@stefkos,
post #6
Ja w piłki nożne na komputerach/konsolach nie gram, bo nie lubię. Ale
Caro się w takie rzeczy zagrywał kiedyś. Zresztą teraz czasem też
popyka w jakąś "FIFĘ" czy "ProEvolutionSoccer" (czy jak się to teraz
nazywa) w jakimś pubie. :) No ale za czasów "głębokiej Amigi" jego
zupełnie nie ciągnęły "Sensible Soccer" i "Kick Off". Ale za to
uwielbiał bardzo podobno niedocenianą grę "Sierra
Soccer". Podobno realizm zachowań zawodników, sztuczna inteligencja
biły na głowę "Sensible Soccer". Poza tym ta gra była taka lekko 3D.
Nie był to zupełnie płaski widok. Linie na boisku były wektorowe i
lekko z perspektywy. Mi się to od razu rzuciło w oczy (chociaż wpływu
na grę to wielkiego nie miało).