@Benedykt Dziubałtowski,
post #7
Wpadać na pomysły, a realizować je, to są dwie różne sprawy, zwłaszcza w środowisku amigowym. Tu jest dużo potencjalnie kreatywnych ludzi, ale niestety - w większości leni, którym tak naprawdę nic nie chce się już robić, prócz pustego popychania pierdół na forach. Że nie wspomnę o destrukcyjnej grupce fanatyków przywiązanych do swoich chorych "zasad", którzy oceniają ludzi przez pryzmat czyjegoś stosunku do ich "ulubionego", czy nawet "ukochanego" komputera.