Gra raczej nie podbiła AppStore chociaż jest tam od 10 grudnia 2008. :) Kosztuje trochę za dużo, bo aż $2,99. W AppStore jest kupa setki razy lepszych gier za $0,99. Autor chyba niezbyt dobrze zapoznał się z zasadami iPhonowo-iPodowego marketingu. Jeżeli gra nie jest absolutnym killerem to musi kosztować $0,99. Wtedy ma szansę sensownie się sprzedać. Dopiero wielkie produkcje z bardo znanymi tytułami (Worms, Need for speed, Sport) mogą sobie pozwolić np. na $5,99 czy $4,99. Dziwne jest to, że najlepiej sprzedają się albo gry $0,99 albo takie $4,99 - $9,99. Pomijam już fakt, że bardzo dobrze sprzedają sie nawigacje GPS z mapami, które kosztują około $100. :) Poza tym autor popełnił niewybaczalny błąd. Umieszczanie na AppStore jedynie wersji płatnej jest samobójstwem. Wystarczy popatrzeć na wykresy sprzedaży. W dniu w którym wchodzi do dystrybucji wersja Lite (darmowa) z ograniczeniami, zawierająca link do pełnej wersji, wykres sprzedaży pełnej wersji skacze kilkakrotnie. Wersja demo (przez Apple nazywana "Lite") jest niezbędna. Autor jeszcze to może zrobić...
A co do samej gry. Jak dla mnie trochę zbyt pstrokata grafika. Jak wszedłem na stronę autora to od razu wszystko odnośnie grafiki się wyjaśniło. To ten sam człowiek, który robił grę Aqua. No a tam grafika... co cóż... Proste renderingi w stylu Reala 1.4 i to w takich kolorach, że oczy bolą po 10 sekundach patrzenia. :)
Ostatnia edycja: 27.10.09 11:41:25