[#13]
Re: Civilization - recenzja
@mailman,
post #10
A czy ja napisałem, że miast nie trzeba zakładać?
OK, zrozumiale, ze ugerowales, ze to kwestia ekstra rozwoju. Na kingu 3 miasta po kilkunastu minutach grania to minimum przetrwania. Chyba, ze masz szczescie i komputer wylosowal przeciwnikow na jakiejs malej gorzystej wysepce, a ty masz wspaniale zyzne pola.
Nie warto, bo nie są to gry dostępne na Amigę.
Warto, chocby z kronikarskiego obowiazku, tak jak w podreczniku historii Polski wspomina sie o historii powszechnej. Warto, bo wiele osob, zwlaszcza mlodszych moze uznac, ze jedynka to juz totalny shit skoro sa nowsze wersje. To przeciez nie jest tak, ze jak czegos nie ma na PPA, to nie ma gdzie indziej.
Dwojki i trojki nie znam, ale w czworke troche pogralem i z zaskoczeniem stwierdzam, ze w dziedzinie gameplay postep dokonal sie nieznaczny. Nie wiem jak z AI, ale w tej partyjce, ktora rozgrywalem komp gral debilnie. Z kolei w czasach A500 mialem takie akcje z Chinczykiem, ze glowa mala :D. Moze kwestia przypadku, ale mi sie wydaje, ze po prostu rozwoj poszedl na scripting i grafike.
CivI nie umarła!