[#11]
Re: Szczęśliwego Nowego Roku 2007!
Pamiętajcie drogie dziatki, że zabawa fajerwerkami jest bardzo niebezpieczna. :)
Dotarliśmy na Pola Mokotowskie chyba równo 0:00. Dookoła ludzie napierali z petard i fajerwerków. Wyjmujemy z plecaka nasze. Po dosłownie 15 sek pewien zagubiony fajerwerk odbija się od mojego kumpla i przed eksplozją wpada na mój plecak. Wszyscy pouciekali. Bum. Niewielkie. Nie był to jakiś wielki fajerwerk. Wracamy i dogaszamy plecak. W plecaku aparat fotograficzny i parę szmatek, żeby się szkło nie pokruszyło. Wiecie.. ;) Aparat na szczęście cały. Po wypiciu szampana i złożeniu sobie wzajemnie życzeń (żeby rok się skończył lepiej niż zaczął ;d) pogadałem z właścicielami zagubionego fajerwerka i wynegocjowałem 50 zł za plecak. W sumie nówka, prezent od siostry. :) Mam nadzieje, że nie był jakoś specjalnie więcej wart. ;) Zdjęcia wypalonego plecaczka (RIP) niżej. :) Good night und Good Luck! :)
http://kokos.hopto.org/galleries/piknik/
Wzruszyła Was moja historia, prawda? :d