Komentowana treść: AmigaAMP 3.3
[#1] Re: AmigaAMP 3.3
Smutna Wiadomość :(
Bo ogg dla AOS3 wciąż nie ma.
[#2] Re: AmigaAMP 3.3
Ja też zawsze marudziłem o OGG, używam pod MOSem i Windowsem czegoś co kuma OGG, a prawdę mówiąc nie mam nic w OGG. :) Audiofilem nie jestem, wszędzie dookoła mnie atakuje mp3 i prawdę mówiąc nie chce mi się walczyć ze światem skoro w zupełności mi to wystarcza.
[#3] Re: AmigaAMP 3.3

@MDW, post #2

jedynie jamendo plus paru innych dostawców udostępnia pliki w ogg ale zawsze można wybrać mp3.
[#4] Re: AmigaAMP 3.3

@MDW, post #2

To tak jak z klimatyzacją. Niektórzy się chwalą że szkodzi i mimo że ją mają, to nie używają w 27 stopniowych upałach, tylko wolą się pocić, tracić słuch od hałasu przy dużych prędkościach i zużywać tyle samo paliwa jak z klimą (opory powietrza przy otwartych szybach pdnoszą zużycie paliwa).
Ale czasami przyjdzie taki czas, gdy termometry dobiją do 37, a w samochodzie powstanie piekarnik 45 i wtedy warto jednak taką klimę mieć. :)

[#5] Re: AmigaAMP 3.3

@Andrzej Drozd, post #4

wozic przez caly rok klime zeby raz w roku sobie wlaczyc :)

Moze nie jest to muzyczny kombajn, ale na 030 sobie radzi z popularna mp3.
[#6] Re: AmigaAMP 3.3

@1989, post #5

Moze nie jest to muzyczny kombajn, ale na 030 sobie radzi z popularna mp3.

A w jakiej jakości odgrywane są te mp3 na 030? Od dawna nie mam klasyka ale z tego co pamiętam to na 030 nie dało się normalnie słuchać mp3. Ale może się coś zmieniło w tym temacie?
[#7] Re: AmigaAMP 3.3

@Andrzej Drozd, post #4

To mi trochę przypomina napęd na cztery koła z blokadą wszystkich kół. Przydaje się to raz w życiu ale ten raz potem opowiada się całe życie. :)

Tylko jeżeli chodzi o jakość dźwięku w różnych formatach to ja jak sobie puszczę OGG i MP3 to nie słyszę różnicy. Pewnie jakbym puścił to na wypasionym sprzęcie odsłuchowym, pooglądał wykresy dźwięku to bym się złapał za głowę jak wielka jest różnica. Jednak na moim sprzęcie grającym i słuchawkach, które poza domem mam zawsze na uszach nie mam szans usłuszeć różnicy. Dla mnie jest to jakość idealna i nie zamierzam inwestować w lepsze nagłośnienia (zarówno stacjonarne jak i mobilne). Pod tym względem mam potrzeby gospodyni domowej. :) Chociaż fakt, że z dźwiękiem nie rozstaję się nigdy. Raz zapomniałem słuchawek idąc do pracy. Straszny to był dzień. :)
[#8] Re: AmigaAMP 3.3
Dla mnie najwiekszą zaleta tej odsłony jest fakt, że w końcu nie zawiesza sie program przy wyborze katologu z muzyką( nareszcie poprawnie działa mi przycisk FILE+/DIR+ i nie powodujac zwiechy).Dotyczyło to równiez katalogow stworzonych pod OS4 .Musiałem obchodzić ten problem dodajac pojedyncze mp3 lub metodą zaznaczenia grupy plikow mp3. super
[#9] Re: AmigaAMP 3.3

@1989, post #5

no chyba, że z mono :( Nawet na 56 Mhz nie daje razy zdekodować mp3 128kbps. Próbowałem nawet z optymalizowanym mpeg.library i Prayerem 2.Za to całkiem nieźle jest już na 060 + FM801.

Ostatnia edycja: 17.08.11 22:46:28
[#10] Re: AmigaAMP 3.3

@sand, post #9

Z tego co pamiętam moje czasy z Blizzardem IV to 030/50 i Prayer przy mono i 22kHz pozwalał nawet pracować nad czymś innym podczas słuchania mp3.
[#11] Re: AmigaAMP 3.3

@MikeN, post #10

Na Apollo 040/40 AmigaAMP 2.5 spokojnie gra sobie na 22 KHz, w stereo i jakości Medium, na AHI 14bit Fast+++. Jednocześnie bez problemu można coś rysować w PPaincie, pisać w cedzie itp.
AmigaAMP 2.5 dla AOS3.x jest "fajnie" zoptymalizowany i stąd ta wydajność. :)
[#12] Re: AmigaAMP 3.3

@Andrzej Drozd, post #11

sluchasz na Fast? to bieda
[#13] Re: AmigaAMP 3.3
AmigaAMP to w porządku program. Na Amidze z PowerPC można spokojnie słuchać utworów MP3. Autor dba o optymalizację. Z kolei np. obecny medplayer.library w wersji na AOS4.x jest nieużywalny na Pauli, co woła o pomstę do nieba (MP3 używalne, a zwyczajne MEDy nie).
[#14] Re: AmigaAMP 3.3

@rzookol, post #12

sluchasz na Fast? to bieda

Na Ami z Apollo 040 nie słucham muzy.

To komputer z AGA i 68k, jest do retro :)
Czyli do gier, dem...to jest fascynująca zabawa, powrót i bycie w przeszłości.
Ale jeżeli mam 040/40, to czemu nie mam zainstalować softu do mp3, tak dla radochy? Mam zainstalowanego Prayera, Song Playera i AmigaAMPa 2.5. Mam kiepskiej jakości bzyczki (pecetowe), które do gier wystarczają i na nich nie słychać czy to 22kHz czy 41kHz. Więc po co mam dołować proc za pomocą HiFi 14bit stereo++ calibrated, 44,1 kHz?

Takiego trybu używam na Ami z PPC i wszystkie detale są ustawione na full. Na sprzęcie HiFi, Paula brzmi nie dużo gorzej od peceta. :)


Chodzi o sam fakt, że komputer z 1992, z kartą turbo z około 1996, potrafi takie rzeczy. :)
Radocha. :)

Ostatnia edycja: 20.08.11 23:58:41
[#15] Re: AmigaAMP 3.3

@Minniat, post #13

Z kolei np. obecny medplayer.library w wersji na AOS4.x jest nieużywalny na Pauli, co woła o pomstę do nieba (MP3 używalne, a zwyczajne MEDy nie).


No...taka jest chyba kolej rzeczy. Programiści jednosystemowi, robią soft pod swój sprzęt. Nie optymalizują. Jeżeli coś działa ładnie pod ich kompem (np. Sam), to spoczywają na laurach - ponieważ na X1000 będzie hulać. Tak już od dawna jest w świecie PC.

Natomiast programiści multisystemowi, robią soft "elegancko", optymalizują już same plany stworzenia softu.
Jednym z najlepszych amigowych programistów jest Grzegorz Kraszewski. :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem