Nie spotkałem osoby, która miałaby przynajmniej średnio pozytywne zdanie na temat BOH. Wobec tego zastanawiam się dlaczego autor ciągle w to brnie. Gra jest skończona i niech sobie taka zostanie. Nie lepiej, mając taki zapał i takie możliwości, zacząć coś nowego, coś bardziej przemyślanego przynajmniej pod względem grywalności? Przecież pomysłów czekających na realizację jest tak wiele...

Ostatnia edycja: 29.03.10 08:54:10

Widocznie parę sztuk jednak sprzedał ...

Mimo wszystko nie wierzę, że to jakoś poszło po tych wszystkich komentarzach jakie przeczytałem na temta tej gry. Z własnego doświadczenia nie mogę nic napisać, bo ja generalnie nie lubię grać i byłbym nieobiektywny. Uwielbiam tematykę gier, uwielbiam oglądać trailery, oglądać/czytać "making of coś tam", tracę ogromną ilość czasu na wieści ze świata gier. Ale grać nie lubię. Wiem, to jest chore. :) No czasem dorwę coś mobilnego to trochę popykam w autobusie/tramwaju czy gdzieś czekając na coś. Ale bardziej z ciekawości niż dla samej przyjemności grania.

Wracając do tematu BOH nadal uważam, że facet powinien wykorzystać swój zapał, czas i możliwości na coś nowego, bo mógłby stworzyć naprawdę coś sensownego i może na poziomie (jak na ami-warunki). Kiedyś pokładałem nadzieje w autorach Payback, że to będzie źródło oryginalnych amigowych gier. Niestety facet zasmakował prawdziwych zysków najpierw na GameBoy Advance, a potem na iPhone/iPodTouch (GP2X pomijam z wiadomych powodów). No i zapomniał o ami-świecie. :(

Ostatnia edycja: 29.03.10 10:58:03

Jednak iles tam kopii Boh'a musialo jednak 'zejsc' :)
Pytanie wlasnie ile, czy dobil do 100 czy nie..a moze nawet wiecej ?

Tak czy siak, nalezy powiedziec, ze Boh jak na sprzet, ktorego wymaga, prezentuje sie miernie
Z drugiej strony, ten gosc jest wzorowym wrecz sprzedawca.
Co chwila jakies upgrejdy, pacze, dodatki, konkursy itp.. naprawde klienci Boha nie moga narzekac.