Komentowana tre¶ć: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
[#1] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
Fajny artek. Zrozumialy.
Wciaz warto promowac Ami. :)


Niepotrzebne bylo tylko jedno zdanie Mufy - " Kompletny brak wirusów (od premiery pre-release w czerwcu 2004 r. nie stwierdzono ani jednego przypadku " ... bez komentarza.
Reszta cytatu jest ok :)
[#2] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Andrzej Drozd, post #1

Ale przecież o wirusach można mówić tylko w czasie przeszłym więc miał rację.
[#3] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Andrzej Drozd, post #1

Jak na komputer nie pojawiaja sie juz nawet wirusy to juz jest naprawde zle.
[#4] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@XaVeR, post #3

Zawsze mozesz siegnac po jakiegos starego sprawdzonego buga - np. HNY96.
[#5] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
A jak dla mnie to fajny art. Tak "lajtowo" napisany.
Az mnie skusilo i podlaczylem moje cd32 ;].
Jedyne z czym ja sie niezgodzilem to ze "cd32 byla kolejnym podknieciem commadore" .Moim zdaniem ta konsola podciagnoela o conajmniej pol roku zywot tej marnej firmy .Np.w Uk byla to jedna z najbardziej popularnych konsol .Konkurowala z Sega MD, lecz do SNESa bylo jej coprawda daleko ;].Dopiero jak sony wydalo pleje to sie skonczyly dobre czsy dla cd32.Zobaczcie w tamtych czasach z 32bitowych konsol jakie byly na rynku z nosniekiem cd to cd32 byla bezkonkurencyjna cenowo wobec 3do lub CDI.
[#6] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
Skomentowane (nick Cyril Sneer jakby co). Artykuł niezły a nawet lepiej znakomity...no tu trochę mu brakuje. Ale promowanie Amigi to pomysł bardzo dobry. A kto¶ się skusi i odpali emulatorka, wyci±gnie kupi A5...A1200!
Gratulacje dla autora! :D
[#7] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
niom, ja np uzywam stale nie rozbudowanej CD32, od samego poczatku jak ja nabylem czyli w 1994 roku uwazam ze byl to najfajniejszy sprzet do grania jaki Commodore wypuscilo na rynek. Co do samej konsoli to raczej nie przyczynila sie do upadku i tak chylacej sie ku dolowi w tamtym czasie sp Commodore. W europie sprzedawala sie swietnie, na moj gust zawiedli tylko niestety producenci oprogramowania. Ja np kupilem kupe gier na te konsolke do tego delektuje sie nimi bardziej bo np na mojej 1200 nigdy w ich odpowiedniki nie gralem. Rozumiem jednak ze dla kogos kto "sprubowal" juz gry np Banshee przykladowo na 1200 nie widzial sensu kupowania nowej konsoli zeby pograc w taka sama gre tyle ze na CD.
[#8] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Koyot1222, post #7

problem z cd32 byl taki ze bylo za malo gier pod nia w czasie premiery.
Jak zwykle commodore dalo ciala.
[#9] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Koyot1222, post #7

Dziwi mnie ta rzekomo ogromna popularnosc CD32.
Gry dedykowane pod CD32 mozna policzyc na palcach lewej reki drwala po wypadku...

No i znowu przewija sie ten bezsensowny watek o piractwie, ktore rzekomo zniechecilo producentow gier co z kolei doprowadzilo do upadku Amige....
BEEEZEEEDURAAA !!!!

..ile mozna powtarzac w kolko te same, utarte frazesy.
Producenci gier uciekli niczym szczury z "tonacego okretu" bo kapitan Commodore doprowadzil do takiej sytuacji a nie na odwrot.
Poza tym liczyli na ogromne zyski z produkcji gier na PC no i sami sobie ukrecili tez bata, bo okazalo sie, ze konkurencja u PC jest potezna i slabsi odpadli przy pierwszym rzucie... pozostalych wykupili wieksi ... ale to juz inna bajka i nie o amidze.



"prawda ma tylko jedna wersje"

Commodore byla firma, ktora na poczatku lat 90tych trzymala prawie wszystkie asy w rece w trakcie gry na rynku mikrokomputerow. Niestety poprzez swoja ulomnosc i nieudolnosc oraz kolejne glupie pomysly zmarnowala jeden z "cudow techniki" bo tak z pewnoscia mozna okreslic pierwszy model Amigi. A konkurencja nie spi, jedna zmarnowana szansa moze byc pierwsza i ostatnia. Commodore zmarnowal tych szans wiele. No i tak tez bylo... juz sie "nie wroci".

I zamiast znowu pisac/czytac idiotyczne artykuly takie jak ten, niech kazdy amigowiec cos zrobi dla swojej Amigi "klasycznej" czy to "nowozytnej" a wtedy nie bedzie juz nikomu potrzebna kolejna firma produkujaca ami-kapcie z filcu czy ami-delicje truskawkowe.
[#10] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@selur, post #9

co cd 32 to bylo naprawde proste za polowe tego co kosztowala a1200 dostawales praktycznie to samo z czytnikiem cd
[#11] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@selur, post #9

"Dziwi mnie ta rzekomo ogromna popularnosc CD32"
Nie mowimy tu boomie takim jak np sprzedaz GB nintendo, ale w europie sprzedala sie dobrze.
"Gry dedykowane pod CD32 mozna policzyc na palcach lewej reki drwala po wypadku..."
Jak juz pisalem wczesiej, ja np caly czas w ktorym uzywalem mojej rozbudowanej 1200, spedzalem na tworzeniu grafiki, a gry kupowalem na CD32 i mialem gdzies zondlowanie dyskami albo instalowaniem ich na twardym dysku. W tym przypadku, cd32 kosztowala mnie nie malo ale wyroslem w przekonaniu ze wczesniej czy pozniej jak cos odniesie sukces na 1200 to ktos przerobi to tak zeby chodzilo na mojej CD32 i nigdy nie mialem z tym problemu. Nawiazujac do twojej wypowiedzi: Mi nigdy tych dobrych gier na CD32 nie zabraklo, poza tym w pudelku mam jeszcze kilka pozycji zafoliowanych za ktore sie jeszcze zabiore i na pewno nie bede plakac ze sa bardzo podobne do wersji dyskietkowych. Dla mnie ta konsolka ma "Power" w postaci wielu fajnych gier. A ze bebech do konca nie wykorzystany... No trudno za czyms tesknic co wgole nie istnialo, jakos nie mam i nie mialem np ochoty codziennie odpalac jakiegos swietnego programu ktory wypruje 7 poty z mojego radeona, a takich jest masa, platnych nie platnych... a po co to komu? Rodzinie na swieta pokazesz? Moze powstaly jakies dema calkowicie wkorzystujace potencjal konsoli CD32? I to tak olsnilo ludzi ze chcieli tylko takie gry na konsolowa amige? BEEEZEEEDURAAA !!!!
".ile mozna powtarzac w kolko te same, utarte frazesy"
To napisz cos nowego o temacie ktory formalnie jest juz zamkniety od prawie 15 lat? Chetnie poczytam :P Nuda ciagle czytac to samo w kolko.
"(...) niech kazdy amigowiec cos zrobi dla swojej Amigi "klasycznej" czy to "nowozytnej"
heh, szkoda gadac...
[#12] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
W kwestii amigowej artykuł zupełnie OK (chociaż informacja o spowalnianiu pracy amigi przez HAM jest niezbyt ¶cisła)... je¶li chodzi o Morphosa raż± liczne błędy i przeinaczenia np. rzekoma niekompatybilno¶ć Morphosa ze starym softem czy notka że komputery Pegasos wyposażone s± w w procesory G4 powyżej 1 GHz
[#13] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Koyot1222, post #11

Tak bezsensownej odpowiedzi to jeszcze nie czytalem na tym forum.

No tak lepiej kupic dwa prawie take same komputery niz jeden i go porzadnie "zupgrejdowac" tylko ze wzgledu na "zondlowanie dyskami"
(gratuluje pomyslunku no i przede wszystkim zamoznosci w tamtych czasach!).

"...mam jeszcze kilka pozycji zafoliowanych" ???
To kolega w koncu gral na tej CD32, czy moze tylko "zbieral gierki do kolekcji" i czekal az osiagna wartosc muzealna, zeby pozniej wystawic je na "alledrogo"...

Czy ja pisalem w ogole o demach w tym watku ?
To skad te nawiazanie do "wyciskania ze sprzetu" ?
Jak kolega ma cos do sceny amigowej, to prosze pod inny adres bo ja nie jestem zwiazany ze scena w zaden sposob.

"zamkniety od prawie 15 lat"
bez przesady powiedzmy, ze ostatni Amigochikanie padli gdzies pod koniec 97r.
To jest 10 lat a nie 15.

"heh, szkoda gadac..."
...a tej dygresji to w ogole nie zrozumialem.
[#14] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@selur, post #9

Artek jest naprawde obiektywnie napisany, przewiaja sie w nim w±tki PC. Autor dobrze porownal cala sytuacje. A to moje wypaczenie w pierwszym poscie, jest tylko wewnetrznym spostrzezeniem. Glupie to jest. Ale coz.
[#15] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@wali7, post #12

rzekoma niekompatybilno¶ć Morphosa ze starym softem


Powaznie? Musze przeczytac jeszcze raz...
[#16] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@XaVeR, post #3

Może żaden wirus się nie pojawił pod os4 ale za to jeden trojan jest na pewno
[#17] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Andrzej Drozd, post #15

http://www.idg.pl/news/124596_7.html
[#18] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@selur, post #13

"Tak bezsensownej odpowiedzi to jeszcze nie czytalem na tym forum."
Ouu, to takie wyniosle... Czasem czytam bardziej bezsensowne zwykle opatrzone twoim nickiem.
"No tak lepiej kupic dwa prawie take same komputery"
Ami CD32 nie jest komputerem, nigdy nie wnikalem co ma tak naprawde w srodku. Byla kolejnym systemem rozrywki domowej obok Nesa i Snesa. Gry na nia byly dosyc tanie w porownaniu np ze snesem (w tamatym czasie nowe tytuly kosztowalu nawet ponad 300 zl). Do tego mozna bylo zawsze dostac cos jeszcze taniej w drugim obiegu.
"To kolega w koncu gral na tej CD32, czy moze tylko "zbieral gierki do kolekcji"
Widze ze kolega w tamtym czasie chyba "zalewal" sie spiraconymi tytulami. I co tanio bylo no nie? I tak duzo gier?
Ja kupowalem z czestotliwoscia raz na kilka miesiecy cos fajnego o czym wyczytalem w prasie. Niektore tytuly juz dawno poprzechodzilem i sprzedalem, inne trzymam, a jeszcze inne w dalszym ciagu czekaja zeby je odpakowac. A przyjdzie na nie czas :)
Co do "alledrogo", nikt cie nie zmusza zeby tam kupowac, zawsze mozesz jeszcze spiracic jakiegos starego pirata na Ami, no nie?
"Amigochikanie padli gdzies pod koniec 97r"
no wiesz... trudno, swiat dowiedzial sie o upasci Commodore praktycznie juz 4 lata wczesniej. :/
[#19] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
Wielka szkoda, że pominięto AROS-a. :(
[#20] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Koyot1222, post #18

Jeżeli będziecie pisali o Amidze jako sprzęcie do gier to zauważcie, że takie firmy jak Infogrames czy Ubisoft przestały wydawać gry na Ami już w 1993 roku. Virgin i Electronic Arts zaprzestali wspierania Amigi w roku 1994, ci drudzy wydali w tym roku o ile dobrze liczę tylko cztery gry, za to na każdy możliwy model Amigi od A500 przez A1200 do CD32 (Theme Park, Jungle Strike, FIFA Soccer, Labirynth of Time).
Nieco dłużej trzymało się Microprose (ostatnie 3 gry w 1995r. - Colonization, Subwar 2050, Bloodnet), Psygnosis (dwie gry w 1995r. - efektowny Flink i All New Worlds of Lemmings) czy Gametek.

"Ostatnim amihokaninem" było Team17, który pożegnał się z Amig± dopiero w 1998r. i to w naprawdę wielkim stylu.

Kto trzymał w rękach ostatnie numery Amiga Action z roku 1996 ten wie, że pismo to wówczas nie było nawet cieniem Amiga Action z pocz±tku lat 90-tych: z setki bij±cych kolorami stron z rozpalaj±cymi umysł zapowiedziami zostało dwudzie¶cia stron tekstu, w połowie zajętych przez opisy składanek ze starociami lub shareware'u.
[#21] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
Fajny artykul, chociaz autor moim zdaniem jesli juz rzuca haslami takimi jak HAM i inne tego typu sprawy to powinien po krotce je wyjasnic, bo dla ludzi ktorzy kiedys mieli Amige i traktowali ja jako konsole do gir takie nazwy nic nie mowia.
[#22] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Lorak, post #21

No HAM-a akurat wyja¶nił pokrótce..
[#23] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@galu, post #20

Facet opisal w artykule historie firmy ktora upadla ok roku 1993 tak?
I od prawie 15 lat jest to faktem. A wy mi tu z grami wyskakujecie :D
[#24] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@Kokos, post #22

No tak,racja, jednak bylo tam pare innych rzeczy ktore rozjasniloby jakies dwuzdaniowe wyjasnienie.
[#25] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro
Mam mieszane uczucia na temat tego typu artykułów. Z jednej strony niby fajnie, bo w sieci ukazuje się kolejny tekst dotycz±cy Amigi. Z drugiej strony jednak mam już do¶ć czytania tekstów "historycznych", tłumacz±cych gawiedzi co to jest/była ta Amiga, z których nic nie wynika, i które mało kogo obchodz±.
[#26] Re: Amiga - wczoraj, dzi¶ i jutro

@PopoCop, post #25

Masz troszkę racji. Ale amiga już tak ma, że większo¶ć czasu po¶więca się jej z sentymentu. Raczej nie doczekamy się artów na temat teraĽniejszo¶ci czy przyszło¶ci platform AmigaONE, Pegasos, Efika, Amy, Sam etc etc.. Zawsze będzie archeologia.

Ostatnia edycja: 23.09.07 13:27:22
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane s± tzw. cookies (ciasteczka). Służ± ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jeste¶my zobowi±zani do poinformowania Cię o tym w wyraĽniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przegl±darki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem