[#7]
Re: Najlepsze produkcje scenowe roku wg 4Sceners.de
@ferdekk,
post #6
Ja też się zgadzam ale nie do końca. :) Trudno odmówić jakości np. dzisiejszym grom tworzonym przez największe firmy świata. To znaczy firmowanym przez największe firmy świata, bo i tak w większości przypadków gra, która ma "wielkie znane logo" i tak jest robiona przez jakieś mniejsze studio developerskie będące podwykonawcą. To co powstaje nie miałoby szans powstać w domowym zaciszu. 2-3 ludków wieczorami nie jest w stanie stworzyć tego co robi firma w której kilkadziesiąt osób przez rok czy dwa lata robi min. 8 godzin dziennie coś za miesięczną stawkę równą rocznej czy dwuletniej pensji kasjerki z polskiego supermarketu. :) Gry z konsol NewGen to cudeńka, arcydzieła. Mi chodziło o to, że tworzenie takich gier w takich (bardzo fajnych czasem) fabrykach gier nie ma już tego klimatu. Robi się z tego po prostu praca. Czasem nawet całkiem fajna, w bardzo miłej atmosferze ale jednak praca. Nie ma już tej podjarki, która towarzyszy robieniu własnych rzeczy w domowym zaciszu. Nie ma tej satysfakcji nawet jak się widzi własny produkt reklamowany na co drugiej ścianie budynków w Nowym Jorku. :)
Odrębną sprawą są pseudo-profesjonalne firmy. Takie, które mają bardzo profesjonalnie wyglądająca stronę www, jakiegoś dobrego marketingowca od wizerunku firmy. Po zetknięciu z warsztatem takiej firmy czasem okazuje się, że niejeden amator klepiący coś w domu na własną rękę i tylko dla własnej satysfakcji ma ładniejszy warsztat pracy, bardziej dopracowane i lepiej przemyślane własne biblioteki, porządek w źródłach. Przez taką firmę przewija się kupa różnych ludzi. Często początkujących. Przychodzą, narobią bałaganu i odchodzą. :) Brak koordynacji tego co robią poszczególne osoby. Po prostu bajzel i brak konsekwencji.