Komentarze do artykułu: Franko - The Crazy Revenge

[#1] Re: Franko - The Crazy Revenge
Recenzja pisana przy prawidłowym założeniu, czyli piszemy jakie są wrażenia z gry dzisiaj, a nie jakie były kiedyś.

Ciekawe ile osób, które głosują na Games Top 10 faktycznie oddaje głosy na gry, w które grało na przestrzeni powiedzmy kilku ostatnich tygodni. Coś mi się wydaje, że są tacy, którzy głosują na to w co grali 10 lat temu i żyją wspomnieniami...
[#2] Re: Franko - The Crazy Revenge

@PopoCop, post #1

No akurat nie wiem czy jest inna gierka DZISIAJ w której pełza się po rodzimym Szczecinie i w której na życzenie gracza leje się (choć złożona z pikseli ale zawsze to coś) krew...



Zasługuje na miano fenomenu w temacie braku cenzury w grach typu beat'em'up !



Moja siostra nie od dziś włącza tą grę co kilka miesięcy lub częściej i młuci od początku do końca. Ma obecnie 18 lat i mogę śmiało napisać że nie jest żadnym fenomenem w środowisku pomorza zachodniego.



Nie zawsze sprawdza się założenie że "jeśli gra jest dobra to oczywiście podoba się większej ilości graczy niż gra kiepska". W przypadku gier wyjątkowych trzeba też odpowiedniego gracza aby gra mogła oddać swoje główne założenie - grywalność. W tym wypadku pełny sens grywalności odkryją przecież tylko Polacy (a może się również bardziej spodobać graczom ze Szczecina niż reszty Polski z oczywistych powodów).



Wszystko zależy od punktu widzenia a recenzję uważam za "zbyt mało obiektywną", niestety.
[#3] Re: Franko - The Crazy Revenge

@-GurU MeditatioN-, post #2

To, że akcja danej gry dzieje się w znajomej scenerii nie jest dla mnie wyznacznikiem jej jakości. Wierz mi, gdyby "Franko" był osadzony na moim "rodzimym" Ursynowie, nie byłby to żaden powód aby go wychwalać.



pełny sens grywalności odkryją przecież tylko Polacy
- recenzję pisał Polak i jakoś się nie zachwycił...
[#4] Re: Franko - The Crazy Revenge
Ja za grywalność dałbym więcej, Franko po prostu wciągał :D
[#5] Re: Franko - The Crazy Revenge
"Gra jest prościutka, całość można przejść używając cały czas kombinacji "góra + fire". Chociaż oponentów mamy wielu (i każdy lubi w mordę dać na czyimś weselu), to nie stanowią oni żadnego wyzwania."



To bardzo dobrze, że gra jest prosta. Franko to typ gry na "odreagowanie", a nie osiąganie mistrzostwa.

"Góra + fire" też nie jest sposobem na grę, bo ten kopniak prawie nie zabiera energji, a poza tym wielu rywali się przed nim uchyla ( nie zawsze skutecznie, ale przeważnie ).



"Na początek atakują nas zwykli szeregowi "żołnierze" owej szczecińskiej "mafii", by potem uzyskać wsparcie z rąk i nóg karateków, a nawet policji, wojska i ZOMO."



Kolejny wielki plus. W jakiej inne grze można skopać Psa albo dowalić Trepowi?! Będziemy jeszcze mile wspominać te lata wolności, kiedy można było wydać grę, w której masakruje się mundurowych, a nie tylko oklepuje jakiś pospolitych opryszków, czy żuli.



Gra ogólnie była znośna. Grafika owszem - brzydka, inteligencja rywali umiarkowana, ale z drugiej strony bogaty wachlarz ciosów i co-nieco czarnego dowcipu. Jak dla mnie to największą wadą gry była jej rozwlekłość: człowiek nie musi rozkwasić 180 typów, żeby "odreagować", wystarczyłaby połowa z tego. Gdyby skrócono trochę poziomy, a w zamian dano więcej "pogaduszek" przedbitewnych i trochę podreperowano grafikę i dźwięk, to gra byłaby hitem.



"Do dziś ma swoich zwolenników, ja jednak nie jestem jednym z nich. To nie będzie więc miła recenzja obfitująca w rozliczne "achy" i "ochy" nad geniuszem rodzimych programistów. Raczej rozrachunek z legendą, odarcie jej z szat i ukazanie całej jej miernoty."



Opinia opinią, ale matma matmą. Jeśli uznajemy coś za mierne, to nie dajemy 60% za grywalność. "Mierna" to stara "dwója". Jeśli więc "jedynka" to 0%, a "szóstka" to 100% ( odniesienie do systemu szkolnego ), to "mierna" równa się 20%.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem