[#2]
Re: Wnętrze mojej Amigi 1200
@Malin,
post #1
Ogólnie nie mam.
Faktycznie kości z układu pamięci SIMM opierają się na klapce, ale jakoś mi to nie przeszkadza (im chyba też nie). Klapka jest nieco wygięta, ale strzałka jej ugięcia to max 1 - 2 mm.
Jedyne, co mnie nieco niepokoi to, że Blizzard się mocno nagrzewa a ja mam całkiem niezłą "kanapkę" i w związku z tym z wentylacją jest kiepsko. Czasami w powietrzu unosi się aromat rozgrzanego krzemu.
Dlatego też zastanawiam się nad zamontowaniem jakiegoś wentylatora.
Myślałem o doklejeniu do Blizzarda na plastikowych kołkach wentylatora, tak, aby pchał rozgrzane powietrze do otworów wentylacyjnych na górze obudowy.