Komentowana treść: Amidisk 1.05
29.01.2007 21:38
[#3]
Re: Amidisk 1.05
muszę powiedzieć, że w porównaniu do AmiGG, Amidisk jest bardzo dobrym filemanagerem. Jest tak dobrym, że muszę preferencja konfigurować od nowa i sam nie wiem jak to zrobić. AmiGG to w porównaniu do amidiska program z epoki kamienia łupanego. Mam nadziej ze nikt nie bedzie kazać mi do niego wracać
29.01.2007 23:17
[#6]
Re: Amidisk 1.05
@rzookol, post #3
Jednym ze śmieszniejszych tekstów był ten o tym "jak to on zna autora" 
I tak nie ma o co walczyć w przypadku Pana Mufy, czy innych osobistości z execa. AmiGG jest przed nimi zabezpieczone. Więc nawet jeśli są jakieś błędy w obecnej wersji, czy poprzedniej, które być może objawiają się pod OS4 tak jak to mufa opisuje, to z ich poprawienia klika execa nie będzie miała żadnej praktycznej korzyści na dłuższą metę. Zmianę tego stanu rzeczy uzależniam od zmiany ich podejścia i poglądów na pewne sprawy, ale jak wiadomo prędzej piekło zamarznie niż oni zmądrzeją.
I tak nie ma o co walczyć w przypadku Pana Mufy, czy innych osobistości z execa. AmiGG jest przed nimi zabezpieczone. Więc nawet jeśli są jakieś błędy w obecnej wersji, czy poprzedniej, które być może objawiają się pod OS4 tak jak to mufa opisuje, to z ich poprawienia klika execa nie będzie miała żadnej praktycznej korzyści na dłuższą metę. Zmianę tego stanu rzeczy uzależniam od zmiany ich podejścia i poglądów na pewne sprawy, ale jak wiadomo prędzej piekło zamarznie niż oni zmądrzeją.
30.01.2007 16:02
[#9]
Re: Amidisk 1.05
@MaaG^dA, post #8
Przepraszam. ;)
Ale co tam... Przynajmniej mam satysfakcje, że tzw. "promocja" amigi, uprawiana przez exec przynosi całkiem miarodajne efekty w postaci odsuwania się amigowców od execa, i stwierdzeń takich jak ostatni komentarz A.Drozda w wątku do którego się odnoszę. Cóż, Andrzej wreszcie zauważył po prostu dokładnie to, co zauważa każdy trzeźwo myślący człowiek w tym środowisku.
Ale co tam... Przynajmniej mam satysfakcje, że tzw. "promocja" amigi, uprawiana przez exec przynosi całkiem miarodajne efekty w postaci odsuwania się amigowców od execa, i stwierdzeń takich jak ostatni komentarz A.Drozda w wątku do którego się odnoszę. Cóż, Andrzej wreszcie zauważył po prostu dokładnie to, co zauważa każdy trzeźwo myślący człowiek w tym środowisku.
30.01.2007 17:24
[#10]
Re: Amidisk 1.05
@MinisterQ, post #6
wiesz co? bardzo inteligentne, brak mi slow moze jednak ktos chce uzywac z tego co mi wiadomo to sa ludzie co tego uzywaja AmiagOS4 no coz jestescie troche dziwni z takimi "jajami", a wasze zachowanie graniczy z zachowaniem pieciolatkow.
P.S. 1. oby tak dalej
P.S. 2. teraz pewnie zostane objechany przez mosowcow
Ostatnia edycja: 30.01.07 17:26:45
P.S. 1. oby tak dalej
P.S. 2. teraz pewnie zostane objechany przez mosowcow
Ostatnia edycja: 30.01.07 17:26:45
30.01.2007 17:54
[#12]
Re: Amidisk 1.05
http://ministerq.integradesign.org/32.PNG
Myślałem że mnie już nic nie zdziwi, ale jak widać pomyliłem się.
Bez komentarza.
Myślałem że mnie już nic nie zdziwi, ale jak widać pomyliłem się.
Bez komentarza.
30.01.2007 18:20
[#15]
Re: Amidisk 1.05
@Denver, post #10
1) wszystkie wersje kompilowane są z tych samych źródeł.
2) zabezpieczenie nie jest zależne od wersji (występuje w wersjach os4, os3, mos i aros).
3) nie mam nic przeciwko OS4, wersji na OS4, i używaniu mojego programu na OS4 przez normalnych ludzi.
4) resztę wniosków wyciągnij sam, jeśli mimo wszystko potrafisz logicznie myśleć.
2) zabezpieczenie nie jest zależne od wersji (występuje w wersjach os4, os3, mos i aros).
3) nie mam nic przeciwko OS4, wersji na OS4, i używaniu mojego programu na OS4 przez normalnych ludzi.
4) resztę wniosków wyciągnij sam, jeśli mimo wszystko potrafisz logicznie myśleć.
30.01.2007 19:51
[#16]
Re: Amidisk 1.05
I jako niejako "suplement" do całej dyskusji, i wyraźny dowód na to, jak ekipa execa delikatnie rzecz mówiąc mija się z prawdą w pewnych kwestiach (nie chcę tego nazywać bardziej dosadnie), poniżej jest screenshot z obecnej wersji działającej na OS4:
klikać
Program nie posiada żadnych problemów z uruchomieniem się, jak to jest sugerowane przez mufę. Są pewne niewielkie problemy podczas działania, ale wynikają one tylko i wyłącznie z braku testów pod OS4. Ta sytuacja nie wynika z mojej złej woli.
klikać
Program nie posiada żadnych problemów z uruchomieniem się, jak to jest sugerowane przez mufę. Są pewne niewielkie problemy podczas działania, ale wynikają one tylko i wyłącznie z braku testów pod OS4. Ta sytuacja nie wynika z mojej złej woli.
31.01.2007 00:02
[#17]
Re: Amidisk 1.05
@MinisterQ, post #14
Szkoda że z podobnymi tekstami nie wyjeżdżałeś przeciwko ekipie execa, która wylansowała i spopularyzowała swoim działaniem to hasło.
Wasze prywatne porachunki międzysystemowe, międzyplatformowe, a zwłaszcza osobiste (z obu stron) wiszą mi (przepraszam za stwierdzenie) zwiędłą nacią od pietruszki. Nie angażowałem się w nie, nie angażuję i nie będę angażował. Od bardzo dawna także szkoda mi czasu na studiowanie wszelkich wymian "poglądów" oraz "uprzejmości" i przykro mi, że coraz trudniej znaleźć coś innego na amigowych portalach.
31.01.2007 20:07
[#19]
Re: Amidisk 1.05
@MinisterQ, post #18
(...) po co zabierasz głos, w dodatku z pozycji osoby oskarżającej, posiłkując się moim screenshotem, nie mając pojęcia przy okazji skąd wzięła się cała sytuacja, i jakie są jej prawdziwe powody?
Wyjaśniając krótko, taka forma "protestu" (ktokolwiek by ją zrobił) naprawdę mnie zaskoczyła. A co sobie w pierwszej chwili o niej pomyślałem, to jak już obiecałem, nie będę komentował, żeby nie mieszać się w to wszystko.
Ale podejrzewam, że pewnie jeszcze nie raz zadziwicie wszystkich swoimi wojenkami...