Komentowana treść: MLDonkey 3.1.0
:P Czy może zaniechane zostały prace 
08.12.2011 11:52
[#13]
Re: MLDonkey 3.1.0
@deez, post #10
JDownloader jest napisany w języku Java.
Port języka Java na amigowe OSy zapewniłby dostępność tej i tysięcy innych aplikacji. Programów napisanych w tym języku nie trzeba bowiem portować na inne systemy - wystarczy je zwyczajnie odpalić. Wymaga to jednak posiadania wspomnianej "dżawy" na kompie.
Port języka Java na amigowe OSy zapewniłby dostępność tej i tysięcy innych aplikacji. Programów napisanych w tym języku nie trzeba bowiem portować na inne systemy - wystarczy je zwyczajnie odpalić. Wymaga to jednak posiadania wspomnianej "dżawy" na kompie.
08.12.2011 13:02
[#14]
Re: MLDonkey 3.1.0
@Mario, post #13
Niby tak. Przynajmniej takie są założenia. :) Czasem ludzie robią coś co kładzie multiplatformowość Javy.
Zastanawiam się jak te javowe aplikacje by chodziły na naszej maszynie wirtualnej. Jakoś nie spodziewam się rewelacji. Raczej tego typu aplikacje to nie jest to do czego przywykła amigowa społeczność. JavaVM musi mieć niezłego potwora sprzętowego do dyspozycji żeby działała jak należy. RAM też lubi wcinać. :) Nie ma to jak natywne aplikacje pod systemowy interface. No ale jako koło ratunkowe Java by się przydała. :)
Zastanawiam się jak te javowe aplikacje by chodziły na naszej maszynie wirtualnej. Jakoś nie spodziewam się rewelacji. Raczej tego typu aplikacje to nie jest to do czego przywykła amigowa społeczność. JavaVM musi mieć niezłego potwora sprzętowego do dyspozycji żeby działała jak należy. RAM też lubi wcinać. :) Nie ma to jak natywne aplikacje pod systemowy interface. No ale jako koło ratunkowe Java by się przydała. :)
08.12.2011 14:38
[#15]
Re: MLDonkey 3.1.0
@MDW, post #14
Powiem, że na moim smartfonie z niewydajnym Windows Mobile 6, ARM 500Mhz, 200MB RAMu i malutkim ekranikiem JavaSE działa całkiem całkiem. Maszyny, na których chodzi MOS (PPC) są w większości przypadków wydajniejsze od tego. Sam port na taki Windows Mobile (Mysaifu JVM, robiony przez fanów) wydaje mi się też trudniejszy niż port na system desktopowy.
Zobacz też, że aplikacje Java nie wyrzucą guru itp. System zyskuje na stabilności tracąc na wydajności. Ostatecznie jednak przy niektórych apach spadek wydajności byłby, jak sądzę, niezauważalny, a takich małych przydatnych narzędzi jest sporo i są żywo rozwijane.
To nie jest kwestia koła ratunkowego. Piszesz, jakby nagle wszystkie aplikacje miałyby przerzucić się na Java. To jest poprostu otwarcie kolejnych ważnych drzwi, dodanie możliwości.
Zobacz też, że aplikacje Java nie wyrzucą guru itp. System zyskuje na stabilności tracąc na wydajności. Ostatecznie jednak przy niektórych apach spadek wydajności byłby, jak sądzę, niezauważalny, a takich małych przydatnych narzędzi jest sporo i są żywo rozwijane.
To nie jest kwestia koła ratunkowego. Piszesz, jakby nagle wszystkie aplikacje miałyby przerzucić się na Java. To jest poprostu otwarcie kolejnych ważnych drzwi, dodanie możliwości.
08.12.2011 14:53
[#16]
Re: MLDonkey 3.1.0
@Mario, post #15
Wszystko co piszesz to prawda. W prostych telefonach pod koniec epoki Java2ME robiło się całkiem zaawansowane rzeczy i to nawet jakoś chodziło. I faktycznie biblioteka softu powiększyłaby się niesamowicie. Chociaż przyznam, że mając do wyboru program natywny używający MUI i program w Javie i jakimś tam jej niesystemowym GUI na pewno wybiorę ten pierwszy. Tylko, że wyboru zazwyczaj byśmy nie mieli.