Komentowana treść: MorphOS 3.0 na Powerbooku
[#61] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@Drako^lM, post #60

A dlaczego nie? System przestanie być "lekki"?
[#62] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@Adam_K, post #61

A dlaczego nie? System przestanie być "lekki"?

To pytanie w amigowym światku pojawia sie od grubo ponad 10 lat. I od zawsze słyszę tylko jedną odpowiedź. Dodanie pełnej ochrony pamięci nie pozwala zachować pełnej kompatybilności ze starociami. Gdzieś pojawiła się opinia, że będzie kiedyś tak, że stary soft będzie działał tak jakby w jednej przestrzeni (i tak będą mogły się ze sobą "gryźć"), a nowe aplikacje będą już działały w normalnej ochronie pamięci. Na ile jest to sensowne stwierdzenie to nie mam pojęcia, bo się na tym nie znam. :)
[#63] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@MDW, post #62

hmm. ciekawe w czym problem, soft systemowy nie odwołuje się bezpośrednio do rejestrów itp., gdzie leży problem ???
[#64] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@gx, post #63

Podobno problemem jest przekazywanie b. wielu rzeczy w amisystemach za pomocą wskaźników, co z jednej strony zapewnia szybkość (bo ile czasu wymaga przesłanie jednej liczby 32 bit?), a z drugiej wymaga współdzielenia części przestrzeni adresowej między procesami które wymieniają się danymi w postaci wskaźników.
Może da się to obejść, może nie jest to nawet wielkim problemem. Nie znam się na tym, powtarzam to co ktoś mądrzejszy ode mnie powiedział :)
[#65] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@wali7, post #64

Może i o to chodzi. Ale jednak pod Windows, Linux czy MacOSX też działa się na wskaźnikach. :) Ten sam kod kompiluje się dla różnych systemów z i bez ochrony pamięci i aplikacje działają tak samo.
[#66] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@gx, post #63

Walli opisal to dosyc dokladnie. Wyobraz sobie ,ze uszkadzasz przez pomylke systemowa liste taskow, system umiera. Uszkadzasz liste pamieci, system umiera itd. W systemie wiekszosc rzeczy jest przekazywana przez wskazniki ktore sa oryginalami, zatem system pracuje w wiekszosci na tym samym co przekazuje do programow. Uszkodz to, a uszkodzisz system. Aktualnie nie da sie zrobic wersji systemu z MP kompatybilnej z istniejacym oprogramowaniem.
Byly kiedys plany nad zrobieniem sandboxow(oddzielnych przestrzeni) ale zostaly porzucone kilka lat temu. Kilka razy juz to bylo poruszane. Polecam poszukac tu lub na morphzone.
[#67] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@wali7, post #64

Problemem w AmigaOS jest to, że wskaźniki są przekazywane między procesami, które nie są ze sobą spokrewnione - np. typowe wywołania dos.library allokują pakiety w kontekście procesu wywołującego np Open() i Read(), a później taki pakiet trafia do procesu obsługującego dany dysk. W przypadku systemów z ochroną pamięci, taki pakiet musiałby być odpowiednio zmapowany tak, by mogło go zapisywać/odczytywać kilka niezależnych procesów.
[#68] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@MaveRick, post #58

nie ma czegos takiego jak MacAirportPCMCIA. moze dlatego w macbooku mam jakiegos noname ktory dziala? [...]
[#69] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@smackme, post #68

Jak zwal tak zwal... tyle, ze toto nie wystaje z PowerBooka...
[#70] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@MDW, post #65

Ale w Linux i MacOSX jest ochrona pamięci. Każdy proces ma własny adresowany kawałek pamięci, działając tak, jakby inne programy w ogóle nie istniały. I tych wskaźników używasz jedynie wewnątrz swojego programu, we "własnej" pamięci procesu, nie mając dostępu do pamięci innych procesów - podobnie, inne procesy nie mają dostępu do twojego kawałka pamięci.

W AmigaOS jest zaś jedna, wspólna przestrzeń adresowa dla wszystkich. Każdy program może, nawet przypadkiem, nadpisac kawałek pamięci przydzielony do systemu albo innego programu.

Dodatkowo, tak jak ktoś inny już wspomniał... system wykorzystuje fakt, iż istnieje ta współdzielona przestrzeń adresowa ... i do komunikacji pomiędzy procesami albo procesów z systemem, wykorzystywane są te wskaźniki ze wspólnej przestrzeni ... Gdyby zaś pewnego dnia wprowadzić ochronę i wydzielić każdemu programowi jego własny kawałek pamięci, przestanie to po prostu działać.

A tutaj uwaga: na AmigaOS pisałem lata świetlne temu więc może już źle pamiętam (ale mam nadzieję do tego kiedyś powrócić ): ale wydaje mi się, iż wprowadzenie ochrony pamięci to nie tylko kwestia umowy że stare programy działają w jakimś sandboxie, a nowe są fajne i mają ochronę pamięci. Wydaje mi się, że trzeba byłoby przebudować API z tego "wskaźnikowego" na takie pozwalające działać programom w ramach ochrony pamięci... Więc wpierw musiałoby powstać jakieś nowe API i nowa koncepcja rozwiązania tego probelmu - a dopiero potem powstałyby "nowe" programy z tego korzystające.

Nie ma lekko
[#71] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@APair, post #70

ochrona pamięci chroni użytkowników przed źle napisanymi programami, a autorów przed odpowiedzialnością za swoje źle napisane programy tak sobie wymyśliłem ;)
[#72] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@gx, post #71

Wiem, ze opcja budowy nowego systemu na bazie jadra linuxa mialaby wielu przeciwnikow, ale tak naprawde mogloby to byc zupelnie niewidoczne dla uzytkownika (jak w Androidzie). Programisci mogliby sie zajac pisaniem oprogramowania, a nie hackowaniem sterownikow kart graficznych sprzed 6 lat. Na dzien dzisiejszy Amiga to filozofia i oprogramowanie , nie sprzet. Dla mnie amigowcem jest ten co ma A1200 , PC z Arosem , Pegasusa z AmigaOS czy maca mini z MorphOS czy ten co bedzie mial natami w przyszlosci.
[#73] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@Raul, post #72

Wiesz, niektórzy używają już jednej (lub kilku) dystrybucji linuxa wybranej z dziesiątek dostępnych i świetnie działających. Po co więc następna dystrybucja?
[#74] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@stachu100, post #73

Koledze nie chodziło o dystrybucję a o wykorzystanie jądra.
Na jądrze Linuksa jest oparty np. Android a jednak API ma swoje.... Na jądrze bodajże FreeBSD jest oparty OS X, a również API ma swoje....
[#75] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@Masta Krishna, post #74

No tak, tyle ze mielismy juz takiego cósia - anubis sie wabil. Skonczylo sie na zapowiedzi.
[#76] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@fazior, post #75

A własnie - z tym projektem AnubisOS coś się jeszcze dzieje czy już umarł śmiercią naturalną?
[#77] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@Masta Krishna, post #74

Nowe jądro systemu oznacza konieczność przepisania wszystkiego. I nie chodzi mi tylko o sam system operacyjny ale również o oprogramowanie. Na taką operację mogą pozwolić sobie wielkie koncerny jak Apple (patrz przechodzenie z m68k na PPC a potem z PPC na X86). A i tak nie obyło się bez narzekań ze strony użytkowników. I pewnie jakieś wpadki też były że coś nie działało na nowej plaformie, no ale akurat na systemach spod znaku nadgryzionego jabłka się aż tak nie znam.
[#78] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@Drako^lM, post #1

http://allegro.pl/karta-graficzna-apple-ati-radeon-9600-128mb-bcm-i1930147596.html

Czy taka karta graficzna będzie działać z nowym mosem?
[#79] Re: MorphOS 3.0 na Powerbooku

@ZED^lM, post #78

I z obecnym 2.7 też zadziała ;) http://www.morphos-team.net/hardware.html :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem