Komentowana treść: 4D Sports Driving - recenzja
[#1] Re: 4D Sports Driving - recenzja
Uwielbiałem tę grę. Niestety w czasach gdy w nią grałem miałem chyba Amigę 1200 68020 14 MHz, a potem 68030 50 MHz. No a na czymś takim w tę grę grać się nie dało. :( Tym bardziej, że na zajęciach z informatyki grałem w to na PC 486 66 MHz na którym gra chodziła idealnie płynnie więc trudno było przywyknąć do ostrego przymulania w domu. Czasem na zajęciach siadałem przy PC 386 33 MHz i na nim Stunts też chodził bardzo sensownie. Nie wiem dlaczego ale wiele z tych wektorówek na Amigę działało wolno czasem nawet na 68060 50 MHz. Trochę to było żałosne. Zawsze żałowałem, że nie mogę sobie w to w domu pograć właśnie przez prędkość działania na Amidze. O ile się nie mylę to potem jeszcze podchodziłem do tej gry na 68040 40 MHz i też to nie było to co na PC z 486 66 MHz.

Ta gra zawsze będzie mi się kojarzyła z zajęciami z informatyki na polibudzie wrocławskiej. To był przede wszystkim kurs Turbo Pascala więc nie bardzo miałem co robić no i grałem w Stuntsa. :)

Ostatnia edycja: 11.01.09 22:50:40
[#2] Re: 4D Sports Driving - recenzja

@MDW, post #1

Hmm... Ja grałem w to na AT286+SVGA512Kb i wydaje mi się, że gra działała dobrze. Nie pamiętam czy na max.detali. To było w grudniu 1992.
[#3] Re: 4D Sports Driving - recenzja

@MDW, post #1

Rzeczywiście gra sprawiała wrażenie trochę zmulonej, ale na a1200 z fastem całkowicie grywlnej (najbardziej muliło chyba przy włączonym przeciwniku). To zamulenie to efekt "średniej" konwersji. To, że gierka była przenoszona żywcem z "czegoś innego" to się czuje na każdym kroku- piskliwa muzyczka (fajny pomysł muzyczny ale wykonanie jak na MIDI), grafika w 16stu kolorach no i ta prędkość. Ciekawostką wtedy dla mnie było, że gierka rozpoznawał sprzęt (procek) na jakim się odpalała. Szkoda, że nie była to porządna konwersja z uwzględnieniem amigowego hardwaru, pomimo tych technicznych bubli bardzo dobry tytuł, masa elementów nie spotykanych w amigowych tytułach (nawet później).
Pamiętam jak mi się marzył "Test Drive" fizyką i podejściem 3d jak tu :o)
[#4] Re: 4D Sports Driving - recenzja

@BULI, post #3

To prawda z tymi konwersjami. Faktycznie wszystkie gry tak żywcem portowane z PC chodziły tak sobie. Grafika bitmapowa była słaba w porównaniu z produkcjami robionymi specjalnie dla Amigi. O dźwięku to nawet nie ma co wspominać, bo to był koszmar. Najgorszą konwersją gry z grafiką wektorową był ten słynny symulator lotniczy na który czekaliśmy latami i w końcu się gdzieś pojawił (ale nie komercyjnie). Chodził tragicznie nawet na 060/50 podczas gdy podobne naprawdę amigowe produkcje działały na czymś takim idealnie.

Na Test Drive z wektorową grafiką 3D też chorowałem. Niestety nigdy się to nie spełniło. :(
[#5] Re: 4D Sports Driving - recenzja

@MDW, post #1

Ale tam, aż tak źle nie jest - widziałem bardziej "żabkujące" gry ;)
Właśnie po raz pierwszy w życiu odpaliłem to cudo na WHDLoad z tooltype'ami NTSC MMU CACHE i całkiem przyjemnie śmiga na Blizzie 030/50MHz 32MB
[#6] Re: 4D Sports Driving - recenzja

@5h00n4y, post #5

Na maksymalnych detalach? To nawet nie jest połowa tego co na PC 386 33 MHz. :( Amigowcy mają inne pojęcie płynności. Jeżeli Amigowiec pomiędzy kolejnymi klatkami nie zdąży sobie zrobić herbaty to jest prędkość grywalna. Jeżli zdąży się tylko raz podrapać to gra jest super-płynna. ;)
[#7] Re: 4D Sports Driving - recenzja

@MDW, post #6

Cos Ci sie chyba pomylilo , albo miales cos nie teges.U mnie na 040/40 z 16 mb ramu chodzi idealnie.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem