To tylko takie małe ostrzeżenie, gierka jest strasznie "addictive", także radze uważać.

Niestety ;), ale mam ją już od przeszło tygodnia i zamiast zająć się dopieszczaniem MOSa, to "jeden obrazek, to chwilka", które potem zamienia się w "a tam, skoro chwilka to jeszcze drugi" i ani się człowiek obejrzy, jak nadchodzi póżna noc i trzeba iść spać...
Także, czujcie się ostrzeżeni. ;)

P.S. @Phibrizzo: