@Jupiler,
post #3
Ale autor gry jest zwolennikiem szeroko pojetej pikselozy(to tak choroba:D)
Generalnie pixeloza jest cudowna. Fachowo wypixlowany obrazeczek w niskiej rozdzielczości (max. 320x256) oglądany na dobrym (nawet dużym - żeby było można podziwiać szczegóły) monitorze to jest uczta dla oczu. Tylko, że umiejących pixlować jest już bardzo niewielu i w dodatku tylko niewielki ułamek z nich nadal praktykuje tę technikę. Tak więc pixeloza ok ale nie w tym przypadku. :) Autor BOH trochę myli pojęcia. Tutaj grafika jest obracana w czasie rzeczywistym, cały urok ręcznego antialiasingu, cudownych pixlowych tricków pryska jak cokolwiek zostaje zmodyfikowane (obrót, skalowanie, jakieś wygładzanie). W tego typu grze pixlowanie zupełnie nie ma sensu. A tak poza tym to z tego co się zorientowałem grafika w tej grze nie jest pixlowym mistrzostwem świata. :) Nie jest to na pewno grafika jak w Metal Slug, Benefactor, Super Stardust, których obrazki można oglądać bez końca. Więc w tym przypadku tłumaczenie niskiej rozdzielczości zamiłowaniem do LowResu do mnie nie przemawia.