[#14]
Re: Pechowy Prezent w PPA
Rety... I tę staroć udało się Benedyktowi wyrwać. :) Podziwiam wytrwałość, upór...
Kiedyś już Mirage Software (później Mirage Media) puściło w świat pełne wersje swoich amigowych gier w ramach tak zwanej akcji "Retro Games". Wśród tych gierek był i ten nieszczęsny "Pechowy Prezent". Niestety strona ta od dawna nie istnieje i pełnej darmowej wersji gry nie dało się już zdobyć. No i teraz dzięki Benedyktowi i PPA znów można. Cieszy mnie to bardzo. :)
To był nasz pierwszy komercyjny projekcik. Chociaż gra ma 1000 razy więcej wad niż zalet to jednak dla nas (a przynajmniej dla mnie) jest to bardzo istotny element w życiu. Wtedy (12 lat temu) spełniło się bardzo ważne marzenie mojego życia. Wiem, że to dzisiaj brzmi śmiesznie ale wtedy to nie było śmieszne. Cieszyliśmy się, byliśmy dumni. :D To był inny świat, inni ludzie, inne komputery, inne realia. Dokładnie pamiętam naszą ślepą wyprawę do Warszawy w poszukiwaniu wydawcy. Caro wtedy jeszcze kończył podstawówkę. :) To było średniowiecze. Nie było sieci, list/paczka między Legnicą, a Warszawą szedł 2 tygodnie, telefonu nie mieliśmy (o komórce nawet nie wspominam). Pamiętam jak późniejsze negocjacje odnośnie honorarium musieliśmy prowadzić przez telefon. Oczywiście na poczcie. :) Kabina nie była zamykana więc cała rozmowa musiała się odbywać przy kilkunastu bardzo "uszatych" osobach stojących w kolejce. Jakość połączenia była taka jaka była więc trzeba było niemal krzyczeć więc każdy słyszał każdy szczegół. Ech...
Rety, co za czasy... Nie chciałbym żeby wróciły ale jednocześnie bardzo miło je wspominam. Chociaż mam też sporo żalu do siebie. Ileż człowiek szans wtedy zaprzepaścił... Ech, mieć wtedy dzisiejszą świadomość. :)
Ok, nie marudzę już. Fajnie, że teraz każdy może sobie tę śmieszną gierkę ściągnąć i uruchomić nawet na UAE.
Tak przy okazji - jeszcze kilka screenshotów z tej gry można zaleźć na
http://encoreppc.republika.pl w dziale
"produkcje/gry".
Od razu proszę o wybaczenie nam wszystkich niedociągnięć tej gry (czyli całej gry, która była jednym wielkim niedociągnięciem). To było tak dawno. Mam wrażenie, że jeszcze wtedy nie byłem człowiekiem. :)