Komentarze do artykułu: Cannon Fodder

[#1] Re: Cannon Fodder
Gra jest naprawdę doskonała. Choć prawie wszystko, co oryginalne kończy się na 12 misji. Byłaby chyba jeszcze lepsza, gdyby skończyła się właśnie na niej. Jest jednocześnie strategiczna i zręcznościowa. Jak na wojnie: bez dobrego planu daleko nie zajdziesz, ale wojna to chaos, więc nawet dobry plan może szybko wziąć w łeb. Jak na mój gust, gra jest jednak odrobinę zbyt zręcznościowa. Twórcy popełnili tutaj mały błąd. Misje dzielą się na fazy: od 1 do 6. Zdarza się, że fazy typowo zręcznościowe znajdują się pod koniec długich misyj. Przykładowo, 5 faza 10 misji rozpoczyna się od zupełnego łutu szczęścia. Masz może 20% szans, że żaden z twoich żołnierzy nie oberwie pociskiem z działa, które bierze od razu na ciebie cel. Jest to irytujące, bo zapisy stanu gry można wykonywać tylko po całych ukończonych misjach, a priorytetem jest przetrwanie wysokich stopni, ze względu na ich lepsze zdolnościi bojowe. Podobna sytuacja ma miejsce w 4 fazie 18 misji ( najtrudniejszej misji w grze ). Jak wspomniałem, wojna to chaos i zostało to bardzo dobrze oddane w tej grze, jednakże nic nie stało na przeszkodzie, by fazy oparte na szczęściu rozpoczynały misje, albo wręcz, by misje z takimi fazami ograniczały się do jednej, góra dwóch faz. Tak, jak to ma miejsce w misji 21, czy 9. Czy ktokolwiek sobie wyobraża, by możliwe było przejście 12 misji bez start, gdyby jej ostatnią fazą była druga faza misji 9?! A właśnie. Wyjątkowość CF na tle większości innych gier polega na tym, że mimo braku poziomów trudności można je sobie poniekąd wykreować. Im mniejsze straty w ludziach, tym trudniej. Najtrudniej oczywiście przejść grę bez żadnych ofiar. Przyznaję nieskromnie, że mi się to udało. Wprawdzie po 19 misji gra się zawiesza, jeśli się gra w ten sposób ( autorzy tego pewnie nie przewidzieli ), więc nie sposób udowodnić takiego wyczynu formalnie ( trzeba wytracić część żołnierzy we wcześniejszych misjach ), ale ja to wiem i mój doradca wojenny też :) Najtrudniejsza jest misja 18, trudna jest również 24, 12, 10 i 8. Najciekawsze misje w grze to 8 i 12. Warto więc dojść chociaż do połowy gry. Po jej przekroczeniu poziom nieco spada. Po 12 misji nie będziemy już mogli zagrać na najpiękniejszych planszach w grze: dżungli i "zimie". Niemniej CF jest grą wyjątkową, jedną z najlepszych, jakie powstały. Ta gra się nigdy nie zestarzeje. Dobrze, że wciąż nie ma CF3. Po CF2 widać bowiem, że autorom ten genialny produkt wyszedł cokolwiek przypadkiem.
[#2] Re: Cannon Fodder

@beniamin-gt, post #1

Czy wersja CD32 się czymś różni? Może ma poprawione jakieś błędy?
W którą wersję lepiej grać przez Whdload na Amidze 1200?
[#3] Re: Cannon Fodder

@Pawelek, post #2

Wersja CD32 posiada film w formacie MPEG (około 3 minut), która działa tylko w sytuacji, gdy CD32 posiada moduł FMV. Z tego filmu pochodzą zdjęcia w czołówce wersji dyskietkowej.

Z punktu widzenia samego programu, niczym się nie różni. Nie ma znaczenia czy będziesz grać w wersję CD32 czy DD.

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2016 10:07:17 przez mailman
[#4] Re: Cannon Fodder

@mailman, post #3

o kurde, zylem w nieswiadomosci :) https://www.youtube.com/watch?v=UdFQwaJlZ4c
[#5] Re: Cannon Fodder

@juen, post #4

szeroki uśmiech OK
[#6] Re: Cannon Fodder

@juen, post #4

:) Miło wspominam tą gre, lubię sobie posłuchać z niej ścieżki dźwiękowej. Tutaj można znaleźć remix obu wersji, CD32 oraz DD… ale w formie wideoklipu :P Jego pierwsze fragmenty nawiązują do wersji Dyskietkowej, natomiast dalsza część do wersji na nośniku Optycznym.



Ostatnia aktualizacja: 24.09.2016 11:33:05 przez p0su
[#7] Re: Cannon Fodder
Wg tego artykułu planowano zawrzeć w CF elementy, których w gotowej grze jednak nie ma:

https://amr.abime.net/amr_popup_picture.php?src=zero/magscans/zero30_1992_04/055.jpg&c=74105&n=1&filesize=342495

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2024 05:34:11 przez mailman
[#8] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #7

Mam wrażenie, że wówczas gra byłaby dość rozbudowana i nie dawałaby już tej samej przyjemności, jak i pewnie wymagałaby czegość więcej niż a500.
Fajny przykład zestawienia początkowych planów i efektów końcowych, tu akurat na plus :)
[#9] Re: Cannon Fodder

@makarsky, post #8

Ale te komunikaty radiowe podczas gry mogli zostawić. Na A500 z 1 MB pamięci (0,5 MB Chip + 0,5 MB Fast) oprawa dźwiękowa byłaby standardowa, ale na Amigach z 1 MB Chipu już lepsza. Psygnosis stosowali taki system w Hired Guns i Walkerze.
[#10] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #9

Podaję jeszcze raz link do obrazka, bo ten wstawiony wcześniej zniknął:
Cannon Fodder preview
[#11] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #10

AMR jest dość wrażliwe na punkcie linkowania bezpośrednio do ich zawartości.
[#12] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #10

No nie otwiera tego linka, mówi, że to cześć czasopisma.. którego numeru?
[#13] Re: Cannon Fodder

@BULI, post #12

Do trzech razy sztuka:
Klik, a potem jeszcze raz klik w miniaturkę.

Jeśli wciąż będą kłopoty, to:
- wchodzimy na stronę Cannon Foddera na HOL
- klikamy w "Review",
- zjeżdżamy na dół strony, znajdujemy ostatnią pozycję z kategorii "Previews" (Zero April 1992) i klikamy w symbol lupy.
[#14] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #13

Kurcze, plany były ambitne na grubszą strategię ok, racja
[#15] Re: Cannon Fodder

@beniamin-gt, post #1

Gra jest naprawdę doskonała

Niestety nie jest i to m.in. z powodów, które przedmówca zawarł w dalszej części swojego postu.
Autorzy umieścili w CF za dużo elementów losowych, przez które gracz często nie ma żadnych szans by zapobiec śmierci swoich żołnierzy. Na przykład wielokrotnie zdarzało mi się, że w momencie gdy znika ekran z opisem misji i zaczyna pojawiać się ekran gry, już słychać wystrzał z działa w moich ludzi, którego nie da się uniknąć.
Wybuchające dachy budynków i korony drzew też wiele razy uśmiercały moich wojaków.
Budynek zniszczony, to budynek z którego wylatują drzwi. Tą wskazówkę można znaleźć w starych czasopismach o grach - i całe szczęście, bo w instrukcji do CF nie ma o tym słowa.
Żołnierze potrafią zaklinować się w niektórych miejscach planszy i czasem trudno jest ich z tych miejsc wydostać.
Udźwiękowienie jest mało realistyczne. Strzały z karabinu przypominają walenie w bęben, a wystrzały z działa (również czołgowego) tak samo jak odpalenie rakiety z bazooki.
Motto gry to "War has never been so much fun". Mam dziwne wrażenie, że najwięcej zabawy mieli autorzy gry umieszczając w CF mnóstwo pułapek i utrudnień dla graczy. Dla tych ostatnich dwudziesta ósma próba przejścia danej misji nie jest już zabawna, ale irytująca.

Mimo tego co napisałem CF jest dobrą i wciągającą grą, ale na pewno nie doskonałą.
[#16] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #15

Chetnie bym znowu zagral ale niestety nie jestem w posiadaniu .
[#17] Re: Cannon Fodder

@Tomo, post #16

Tego kwiatu jest pół światu:

W pudełku z instrukcją

Bez pudełka i instrukcji

...że nie wspomnę o "nielegałach", o które na sieci możesz się wręcz potknąć.
[#18] Re: Cannon Fodder
Wbrew pozorom ta gra jest właśnie "antywojenna" i przeciwna wszelkim wojnom.

Swoją drogą - kapitalny tytuł.
1
[#19] Re: Cannon Fodder

@PopoCop, post #15

Mimo wszystko te puaplki, zarówno śmierć po rozpoczęciu misji są do wyuczenia dosc szybko... Nie są aż tak nie fair jakby się to wydawało
[#20] Re: Cannon Fodder

@juen, post #19

I gdyby ich nie było, to gra byłaby bardzo prosta, a tak to przynajmniej trzeba przy niej trochę posiedzieć. Jest to co prawda niecodzienna formuła określania poziomu trudności szeroki uśmiech

A jeżeli chodzi o zapowiedzi z magazynu Zero, to bardziej obstawiam, że treści w tym artykule to wybujała fantazja redaktora, a nie opis elementów, które ktoś z ekipy Jona Hare zapowiadał, że będą...

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2024 05:39:20 przez mailman
[#21] Re: Cannon Fodder

@mailman, post #20

Mam takie pytanie "techniczne" dla tych co kończyli CF z oryginału. Czy to FUCK YOU na końcu pojawia się w każdej wersji czy tylko w pirackiej?
[#22] Re: Cannon Fodder

@kempy, post #21

Ja grałem w wersję instalowaną przez WHDLoad (czyli raczej oryginał) i "fakju" było.
1
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem