[#16]
Re: Icaros Desktop z Poseidonem w fazie testów
@Grzegorz Kraszewski,
post #13
No, niestety, na Win robie bardzo duzo rzeczy. Nie lubie tego systemu, wlasciwie nie znam, choc podstawowych rzeczy musialem sie nauczyc, aby naprawiac, a nie reinstalowac. Bylbym ignorantem gdybym tylko reinstalowal, a nie probowal sie uczyc.
Wcale to nie ujmuje mojej amigowosci. Nie da sie ukryc, ze nie wszystko jest do wykonania na klasyku. Czasami nie chodzi o soft, tylko o brak chocby mocy.
Czy jestem w skansenie? Jestem. Swiadomie. Nie zgadzam sie z tym co serwuje mi nowy AOS4, bo naprawde coraz mniej w tym Amigi. Dlatego, wciaz uzywam klasykow i tak pozytywnie mysle o NatAmi.
Peceta mam do "roboty", a udowadniam ze jak ktos ma glowe, to potrafi zrobic cos nawet na "glupich" 500 MHz.
Ale jest pewna zasada, jezeli czlowiek sam nie wymysli w glowie pewnej koncepcji, to tym bardziej jej nie zrealizuje na wypasionym sprzecie. Przestanie myslec i podda sie gotowym szablonom. Czar prysnie. Bo gdy jest trudno, to wtedy przychodza najbardziej cenne pomysly.
AOS4 juz dawno od tego uciekl.
Ty natomiast tworzysz nowy system i tutaj sprawa jest zupelnie inna. Nie masz ograniczen od "szefa". Poniewaz robisz cos nowego. :) Tworzysz. Natomiast AOS4 jest martwy. Przynajmniej aktualnie. :(