem tez jakis niepotrzebny efekt (chyba to klimatyczne śnieżenie imitujące film).
[#47] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@Andrzej Drozd, post #43

wiesz, ja mam porównanie bo mam oba sprzęty i powiem Ci ze to niebo a ziemia. Dobija odczyt z dysku ami, prędkość działania, wiechliwość. Sieć działa wolno, grafa tez, nie ma 3d.
[#48] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood
Już drugi raz dokładnie w tym miejscu zamroziła mi się gra, system dalej działa, muzyka dalej leci, ale w grze nic już się nie da zrobić.
[#49] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood
Na Peg1, 256MB RAM i Radeonie 7500 gra dziala wolno. Praktycznie ciezko jest w ogole grac... Na najnizszej rozdzialce i bez wodotryskow.
[#50] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@mcbarlo, post #49

Jak to możliwe? Na G4 z Radkiem 9250 jest idealnie. Można zoomować ekran gry (podoba mi się) i wszystko zapiernicza idealnie. Wręcz z zapasem prędkości. Coś musi być nie tak. Nie wierzę żeby była aż taka różnica...
[#51] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@MDW, post #50

Da się grać, ale to nie to co tygrysy lubią najbardziej, szybkość działania gry w 1024x768 jest nie zadowalająca, szczególnie widac to przy skrolingu. W mniejszych rozdziałkach jest już lepiej. Tak czy siak trzeba to sfixować :D i dodać support 16bit dla PowerSDLa to gra powinna szybciej chodzić ;)
[#52] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@MDW, post #50

Ja mam dwójkę z G4, 0.5 GB RAM i Radeonem 9200 SE i w 800x600 gra działa całkiem ładnie, w 1024x768 też nienajgorzej, ale np. scrolling nie jest płynny. Reszta rzeczy OK. Chociaż nie obraziłbym się, gdyby ten zapas prędkościowy był większy. Obciążenie procesora mam non-stop 100%.
Aha, gra wiesza mi się. W późniejszym momencie niż grxmrxowi, a może to jest ten sam moment? Gdy się kręcę w okolicach wejścia do zamku, tego otwartego, i zauważają mnie stażnicy z murów... zaczynają biegnąć, gdzieś znikają w głębi miasta, z bramy wychodzą żołnierze w moim kierunku i gra zamraża się wcześniej lub później. Raz nawet zamroziła się z resztą MOSa.
[#53] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@wali7, post #52

CHolera. Juz nie moge na to demo patrzec ale nie udalo mi sie go zawiesic mimo usilnych staran.

Mam prosbe do ciebie i do grx'a, mozecie troche pograc uzywajac execa z http://www.tbs-software.com/morgoth/files/private/robin_sc2.tar.bz2 i przy takim padzie podeslac mi log'a (getramdebuglog czy logtool) ? Mysle, ze bylo by to pomocne w ew. szukaniu jego przyczyn.
[#54] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@morgoth6, post #53

ok, execa już ściągnąłem, jak będę w domu, to sprawdzę
[#55] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@morgoth6, post #53

Z tą wersją jest podobnie, co prawda nie dokładnie w tym samym momencie, ale w chwili gdy coś się dzieje, gdy w akcji bierze udział dużo strażników. Być może wersja mosowa nie wytrzymuje nieco większego zamieszania w grze.
[#56] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #55

A log ? Bez tego trudno mi powiedziec cos wiecej. Dodatkowo dobrze by bylo abys podeslal output z 'tasklist STACKTRACE' najlepiej uruchomionego kilka razy podczas gdy gra padnie.
[#57] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@morgoth6, post #56

Log mam, teraz jak widać jestem na linuksie, ale podeśle debuglog (choć raczej nic ciekawego w nim nie znajdziesz). Z tym tasklist to nie wiem o co chodzi, ale ściągne program z Aminetu i sprawdze po czym prześle wyniki mejlem.
[#58] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #57

tasklist jest z mosem
[#59] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #57

Jak kiero napisal tasklist jest w mos'ie. Ew. mozesz zrobic savea w miejscu z jakiego w miare dalo by sie to zreprodukowac ? Problem w tym, ze nie moge tego problemu zmusic u siebie do pojawienia sie i to sprawia, ze dosc trudno go wylapac.

Zerknij tez prosze do konsoli w ktorej gra wyswietla komunikaty. Moze cos jest na dole ?
[#60] Re: Robin Hood: The Legend of Sherwood

@grxmrx, post #57

Mozesz prosze zerknac na http://www.tbs-software.com/morgoth/files/private/robin_sc3.tar.bz2 ? Dodalem nieco inny system buforowania dzwiekow i nie powinien juz tak drastycznie mielic dyskiem nawet przy standardowej ilosci buforow (Plik ladowany jest do cacheu przy pierwszym uzyciu)

Sprobuj zreprodukowac zamrozenie na tej wersji.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem